Kaiina, witaj! nie miałam okazji się przywitać! Życzę Ci szybkiej i owocnej stymulacji, a potem pięknych zarodków i nudnej ciąży. co do wklejonych przez Ciebie badań dodam tylko, że u mnie w klinice wymagali jeszcze CMV igg, mycoplasmy nie musiałam badać, z tym , że u mnie to było dopełnienie badan po zmianach, które weszły po 1 listopada. W programie jestem od czerwca.
Hess, poczekaj do soboty i wtedy będzie czarno na białym, czy działąnia ośrodka dały efekty, czy jednak nie. chyba KAte już kiedyś pisała, że mrożone komórki mają niski odestek zapłodnień, więc pewnie na Waszym miejscu zrobiłabym podobnie. jeśli chodzi o ewentualną zmianę kliniki, to jestem za, skoro w tej czujecie się w jakimś stpniu niekomfortowo. ale nie ma co gdybyc. czekamy do soboty, kciuków nie puszczam!
Niebajko, Kasia, nie dajcie się tej cukrzycowej zmorze!
u mnie dziś 27dc, wczoraj odstawiłam du.pka. @ przybywaj!