reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zapalenie pęcherza w ciąży

Kasiula89

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
3 Styczeń 2017
Postów
46
Witam serdecznie przyszłe i obecne mamy :) Jestem w 10 tyg ciąży, dopadło mnie zapalenie pęcherza, strasznie boli i piecze przy siusianiu, badanie ogóle moczu wykazało sporą ilość bakterii. Niestety mój ginekolog jest na urlopie a wizytę mam po jego powrocie czyli 31 stycznia, do lekarza rodzinnego nie mam zaufania. Jem żurawinę, pije sok z żurawiny, wode z cytryną a dzis zaczne brać ProUro (pani w aptece powiedziała ze można stosować w ciąży), strasznie się boję o moje dzieciątko, ze coś będzie nie tak, ze to może zaszkodzić mojemu maleństwu. Czy któraś z Was kochane mamy borykała się z tym problemem? Ja tak bardzo czekam na to maleństwo, dbam o siebie, zdrowo się odżywiam a i tak jestem jakaś niespokojna że coś będzie nie tak. Pomożcie Mamusie :)
 
reklama
Najlepiej skonsultować się z lekarzem co zrobić, ja zazwyczaj na zapalenie pęcherza brałam urofuraginum, teraz jest nowsze jeszcze - max prawdopodobnie działa o wiele szybciej i skuteczniej
Z tego co wiem furagina jest zabroniona w ciazy... ja na zapalenie bralam zurawit i duzo witaminy c na zakwaszenie moczu albo mozesz w aptece zapytac o jakies ziolowe tabletki :) pic duzo wody, goracej herbaty z cytryna i sokiem zurawinowym np, i zagrzewac stopy i nerki :)

 
reklama
Ja tez mialam w ciazy ten problem.. myslalam ze nie ma nic gorszego.. ale okazalo sie ze moze byc gorzej.. pojawilo sie nietrzymanie moczu po porodzie... to dopiero koszmar.. idziesz i popuszczasz, kichasz popuszczach, kaszlesz popuszczasz.. no ilez mozna.. zakladalam wkladki i cwiczylam miesnie kegla.. ale pomogla dopiero elektrostymulacja
 
Miałam ten problem po porodzie, po cewniku bo miałam cc. Bolało, piekło, ale mi wszystko szybko przeszło po urofuraginum max, po tygodniu już nie było żadnych objawów.
 

Podobne tematy

L
Odpowiedzi
8
Wyświetleń
929
Do góry