reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Zdjęcia z USG, wizyty lekarskie, badania...

reklama
Wasze dzieciaczki już takie duże:) Ja dopiero w środę będę coś wiedzieć.

Mam pytanie do dziewczyn, które leczyły infekcje układu moczowego...czy oprócz wyników moczu miałyście jakieś objawy? jakieś pieczenia, swędzenia? Czy coś konkretnego ale z naturalnych sposobów, dozwolonych w ciąży doradził Wam lekarz?
 
Takhisis pobolewania podbrzusza, czasem bol pod koniec oddawania moczu i u mnie byl troche inny zapach moczu.
Z naturalnych lekarz zalecal żurawine, lub preparaty zuravit lub urinal
 
Ciesze sie,że wasze wizyty ok.

Natalie trzymaj sie dzielnie. Doobrze,że już lepiej.

Takhisis mi z badań moczu wyszło,że mam zum, a po kilku dniach doszło okropne pieczenie w podbrzuszu. Ja dostałam urosept, a dodatkowo jadłam suszoną żurawine,piłam sok z żurawiny.
 
Takhisis ja non stop mam infekcje układu moczowego (wychodzi praktycznie przy każdym badaniu ogólnym moczu) i gdyby nie wyniki, to nie miałabym o tym pojęcia. Prywatna ginka zaleca urosept 3x2, a państwowa Pro uro 1 x dziennie. Teraz biorę Pro uro, bo wizytę u prywatnej mam dopiero we wtorek.
 
Intrygujące co piszecie...

U mnie sytuacja wygląda tak, że leukocyty mam w normie, ale mocz drugi miesiąc z rzędu mam mętny, ph 7, pojawiły się nabłonki, ale okrągłe (nie mylić z płaskimi), a prawie każde badanie to moczany bezpostaciowe...no i pierwszy raz od kiedy badam mocz z tamponem pojawiły się w ogólnym d.liczne bakterie. Najlepiej byłoby wykonać posiew, bo samo badanie ogólne niewiele mówi,ale poczekam na to co lekarz powie..Myli mnie to, że leukocyty mam w normie, a nie powinnam mieć w normie mając zapalenie układu moczowego. Wizytę mam dopiero w środę, ale trochę mnie martwi ten wynik i wolałabym już coś zadziałać, żeby poprawić kilka parametrów.

Co do bólu...ciężko mi tak naprawdę odróżnić na tym etapie ból pęcherza wynikający z choroby od tego powodowanego przez ucisk macicy czy dziecka. Zazwyczaj jest tak, że jak wypiję szklankę wody to w bardzo krótkim czasie idę na siku, zazwyczaj już po 10 minutach. Jak siedzę to nie czuję ucisku na pęcherz, ale jak jadę samochodem i wysiądę to przy wyprostowaniu nagle czuję ból w podbrzuszu, ucisk na pęcherz i muszę do toalety. Często pojawia się to przy chodzeniu, przy spacerze. Ten ból odpuszcza po wizycie w toalecie. Ogólnie przy oddawaniu moczu nie nie boli, nie piecze. Do tej pory byłam przekonana, że to ucisk macicy na pęcherz..często czuję też jak Młoda wierci się i nagle ten ból pęcherza...


Antiope, ale jak na podstawie ogólnego badania moczu można stwierdzić infekcję ukł. moczowego, rozumiem, że masz podwyższone leukocyty, tak? A robiłaś posiew? Może Ty potrzebujesz po prostu antybiotyku? Przecież możesz mieć popularną w ciąży ecoli, a tego to chyba tabletki ziołowe nie wyleczą. Ja wpadłabym w panikę, że siedzi coś "większego" skoro co miesiąc wyniki złe.

CO do żurawiny. Kupiłam dzisiaj, ale wszystkie, które była na półce mają cukier...nie wiem do końca czy taka o taką żurawinę chodzi, bo przecież cukier raczej nie jest pomocny przy zwalczaniu bakterii. Jeśli chodzi o sok z żurawiny, możecie coś podpowiedzieć, bo ja nic takiego niestety w sklepie nie znalazłam.

Moje wyniki krwi znowu wskazują na jakąś bakterię i nie wiem o co tym razem chodzi. Ostatni raz jak miałam taką morfologię to złapałam wirusowe zapalenie oczu i gardła. Od 25 maja oczy nie odpuściły, ciągle jest ropa, łzawienie i swędzenie. W tym miesiącu wymęczona już tym stanem byłam znowu u okulisty i babka stwierdziła, że moje oczy wyglądają "jak kostka brukowa w rynku". Wg niej to efekt alergii, ale nie odpowiedziała skąd w takim wypadku ropa. Zaraz się okaże, że przez połowę ciąży będę nosić jakąś bakterię i w końcu zarażę dziecko po porodzie i taki będzie finał.
 
Takhisis w ogólnym badaniu moczu jest pozycja bakterie i u mnie jest liczne wpw. Jeśli chodzi o leukocyty, to nie wiem jaka jest norma, ale u mnie jest 1-3 wpw.
Jeśli chodzi o posiew, to raz po zastosowaniu Uroseptu ginka mi go zaleciła i nic nie wykazał, więc to raczej nie przewlekła infekcja, tylko co chwilę nowe zakażenie. Ja już naprawdę nie wiem co mam z tym robić, bo dbam jak mogę o to, żeby nie było zakażenia: nie chodzę nad wodę ani na basen i po prysznicu wycieram te miejsca ręcznikiem papierowym, a nie tak jak resztę ciała zwykłym, żeby nic nie roznieść...
 
Antiope...a zapytaj lekarza internistę. Nie zrozum mnie źle, ale bakterie w badaniu ogólnym nie świadczą o stanie zapalnym, bo zazwyczaj po prostu wpadają z pochwy, za długo próbka trzymana jest w laboratorium, czy też wystarczy niedokładnie się podmyć. Ja zawsze mam bakterie, ale gin mówi, że dopóki leukocyty są w normie, a Ty je masz w normie to nie ma podstaw do stwierdzenia stanu zapalnego. Kiedyś pisałam o pobieraniu moczu z tamponem, bo może się okazać po takim pobraniu, że będziesz miała nieliczne bakterie,...tak jak było u mnie. Niby robiłam wszystko jak trzeba, a bakterie wpadały z pochwy ze śluzem i tyle. Ja całe życie miałam bakterie w moczu, w badaniu ogólnym i zawsze mi mówili lekarza, że to nie ma znaczenia bez posiewu. Z Patrykiem w ciąży też całą ciążę miałam, ale posiewy negatywne, więc absolutnie niczego nie musiałam brać. Zresztą moje dziecko też zawsze ma w badaniu ogólnym bakterie i pediatrzy mówią to samo...posiew, jak negatywny to znaczy, że próbka zanieczyszczona, albo źle pobrane. Badanie ogólne moczu nie może być wskazaniem do leczenia...no chyba, że ktoś ma ewidentnie podniesione leukocyty. A i wtedy wykonuje się posiew, żeby zobaczyć z jaką bakterią mamy do czynienia, żeby leczyć coś konkretnie, a nie na "chybił trafił".
Druga kwestia...to trochę niepoważne zlecać posiew po wybraniu leku...chyba, że z 2 tygodnie po zakończonym leczeniu.
Poważnie, zapytaj internistę, bo jednak to bardziej jego działka.
Nie myśl, że staram się wymądrzać. Po prostu kilka lat wcześniej miałam problemy z nerkami i wiele się wtedy nauczyłam jeśli chodzi o badania:)
 
reklama
też raz miałam bakterie w moczu ale lekarz powiedzial że wszystko jest ok.. i na następnym badaniach już ich nie było... więc nie musi to znaczyć nic złego :)
 
Do góry