reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Zdjęcia z USG, wizyty lekarskie, badania...

Ja się normalnie czuję jak lekoman z wszystkimi lekami, które teraz biorę, bo mam Euthyrox, Luteinę, Nospę jak boli, magnez, żelazo i Pro Uro na bakterie w moczu. No i oczywiście suplement diety.
 
reklama
Hej dziewczyny. Byłam dziś na ktg i wszystko w jak najlepszym porządku. Nie ma skurczów, Dzidzi serduszko ślicznie bije, wszystko w normie...Uffff, kamień spadł mi z serca!
 
agnieszkala mam nadzieje że wszystko będzie ok, powodzenia!
Antopie sporo tych tabletek ! współczuje...
ewelinkowska super !!


ja miałam dziś wizytę, szyjka ok, mała rozwija się prawidłowo, główka, serduszko, brzuszek super, waży 1300g i ładnie leży ale po krzywej cukrowej wyszło mi: przed - 100, po - 144, czyli troszeczkę ponad normę i mam się zgłosić do diabetologa tym bardziej że moja babcia chorowała na cukrzycę, mam nadzieje że to tylko przejściowe :/
 
Ewelinkowska super, że u Ciebie wszystko w należytym porządku

joanna_84 cukrzyca ciążowa przechodzi po porodzie. Kuzynka miała w drugiej ciąży i teraz absolutnie nic takiego się jej nie dzieje.
A co do tabletek, to trochę tego jest. Ja jestem nie przyzwyczajona, bo nawet na przeziębienie starałam się nic nie brać, ale mus to mus. Najważniejsze, żeby synuś był zdrowy i silny.
 
Agnieszka będzie dobrze - nie zawsze USG jest dokładne, pewnie na następnej wizycie wszystko wróci do normy, tylko po co tak stresują biednego człowieka?
Antiope ja w tym momencie biorę:
1x euthyrox 112
2x alfadiol 1mg
2x alfiadiol 0,25mg
3 x calperos 1000
1x magnez
Łącznie 9 tabletek na dobry początek dnia ;) śmieję się, że nie długo nie zmieszczą mi się do kasetki na tabletki (bo na pewno za 3 tygodnie znowu zwiększą mi dawkę tych leków)
A ja wczoraj byłam u mojej gin - z Ktosiem wszystko w porządku - wygląda jej na 29 tydzień, waży coś ok 1150. Ginekologicznie tam na dole u mnie też wszystko w normie, pozamykane. Jednak zastanawia się czy nie skierować mnie na patologię ciąży do Opola (bo tam ma znajomości) w związku z tężczyką, rakiem no i tym wszystkim... Chciałaby żeby mnie poobserwawli, bo wolałaby żeby zrobili mi cc, więc jakby co to wykona telefon i się mną zajmą. Ale umówiłam się prywatnie na konsultację we Wrocławiu i zobaczymy co mi powie tamta lekarka. Ogólnie moja gin boi się, że trafię na kogoś przypadkowego kto nie będzie wiedział jak mnie "ugryźć", tak jak to ona powiedziała - nawet anestezjologa w tym przypadku trzeba szanować i wcześniej go o tym poinformować, żeby wiedział co i jak (moje TSH jest dobre ze względu na nie rozwijającego się raka, ale niekoniecznie już do jakiegoś znieczulenia) Taa ogólnie napisała mi że zaleca poród w ośrodku o wyższym standardzie, więc moja mieścinka na pewno odpada - Mąż się śmieję, że jakbym do nich wpadła i pokzała swój segregator z wszystkimi konsultacjami, wynikami to oni by pouciekali - lekarka stwierdziła, że może by nie uciekli ale na pewno wsadziliby mnie do karetki i na Opole ;) W każdym rzie jak to ona mówi 0 wolałaby żebym poszła "na zimno" na cc - wszystko ma być zaplanowane bez jakichkolwiek niespodziewanek...
Dziewczyny a jak Wam lekarz powiedział, że będziecie miały Dziewczynkę to długo się przypatrywał? Tak się zastanawiam, bo mi każdy lekarz całkowicie pewien mówi - że wie co jest, ale skoro nie chcę wiedzieć... Mi wydaje się że to syn no i oni tak szybko widzą płeć dziecka za każdym razem. Tak teraz myślę, że chyba szybciej ujrzą jajeczka i mogą stwierdzić, ze chłopak, a żeby stwierdzić że dziewczynka to potrzebują dłuższej chwili ;)
Ale i tak się nie zapytam Kto jest - ciekawość mnie zżera, ale bardziej pod kątem - jak będzie wyglądać ;)
 
Tosieńka, to z lekami mnie przebiłaś ;-) Super, że z kłosiem wszystko ok. Fajnie, że Ci się trafiła dobra ginekolog, która podchodzi poważnie do tematu i chce, żeby wszystko przebiegło bez zakłóceń.

U mnie chłopiec i fakt, że jak już udało się zajrzeć między nogi, to raczej się długo nie wpatrywali zanim mi powiedzieli czy chłopczyk czy dziewczynka, więc możliwe, że masz rację z tym chłopcem, choć pewności nie ma. A jak lekarz sprawdza płeć, to Ty nie patrzysz na ekran, czy jak, bo u mnie to nawet ja z D bez problemu widzieliśmy siusiaka?
 
reklama
Osz Antiope to dałaś mi do myślenia teraz :-D No patrzę, za każdym razem - już chyba z 4 razy mi mówili, że widzą + raz na genetycznym, ale tam faktycznie wtedy się odwróciłam. Tylko, że ja tam NIC nie widzę ;) A wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na chłopca ;) Te takie zabobonowe bardziej, tzn. że nic się nie zmieniłam, a nawet wyładniałam, miałam ochotę na początku ciąży na kwaśne - wszystko wskazuje na chłopaka ;) No i Ci lekarze, że tak wszystko od razu widzą :tak: A ja mam niezłą łamigłówkę :-D
 
Do góry