reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

>>>Zdrowie grudniowych dzieciaczków<<<

Magi Bartyś tu kiedyś o tym pisała ze tez jej grozili przetykaniem kanalikow ale to podobno robi sie naprawde w ostatecznosci bo to bardzo bolesne, i własnie na poczatek po pierwsze trzeba stosowac masaze a najlepiej zapytac Anetki czy to pomogło...
 
reklama
Temperaturę mierzę termometrem dousznym. Próbowałam tradycyjnym w pupie, ale mała strasznie się wierciła, zrobiła kupę i koniec pomiaru....A powinno się mierzyć około 5 minut (w pupci).
 
Witajcie,
moje 5 groszy :) Moj Kubus tez mial problemy z kanalikiem lzowym. Na druga dobe po urodzeniu - wtedy pomoglo przemywanie bardzo czesto sola fizjologiczna. I pozniej w 3 tygodniu - w ciagu kilkunastu godzin oczko od mokrego zachodzilo zielona ropa i strasznie napuchlo, po przemyciu sola w kilka min. bylo juz cale zarobiale - wyladowalismy wieczorem na ostrym duzurze okulistycznym. Maly dostal wtedy kropelki do oka - antybiotyk, i lekarka kazala masowac (moze napisze jak - bo chyba dziewczyny ktore nie mialy kontaktu z lekarzem w tej sprawie moga nie wiedziec: lekko uciskac od wewnetrznej strony oczka - juz tak na nosku - i ruche takim polkolistym zjechac jakby po nosku - u dziecka bedzie to 0,5-1cm). Juz na druga dobe byla wielka poprawa, ale ja jeszcze masowalam i dawalam kropelki. Od tego czasu mamy spokoj i juz nie masujemy.

Co do mierzenia temperaturki - to robilam to profilaktycznie 2 x i wkladalam termometr rteciowy w pachwinke (tak mi polecila polozna) - wtedy nie ma problemu - bo mozna to zrobic podczas karmienia, albo gdy dziecko mocno spi. Nie sciagam nawet wtedy pampersa. Wyczytalam jednak w ksiazce - Pierwszy rok zycia dziecka - ze temperatura ciala rozni sie w zaleznosci od tego w ktorym miejscu sie mierzy. Jak w pupie to cos tam trzeba odjac, jak w ustach tez, itd. :) Ale nie pamietam ile dokladnie. Do 38st. C jak dziecko ma to nie trzeba sie przejmowac podobno. A 37 to juz zupelna norma dla dzidziusiow naszych.

Czkawki mojego Synka dosc czesto atakuja. Zmora! Ale juz rzadziej niz kiedys. Owszem, jedna z przyczyn jest ochlodzenie dziecka. Moj jest tak wrazliwy, ze jak wyciagne go podczas nocnego karmienia spod koldry do odbicia to juz go ta wstretna czkawka czesto zaatakuje :) Albo do przewiniecia :) to teraz tak ryzykujemy, ze przebieramy w nocy pampersa w lozku mamy i taty :) A wiedzcie, ze w naszym wypadku to jest prawdziwe ryzyko :D

Pozdrawiamy,
Agnieszka
 
co do czkawek to mojego tez atakuja bardzo czesto.kiedys z nimi walczylam:glukoza,cycuszkiem,herbatka...teraz czekam az sama przejdzie,chyba ze nie chce i maly juz strasznie nia zmeczony to zaczynam walczyc zeby mu pomoc.
 
Ketsa - jeśli twój synuś ma 36,2 to jest ok, gdyby miał 35,6 to jest wyziębienie, więc się nie przejmuj - wszystko gra! :laugh:

Miśka też ma czkawki na potęgę!
 
Emilka też ma okropne czkawki i to jak pisze Agnesa właśnie przy przewijaniu, dlatego staram się przewijać przed jedzeniem, wtedy czkawki są rzadziej.
 
Magi my byliśmy własnie wczoraj u okulistki i niestety Kamilek będzie miał w szpitalu ten zabieg przetykania kanalików, skoro już 2 rodzaje kropli i jedna masc nie pomogła :( Mam tylko wyrzuty sumienia, że czesciej mu nie robiłam tego masażu :( Takze w najblizszy wtorek musimy jechac :( Podobno daja krople znieczulajace ale jest to nieprzyjemne, podobno zdazało sie, ze jakis rodzic przy tym zasłabł :( bo jedna osoba musi trzymac główke dziecka :( nie wiem jak ja to zniose słyszac za drzwiami wrzask Kamilka, bo napewno bedzie wrzeszczał :( Okropne ...
 
mam pytanie smekta jest na rozwolnienie?

przyłaczam sie do czkawkowców ::) ;D ja mojemu zakładam skarpetki pod spioszki zeby nie marzł jak go przewijam



 
reklama
Smekta jest na rozwolnienie i bóle brzucha. Polecam. Moja córa też ma czkawki. W domu jest bardzo ciepło, nie mogę zbić temperatury poniżej 24stopni, a wciąż czka. Skarpetki pod śpioszkami też nie pomagają. Czasami zaraz po odbiciu zaczyna się czkawka i męczy ją dosyć długo. Makabra.
 
Do góry