reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zdrowie naszych dzieci - wszystko o chorobach, lekach, profilaktyce.

Tofilesia - najgorsze jest to, że Ona w ogóle nie lubi spać na boku - a jak zrobię jej wałeczek z pieluszki to tak kręci główką, że za chwilę znowu leży tak jak chce - uparciuszek. Wstaję w nocy i podkładam ten wałeczek do znudzenia - a Ona swoje... Czytałam własnie, że masz rację - to spłaszczanie się główki nie zależy od witaminy D - ach już sama nie wiem co robić...

Ewelina -Teofilisia ma rację i dala dobra rade!

z pewnoscia to nie od braku wit D -dostarcza jej ja MM. Ja mialam podobny problem choc nie z odksztalceniem glowka a raczej preferencja ukladania główki w jedna stronę, moja Domisia od urodzenia upodobala sobie ta wlasnie stronę, jak sie ja polozylo na wznak - głowke przekrecala na prawą stronę i nózki tez - wygladala jak literka C. :)

Pediatra skierowal nas do rehabilitacji i po konsultacji z rehabilitantem zalecono nam wlasciwa pielegnacje Malej, czyli stymulowac ja bodzcami z przeciwnej strony - u nas z Lewej, bawimy sie tak by byc po stronie lewej, dzwiek, swiatlo karuzela przewijak lozeczko maja wszystko co ciekawe po lewej stronie, po jakims tyg przynosi to efekt no i dalej kontynuujemy.

rehabilitant zalecil wszystkie pozycje, nie ukladac tylko na lewy bok, bo ale równiez na wznak i brzuch i prawy bok.
Jak nie lubi na boku to na wznak a z przeciwnej strony cos ciekawego, walków nie podkladac zalecil bo mówil ze to dziala przeciwnie -dziecko sie siluje i napina miesnie karku by wrócic do pozycji ulubionej.

:no:

To tyle co moze poradzic bo sama znam ten problem. Ja spie z Mala w lozku wiec Ona spi na plecach a ja klade sie po jej lewej stronie, Mala czuje moj zapach (karmie piersia i MM dokarmiam) i najczesciej głowke uklada w moja strone. Ostatnio pediatra pochwaliła Mala ze wlasciwie asymetria zanikla.
:szok:
 
reklama
Ewelinka uspokoje cię,to na pewno nie ejst od braku wit D.Niedobor witaminy objawia sie dużą potliwością główki.
To że mała chce trzymać główke w jednej pozycji może być związane z kręczem szyjnym też.A mała jak chcesz jej przestawić główke to mocno grymasi? własnie się robi od tego trzymania główki w jedną strone bo kości głowy sa miekkie dosyć.Dlatego tak mówią by dziecko leżało raz na jednym boku a raz na drugim by własnie uniknąć takich spłaszczeń
 
Ewelina, ja też karmię tylko MM i podaję witaminę D codziennie. Pediatra kazała tylko odstawić wit K, bo MM ją zawiera, ale D kazała podawać dalej i przy każdej wizycie o to pyta.

A my właśnie wróciliśmy ze szczepienia. Było nawet ok. Doustną szczepionkę na rota Julka "zjadła" chętnie. Pielęgniarki się śmiały, że tak ładnie ciumka. Z tą 6w1 już nie było tak fajnie. Dostała ją w udo. I samo ukłucie nawet ok, ale potem zaczęło ją chyba szczypać i zaczęła mocno płakać, aż jej łezki leciały :-:)-:)-( Na korytarzu dostała butelkę i się uspokoiła. Pare razy w trakcie picia tak jakby jej się przypomniało, że boli i zaczynała płakać. Potem zasnęła i śpi do tej pory. Nawet rozbieranie jej nie obudziło, co się nigdy nie zdarza. Kolejne szczepienie na początku roku.

Julka waży już 5672g i ma 59 cm. Chyba rzeczywiście to mierzenie w szpitalu to pic na wodę, bo wg tego urosła dopier 2 cm, co nijak ma się do tego jak wygląda.
 
Ostatnia edycja:
A my dziś zaliczylismy usg bioderek, wszystko ok ;-)
A Maksiowi się przypomniało że jest głodny akurat jak zajechalismy na miejsce więc pan doktor musiał poczekać aż nasz królewicz skończy jeść, oczywiscie dzieciątku się nie spieszylo więc jak prezes- wszyscy czekali az skonczy :-)
 
Agusia- dobrze że Julcia już po szczepieniu ;) Duża z Niej kobietka już no no… super… Kurcze musze zmierzyć mojego urwisa bo w poradni nigdy nie mierzą długości… ciekawe ile urósł ?
Nalka – ale giguś z Twojego syncia hehe już od początku wszystkich ustawia hi hi i dobrze hehehe extra że bioderka ok. ;)
 
My witamine k podawalismy tylko w pierwszym miesiącu. Teraz dajemy vigantol.
U nas w przychodni tez nie mierzą dzieci w centymetrach tylko ważą. Chyba wybiore sie z młodym w piątek to ciotki go popgladaja i zaliczymy wizytę. Wydaje mi sie ze Leos ma duże ciemiaczko choć mój tata twierdzi ze jest ok. Ale wizyta nie zaszkodzi i dowiemy sie ile wazy nasza pyzula:-D

Aha miałam jeszcze poradzić Wam na katar otrivin sól morska. Drogie to cholerstwo ale zmiekcza super kozy i glutki sie łatwo wyciąga;-)
 
Wiem może to głupio zabrzmi ale jak wygląda katar u dziecka?? Zauważyłam że od wczoraj Jagoda czasami furczy a jak czyściłam jej nosek to było sporo przezroczystej wydzieliny ,do tej pory były to zazwyczaj pojedyncze "kozy". Czy to już jest katar ?? Aplikuję jej sól morską do noska i czyszczę, jak często mogę tą sól używać ??
 
reklama
Tak Iga to może być katarek.Jesli wydzielina jest przezroczysta to nie ma powodów do niepokoju i wystarczy sól morska czy jakaś woda do oczyszczania.Ale jeśli sie zacznie robić gęsta i zielonkawa to już jest katar infekcyjny i trzeba się wybrac do lekarza
 
Do góry