zdrowie naszych maluszków ( kolki i inne dolegliwości)

[dziunka24.]

A czemu idziesz do tej poradni?

Asia po tej szczepionce zachowuje sie normalnie, tak samo moj brat, ktory byl na to szczepiony 8 miesiecy temu i mysle ze o kazdej rzeczy mozna uslyszec ciekawe historie ;-)

 

[wiewióra]

my mieliśmy Elizę zaszczepić na rota w piątek, pojechaliśmy do lekarki, 40 min w poczekalnie, gdzie jakaś "mądra" kobieta na zdrowe dzieci przyszła z mega zakatarzonym dzieciakiem, rozumiem jeszcze jakby nie wiem była z drugim zdrowym, możliwe, ze nie miała z kim dziecka zostawić, ale nie ta se przyszła z koleżaną i kalachy sobie odwaliły, co dziwne posiedziały, posiedziały i poszły. NAwet nie było jak dziecka rozebrać, bo na przewijaku sobie druga dziecko do spania położyła.........W koncu weszliśmy na badanie i co się okazało, że w trakcie gdy Elizę lekarka badała, weszło małżeństwo do pokoju szczepień i zwinęli nam z przed nosa szczepionkę. Paranoja jakaś bo specjalnie byłam umówiona a tu proszę jedna szczepionka tylko była :----( I takim sposebem dopiero jutro może nam się uda w koncu ją zaszczepić...........
a teraz jak przeczytałam o tym braku apetytu po rota i pomyślę o tym że mała niby mało przybrała to zaczynam znowu schizować...................
No a w środę chirurg i podcięcie wędzidełka pod języczkiem:--( Któraś mama miała u niemowlaka taki zabieg, jak dzieciaczek zachowywał się po zabiegu??????????

 

[Eff_k]

Moja Lenka też odwrac główkę na jedną stronę. U nas powodem jest płaska głowa - Lena jak się urodziła miała paskudnie zdeformowaną czaszkę. Całą ciążę siedziała w jednej pozycji, z główką wepchniętą w kanał rodny. Lena miała guza z prawej strony, wystające kości i z tyłu spłaszczoną głowę. No koszmarnie wyglądała Szybciutko jej się to wyrównało, ale spłaszczenie z tyłu zostało.

Bura, jak szybko Twojej córci wyrównała sie główka i jak wyglądał ten guz? Moja też cały czas byla glowka w kanał wpakowana. Teraz woli lewy bok, główke ma jeszcze taką wydluzoną, kości czaszki zachodza na siebie i z lewej strony przy czubku ma coś jakby guza takiego dosc rozleglego . Dopiero niedawno go wymacałam i powiem szczerze, że mam stresa niezlego na wizycie w 3cim tyg. lekarka mowila ze kosci sie rozejda, ale o guzie nic, nie weim w ogole czy go zauwazyla. Do lekarza idziemy dopiero za tydzien to zapytam co to takiego, ale przez tydzień to chyba osiwieje :-( Z ulubieniem lewej strony walcze ukladajac ją do spania raz na jednym, raz na drugim boku, zabawki wiaze z prawej i widze, ze jest spory postęp a tu teraz ten tajemniczy guz ... ehh, zawsze coś.

 

[Bura]

Bura, jak szybko Twojej córci wyrównała sie główka i jak wyglądał ten guz? Moja też cały czas byla glowka w kanał wpakowana. Teraz woli lewy bok, główke ma jeszcze taką wydluzoną, kości czaszki zachodza na siebie i z lewej strony przy czubku ma coś jakby guza takiego dosc rozleglego . Dopiero niedawno go wymacałam i powiem szczerze, że mam stresa niezlego na wizycie w 3cim tyg. lekarka mowila ze kosci sie rozejda, ale o guzie nic, nie weim w ogole czy go zauwazyla. Do lekarza idziemy dopiero za tydzien to zapytam co to takiego, ale przez tydzień to chyba osiwieje :-( Z ulubieniem lewej strony walcze ukladajac ją do spania raz na jednym, raz na drugim boku, zabawki wiaze z prawej i widze, ze jest spory postęp a tu teraz ten tajemniczy guz ... ehh, zawsze coś.

Nie martw się, główka na pewno się wyrówna! Lena wyglądała jak jakiś mutant po urodzeniu. Niby dla matki dziecko zawsze jest piękne, ale muszę przyznać, że moja córka była paskudna Guza miała na czole z prawej strony, też jej kości czaszki zachodziły na siebie. Teraz nie czuć już nierówności, a główka się zaokrągliła. Po guzie nie ma śladu.
Nie pamiętam po jakim czasie jej się to wyrównało, ale to wszystko zależy od tego, jak szybko rośnie główka. W miarę, jak będzie się rozrastać kosteczki wrócą na swoje miejsce.
Pilnuj malutką, żeby trzymała główkę w różne strony, możesz ją delikatnie masować, tak, jakbyś głaskała. Oczywiście nie mocno. Kości są jeszcze bardzo miękkie i na pewno ładnie się ukształtują!

 

[Eff_k]

Bura, dzięki. Troche mnie uspokoilas. Próbuje masowc troche glowke, tak delikatnie i jak jakarmie to zawsze tez glaszcze. Moze pomoze i oby ten guz zniknął i nie okazał się czymś poważniejszym.

 

[Uleńka_79]

Ja mam skierownie na morfologie bo wg lekarza Oliwierek blady............ Dzwonilam do labolatorium w innym miescie i chce zeby pobrali krew z paluszka tzn lekko ukłuli i wycisneli krople a nie do zyły sie dobierali. Cierpienia dziecka nie przezyje. JEST JAKAS róznica z zyły czy paluszka?

 

[IzaBK]

Ja mam skierownie na morfologie bo wg lekarza Oliwierek blady............ Dzwonilam do labolatorium w innym miescie i chce zeby pobrali krew z paluszka tzn lekko ukłuli i wycisneli krople a nie do zyły sie dobierali. Cierpienia dziecka nie przezyje. JEST JAKAS róznica z zyły czy paluszka?

gwoli ścisłości - dzidiusiom ni epobierają z paluszka tylko z pięty, bo paluszek malutki, a z pięty ta sama krew włośniczkowa zdaje się leci...
róznica na pewno jest..

 

[Uleńka_79]

No dzwoniłam i powiedzieli ze pobieraja, labolatorium Synewo Wołomin. "krew włosniczkowa"????????A co to?

 

[IzaBK]

No dzwoniłam i powiedzieli ze pobieraja, labolatorium Synewo Wołomin. "krew włosniczkowa"????????A co to?

to krew z naczyń włosowatych - jak się kłuje palec to włąśnie taką krew się pobiera - wiem, dzieki temu że miałąm cukrzycę ciążową... w ogóle wiele wiem dzięki tej cukrzycy...

 

[wiewióra]

Z ulubieniem lewej strony walcze ukladajac ją do spania raz na jednym, raz na drugim boku, QUOTE]

Eff_k tylko nie układaj często córcie do spania na boku, nam na badaniu USG bioderek lekarka kategorycznie zabroniła układania na boku, bo to niekorzystnie wpływa na rozwój bioderek
A z główką to napewno będzie wszystko w porządku, nasze maluszki troszkę przeszły przeciskając się na ten świat