Bura, jak szybko Twojej córci wyrównała sie główka i jak wyglądał ten guz? Moja też cały czas byla glowka w kanał wpakowana. Teraz woli lewy bok, główke ma jeszcze taką wydluzoną, kości czaszki zachodza na siebie i z lewej strony przy czubku ma coś jakby guza takiego dosc rozleglego . Dopiero niedawno go wymacałam i powiem szczerze, że mam stresa niezlego

na wizycie w 3cim tyg. lekarka mowila ze kosci sie rozejda, ale o guzie nic, nie weim w ogole czy go zauwazyla. Do lekarza idziemy dopiero za tydzien to zapytam co to takiego, ale przez tydzień to chyba osiwieje :-( Z ulubieniem lewej strony walcze ukladajac ją do spania raz na jednym, raz na drugim boku, zabawki wiaze z prawej i widze, ze jest spory postęp

a tu teraz ten tajemniczy guz ... ehh, zawsze coś.