reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

zdrowie naszych maluszków ( kolki i inne dolegliwości)

gawit... może i swędzi.. ale ma to na pleckach przeważnie.. więc nie ma jak się podrapać:sorry2:
to co ma pod szyjką ytą wysuszoną i łuszczącą skórę napewno ją swędzi bo się drapie zawsze ,ale delkatnie..


aha i ciekawostka...
ostatnio jak miała to pod szyją... i zaczęło znikać wyszły jeje te strupy, jak zaczęły one znikać , znów pojawiła się sucha skóra pod szyją..
teraz już nie ma suchej skóry .. za to znów te strupki:dry:
zobaczymy czy jak znikną to znów będzie miała suchą skórkę pod szyją:confused:
 
reklama
A Alan dzis ma znowu jakas drobna wysypke(jak kaszka manna jakby, malo zarozowiona)...i albo to potowki, albo efekt zjedzenia przezemnie wczoraj 2szt truskawek :/ Bo napoj(mleko) sojowe chyba nie powoduje tego...mam nadzieje, bo od wczoraj pije.

A Macius na zakonczenie roku z przedszkola wrocil z tem prawie 39stC :///
 
A Alan dzis ma znowu jakas drobna wysypke(jak kaszka manna jakby, malo zarozowiona)...i albo to potowki, albo efekt zjedzenia przezemnie wczoraj 2szt truskawek :/ Bo napoj(mleko) sojowe chyba nie powoduje tego...mam nadzieje, bo od wczoraj pije.

A Macius na zakonczenie roku z przedszkola wrocil z tem prawie 39stC :///
Oj biedaki... żeby tylko Alan nie podłapał teraz od Maciusia
 
Oj biedaki... żeby tylko Alan nie podłapał teraz od Maciusia
Wlasnie o to tez sie martwie, choc na razie wszystko ok.
Tyle ze skazowy:baffled: i ma wysypke. Moze miec na wpite przeze mnie melko sojowe???
Ooo, na ponizszym foto troche widac skazy. Ma dodatkow na przedramieniu mala plamke i na stopach. A na buzi to i na polikach i na brodzie :((( Och jakbym chciala aby zrezygnowal z cyca dla jego dobra...
Ale z Maciejkiem zle. Odd wczoraj temperatura go trzyma :((( Po czopkach zejdzie na godzinke na ok 37st a potem caly czas ponad 38-39stC. Rano bylismy w dyzurujacej przychodni bo sie przestraszylam, ale ddr go zbadala(w sumie wygladala jakby za kare pracowala, zero usmiechu, i sluzbowo strasznie-nie to co nasza dr)i oskrzela, pluca czyste, garddlo czyste. Przepislala antybiotyk Augmentin i kazala obserwowac....Ale mam stresa co z moim biedulkiem znowu...
 
royanna a podaliście antybiotyk? Bo nie zakumałam? Skoro wszystko ok tylko ta temperatura.
Podalam ale tylko dlatego, ze katar ma nadal ale teraz od srodka, a od 1.5tyg jest przeziebiony(chory). najpierw mial zaczerwienione jedno oko, potem drugie, potem ropialy i wtedy doszedl gesty zielony katar(bakteryjny). Ale nie szlam z nim do lekarza bo uznalam ze minie. I potem 2 dni kaszlal, katar zaczal zanikac na zewnatrz(mniej wyciekal). Macius poszedl na 2 ostatnie dni do przdszkola bo bardzo chcial a mi sie wydawalo ze jest lepiej, a wrocil juz z goraczka...Uznalam, ze lepiej podac.
 
Podalam ale tylko dlatego, ze katar ma nadal ale teraz od srodka, a od 1.5tyg jest przeziebiony(chory). najpierw mial zaczerwienione jedno oko, potem drugie, potem ropialy i wtedy doszedl gesty zielony katar(bakteryjny). Ale nie szlam z nim do lekarza bo uznalam ze minie. I potem 2 dni kaszlal, katar zaczal zanikac na zewnatrz(mniej wyciekal). Macius poszedl na 2 ostatnie dni do przdszkola bo bardzo chcial a mi sie wydawalo ze jest lepiej, a wrocil juz z goraczka...Uznalam, ze lepiej podac.

Teraz to rozumiem :tak:
Zdrówka dla Synków.
My dziś byliśmy w gościach na 10-leciu ślubu Oliwierka przyszłego chrzestnego. Było mnóstwo dzieci małych. Jedno chore na oskrzela - biedulek. Oliwier z zaskoczenia wziął mu jakis bryloczek, który tamten mymlał w buzi i wziął go do swojej na sekundę zanim mu zabrałam. Ta.....moja głowa już dymi, czy mały nie będzie chory:hmm::no2:
 
(...)Jedno chore na oskrzela - biedulek. Oliwier z zaskoczenia wziął mu jakis bryloczek, który tamten mymlał w buzi i wziął go do swojej na sekundę zanim mu zabrałam. Ta.....moja głowa już dymi, czy mały nie będzie chory:hmm::no2:
Mysle ze nie powinien od tego zachorowac. Moj maciej przez cala zime chorowal, wlasciwie co miesiac od nowa na oskrzela, a Alan poddlapal 2x "Tylko" mimo bliskiego kontaktu, buziakow itd, i nasza dr stwierdzila ze prawdopodobnie dlatego ze wrazliwy-alergik, a i ze Macius alergik. Twoj nie powinien zachorowac! Trzymam kciuki aby wszystko bylo ok, bo wiem co to za stres...
 
reklama
Arek po trzydniówce....takie upały a mój biedaczek średnio 39,5 stopnia....i udawało mi się ją zbić na jakieś 4 godziny....od wczoraj obsypany....więc to już mamy za sobą.:happy2:A żeby nie było za łatwo to jeszcze coś na oskrzelach się przyplątało i drugi ząbek się przebił
 
Do góry