reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

zdrowie naszych maluszków ( kolki i inne dolegliwości)

Co za dzien :wściekła/y:
Paweł wstał przed 9 (całą nockę ładnie przespał) i oglądaliśmy pierwszy śnieg za oknem. Potem zaczal marudzić, tulić się do mnie, zaczal sie robic senny. Miałam takie odczucia jakby mdlał, budziłam go ale marniał mi w oczach. Wsadziłam do samochodu i do lekarza. W kolejce 1,5 godziny, Paweł dostał gorączki w przychodni i wszyscy go żałowali bo powiem Wam że strasznie go ścieło. Przysypiał mi na rękach. Dotarfliśmy do lekarza i aż pani doktor zabrała mi Pawła z rąk żebym sobie odsapneła, osłuchała Pawła i czysto tylko ropa na jednym migdale :no::no::no:, dopadło go :-(, mama zaraziła:wściekła/y:.`
 
reklama
Eyna tak mi przykro :( walczycie jeszcze czy juz konkretne leki doktor dała?

No oczywiście moja pani pediatra nie byłaby sobą gdyby nie dała słabszego antybiotyku ;-). Paweł o 14 dostał w domu pierwszą dawkę i leki na zbicie gorączki i przestał "symulowac". Wariował do wieczora aż chrypki dostał. Więc tak do końca to nie wiem co to było rano. Nawet na głowie stawał i nauczył się dzisiaj podskakiwać. Wziełam opieka i cały następny tydzien też będę w domu z tym moim urwisem. U pediatry mamy nakaz pokazania się we wtorek na oględziny:-). Mamy nadal brać Hartusia + witC, inhalacje odstawione.
 
Etna jak u Ciebie? Możemy razem szpital założyć:baffled:

Mam wizytę na 14-tą, ciekawe co mi powie, w sumie nawet to wiem i nie sądzę czy jest sens wychodzić na to wietrzysko:baffled: no ale osłuchać ją trzeba i zajrzeć w gardzioło. Bilans zaliczymy chyba dopiero w przyszłym roku:baffled:
 
My chyba nie wyzdrowiejmy...
Dzisiaj w nocy miałam tak straszny ból migdała że pół nocy nie przespałam...
Jestem tak bardzo osłabiona że nie mam siły się ruszać...
Oczywiścei angina ostra,Sylwek też....Zinnat..
Tak bardzo boję się o Kacpra...

Wczoraj nie miałam internetu a dzis nie mam siły Was nadrobić.

Zdrówka dla Wszystkich...
 
Ja brałam zawsze duomox na anginę i pomagał bardzo szybko, jest jeszcze jeden, na "x" ale za chiny nie mogę przypomnieć sobie nazwy. O zinacie nie słyszałam.
 
reklama
Do góry