Dziewczyny mam pytanie:-)
Igor w ciągu dnia może ze 3 razy zakaszluje tzn kaszle mokrym kaszlem i odrywa mu flegmę i nawet sam biegnie do łazienki wypluwać, i zastanawiam sie czy nie podać mu syropu wykrztuśnego żeby wydarło z niego wszystko i byłoby ok. Zastanawiam się bo po moich doświadczeniach z Julią jak dawałam jej wykrztuśny to zazwyczaj wydarło z niej wszystko ale kaszlała jeszcze więcej i juz suchym kaszlem.
A po drugie słyszałam że jak samo odrywa to nie trzeba się jużwspomagać syropem , bo syrop jeszcze bardziej rozrzedza wydzielinę i wtedy zakleja ona większy obszar płuc i organizm juz wtedy sam sobie nie daje rady, a tak do puki sam sobie radzi to niech sobie radzi- tak twierdzi pediatra 70 letni u nas w przychodni.
Igor w ciągu dnia może ze 3 razy zakaszluje tzn kaszle mokrym kaszlem i odrywa mu flegmę i nawet sam biegnie do łazienki wypluwać, i zastanawiam sie czy nie podać mu syropu wykrztuśnego żeby wydarło z niego wszystko i byłoby ok. Zastanawiam się bo po moich doświadczeniach z Julią jak dawałam jej wykrztuśny to zazwyczaj wydarło z niej wszystko ale kaszlała jeszcze więcej i juz suchym kaszlem.
A po drugie słyszałam że jak samo odrywa to nie trzeba się jużwspomagać syropem , bo syrop jeszcze bardziej rozrzedza wydzielinę i wtedy zakleja ona większy obszar płuc i organizm juz wtedy sam sobie nie daje rady, a tak do puki sam sobie radzi to niech sobie radzi- tak twierdzi pediatra 70 letni u nas w przychodni.

Ale jeśli u Twojego synka to tylko ok. 3 razy dziennie i jak piszesz sam wypluwa tą flegmę to odpuściłabym ten syrop. A spróbuj mu plecki oklepywać?
, a postępowanie alergiczne to po prostu odstawienie i zmiana antybiotyku- tak było u nas.
na to co miała ostatnio zatkane, więc myślę że znowu sie zatkało-boże.
Zawsze mogłam wyczyścić. Nie żebym wtykała patyka ale dookoła dziurki wyczyściłam. A teraz zero. Póki co pozwala sobie wymyć małżowinę bo mówie Wam ze aż skorupe miał