reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

zdrowie naszych maluszków ( kolki i inne dolegliwości)

Dziwnie to może zabrzmi dziewczyny ale ciesze się że nie tylko my mamy taki problem z ulewaniem.Mam nadzieje że to wszystko się jakoś unormuje:tak:.Nawet nie wiedziałam że jest jakieś specjalne mleko dla dzieci ktore ulewają:no:.My obecnie mieszkamy Anglii i tak się zastanawiam czy tu też można takie mleczko kupic:baffled:.Może któraś z was się orientuje?
nie wiem jak z mleczkiem, szczerze mowiac nie widzialam, ale jest napewno zageszczacz do pokarmu, ktory stosuje sie np dla ludzi po wylewach itp, nie wiem tylko czy mozna go dla takich maluszkow stosowac, musialabys sie poloznej albo health visitor zapytac, one tez napewno beda sie orientowaly co do mleczka.....

ja mam problem z buzka mojej malej...jest cala w krostkach i widze, ze jest ich coraz wiecej....ale tylko na twarzy. Myslalam, ze to tradzik niemowlecy ale teraz juz nie wiem...moze jakies uczulenie? Nie na pokarm bo zaczelo sie jak jeszcze piersia karmilam, samam nie wiem....:sorry:
 
reklama
Ratujcie !!

Mój maly w ogóle nie chce jeśc tyle co chwilke pomlaska i zasypia.
Ciągle chce spać , nie chce jeśc praktycznie wcale.

Mi polozna mowila, ze jak dziecko nie chce jesc to trzeba szybko szukac lekarza, bo dzieci w bardzo szybko sie odwadniaja.

U nas ulewanie osiagnelo szczyt! Dzisiaj leci mleko i buzia i nosem :confused2: zaraz umre :confused2:
 
U nas ulewanie osiagnelo szczyt! Dzisiaj leci mleko i buzia i nosem :confused2: zaraz umre :confused2:
Współczuję, w sumie chyba dzidzia ma gorzej bo się najeść nie może ...:cool:

My za to walczymy z kolkami i notorycznym łykaniem powietrza.
Nie wiem co się stało, przecież na początku Nastka jadła bardzo ładnie a potem...jakby się rozleniwiła, zapomniała jak chwytać brodawkę ??:-(
Strasznie głośno i dużo łyka tego powietrza, staram się ją odbijać nawet i co 2min czasami ale nic nie pomaga na dłuższą metę. Kupiliśmy Gripe Water no i zobaczymy co dalej.
A dzisiaj to już się podłamałam(aż z małą płakałam), bo tak się nałykała powietrza, że nie było już miejsca na mleko w jej żołądku. I co zrobić, kiedy dziecko jest głodne i płacze, ale każda kropla mleka powoduje u niego ból i jeszcze większy płacz??:wściekła/y:
No i kupiliśmy w aptece butelkę antykolkową Aventu, laktator mam, więc spróbujemy wieczorem dać jej odciągnięty pokarm z butelki.
Chciałam zamówić wizytę specjalisty z poradni laktacyjnej, ale jak na złość jedna na cały Szczecin babeczka, która się tym zajmuje jest na urlopie macierzyńskim...
 
Współczuję, w sumie chyba dzidzia ma gorzej bo się najeść nie może ...:cool:

My za to walczymy z kolkami i notorycznym łykaniem powietrza.
Nie wiem co się stało, przecież na początku Nastka jadła bardzo ładnie a potem...jakby się rozleniwiła, zapomniała jak chwytać brodawkę ??:-(
Strasznie głośno i dużo łyka tego powietrza, staram się ją odbijać nawet i co 2min czasami ale nic nie pomaga na dłuższą metę. Kupiliśmy Gripe Water no i zobaczymy co dalej.
A dzisiaj to już się podłamałam(aż z małą płakałam), bo tak się nałykała powietrza, że nie było już miejsca na mleko w jej żołądku. I co zrobić, kiedy dziecko jest głodne i płacze, ale każda kropla mleka powoduje u niego ból i jeszcze większy płacz??:wściekła/y:
No i kupiliśmy w aptece butelkę antykolkową Aventu, laktator mam, więc spróbujemy wieczorem dać jej odciągnięty pokarm z butelki.
Chciałam zamówić wizytę specjalisty z poradni laktacyjnej, ale jak na złość jedna na cały Szczecin babeczka, która się tym zajmuje jest na urlopie macierzyńskim...
jesli chodzi o kolki ja stosuje infacol i jest lepiej, w zasadzie odpukac od jakiegos czasu ich nie ma,ale dziala o ile stosuje sie go systematycznie i dluzszy okres czasu, na szybkie rezultaty nie ma co liczyc....daje jej tez herbatke i mleczko comfort
 
Ja nie wiem czy moja mala ma kolki, po jedzeniu prezy sie i placze. Zastanawialam sie czy to nie alergia na mleko bo ojciec jest alergikiem , wiec dzis kupilam bebiko ha 1 i zobaczymy. Poza tym podaje bobotic 3x dziennie i herbate koperkowa(narazie tylko 1x dziennie) Czekam na efekty
 
Ratujcie !!

Mój maly w ogóle nie chce jeśc tyle co chwilke pomlaska i zasypia.
Ciągle chce spać , nie chce jeśc praktycznie wcale.

Ciągła senność u niemowlaka może być normalna, moze jest śpioszkiem, ale może też być objawem przedłużającej się żółtaczki. Moja Mała tak nam pięknie na początku spała i teraz mamy odpowiedź dlaczego, ale ona mimo wszystko dobrze je i przybiera. A długo to trwa, czy tylko taka jednodniówka???????????? Może skonsultuj się z lekarzem, bo jak mały nie chce jeść dłużej to z wagą moze polecieć w dół
 
my dzisiaj byliśmy na usg bioderek wszytsko ladnie :) za 2 miesiace kontrol :)
pięknie, oby tak dalej :happy:
Mi polozna mowila, ze jak dziecko nie chce jesc to trzeba szybko szukac lekarza, bo dzieci w bardzo szybko sie odwadniaja.

U nas ulewanie osiagnelo szczyt! Dzisiaj leci mleko i buzia i nosem :confused2: zaraz umre :confused2:
Dlatego ja dostalam skierowanie na usg brzuszka, bo caly czas ulewa noskiem i buzią, a mi wtedy serce pęka :-(, ale z dwojga złego wole tak niz jakby mialo go to tam w środku dusić czy męczyć.
Ratujcie !!

Mój maly w ogóle nie chce jeśc tyle co chwilke pomlaska i zasypia.
Ciągle chce spać , nie chce jeśc praktycznie wcale.
To niech mlaska jak najczęściej, bo musi jesc koniecznie!!!
Ale myślę, że najlepiej bedzie sie zapytac lekarza i to jak najszybciej tak jak dziewczyny ci radzily
 
a my dzisiaj zaliczyliśmy wizytę u okulisty (badanie dna oka) , no i wszystko super - oczka zdrowiutkie :)
Natomiast trochę się już niepokoję, bo mały śpi dzisiaj praktycznie cały dzień, jakiś dziwnie spokojny :confused: nawet do kąpieli go wybudzaliśmy, a on nic... w końcu łaskawie otworzył oczy, ale już w wannie znowu zaczął podsypiać ! chwilę póżniej tarmoszony na przewijaku spał dalej. Polozyłam go do koszyczka i dalej śpi...
A swoją drogą rodzice dziwni są, jak płacze, rozrabia, spać nie chce to żle, jak jest aniołkiem i udaje że go wcale nie ma też żle - jak dogodzić tu takim ? :-D
 
a my dzisiaj zaliczyliśmy wizytę u okulisty (badanie dna oka) , no i wszystko super - oczka zdrowiutkie :)
Natomiast trochę się już niepokoję, bo mały śpi dzisiaj praktycznie cały dzień, jakiś dziwnie spokojny :confused: nawet do kąpieli go wybudzaliśmy, a on nic... w końcu łaskawie otworzył oczy, ale już w wannie znowu zaczął podsypiać ! chwilę póżniej tarmoszony na przewijaku spał dalej. Polozyłam go do koszyczka i dalej śpi...
A swoją drogą rodzice dziwni są, jak płacze, rozrabia, spać nie chce to żle, jak jest aniołkiem i udaje że go wcale nie ma też żle - jak dogodzić tu takim ? :-D
To pieknie ze z oczkiem ok, a jesli chodzi o spanie to moze ma taka potrzebe (zeby moj mial taka miedzy 4a 7 rano :eek:) jak je to moze spac ile fabryka da :laugh2::laugh2::laugh2:, tak mysle ale nie wiem na 100% :laugh2::laugh2::laugh2:
 
reklama
Witam kaśkę!! ja to juz sie za toba steknilam chyba :sorry:

etna to dobrze bo jak kiedyś wrócę na kaszuby to pierwsze co to wpadnę do Ciebie na kawkę:tak::-);-)

uleńka moja michasia dopiero na tej butelce dr brownsa przestała nerwowo pić na zwykłych piła łapczywie marudziła napinała się ulewała i wiadomo nałykała powietrza
teraz pije spokojnie i kolki zdecydowanie mniejsze u nas bardzo się sprawdzają
 
Ostatnia edycja:
Do góry