reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zdrowie, rozwój i pielęgnacja naszych dzieciaczków

reklama
Patinka jak maly lezy grzecznie i nie marudzi to tez nie nosze niech sobie lezy ewentualnie klade na lezaczek i przyzwyczajam bo niebardzo lubil.
Alicja32 moj maly takze przy cycu zasypia niestety wiem ze ssie a i tak juz nic nie leci bo nie polyka,ale jak go porusze to sie budzi najczesciej szybko wkladam smoka,ale przewaznie musze jeszcze ponosic albo przytulic zeby usnol.
Skorupka84 Davidek juz kilka razy nam taka niespodzianke zrobil odpukac w nocy pieknie spi w miare,ale w dzien gangster potrafi nie spac od 6 rano do13/14 sie zdazalo :/
Mila83ja tez karmie na zawolanie bo moj smyk je czesto ale malo wiec co chwila albo cyc albo butelka bo az tyle pokarmu niestety nei mam i musze go dokarmiac. Co do odbijania tez zawsze podnosze choc maly nie zawsze chce odbic musze ponosic z pol godziny nawet spiacego, a jesli nie odbije to klade go spac na boczek zrezzta na noc zawsze na boczku kladziemy troche na jednym troche na drugim.
Ada1989 Nam tez polecali octenisept ale pepuszek dosc opornie sie goil wiec polozna jak byla dwa razy fioletem smarnela,a tak doradzila raczej gaziki zwinac w rulonik i zwyklym spirytusem takim spozywcztym nie salicylowym smarowac i wchodzic pod ten wysuszony kikutek, pepek nie jest unerwiony wiec maluszka to nie boli ewentualnie moze sie wzdrygnac na zimne.

A jak to jest u was z ulewaniem mamusie? Czesto i duzo smyki ulewaja? Moj maly tylko czasami najczesciej moim mlekiem nie mm, kilka razy zdazylo sie ze ulal dosc sporo jakby zwymiotowal a tak raczej malo nie wiem czy to dobrze :/

I jeszcze jedno mnie martwi czy wasze dzieciaczki tez tak kreca sie podczas snu i cos tam sobie czasem cos tam gawoza?
 
Ostatnia edycja:
januarka moja natalka prawie caly czas wierci sie, steka,kweka i cos tam probuje gaworzyc przez sen. zdarza sie tez ze ulewa czasem czekam az sie jej odbije i po kilku minutach jak ja poloze to dopiero jej sie uleje,dlatego staram sie ja na boku ukladac,czasem sporo tego jej sie uleje .

a mi z cycuchow leci na potege,czesto wymieniam wkladki laktacyjne,ale czasem i cos przecieknie.
 
Mila83 ja podnoszę Olcię do odbicia za każdym razem. Czasami się przebudzi przy odbijaniu, ale po chwili śpi dalej.

ada1989 u nas z pępkiem też zaczęło się coś dziać: chyb gdzieś zahaczyłam o kikucik, a durna położna odcięła klamerkę i pojawiły się ślady krwi i dziwny "zapach". Szwagierka, która jest położną powiedziała, że zapach to normalka i kazała zalewać 3x dziennie fioletem, żeby się dobrze ranka zasuszyła (wcześniej smarowałam fiolet patyczkiem do uszu). Dziś jest drugi dzień i widzę poprawę. Myślę, że Ocenisept też będzie ok.

januarka Olunia czasami też uleje. Raz chlusnęła przy odbiciu chyba całym wypitym mleczkiem. Chyba wszystko zależy od dziecka, bo Hania ulała nam chyba raz w życiu. Nie wiem czy ma to coś z wspólnego z piciem, ale Ola tak łapczywie pije, że czasem też się zachłyśnie.
U nas w czasie snu jest często stękanie i mruczenie :tak:
 
My na pepuszek tez stosowalismy OCTENISEPT :) codziennie pryskalismy i przemywalismy patyczkiem do ucha :D pepek po tygodniu juz odpadl :D maly wczoraj od 17 do 23.30 nie spal :p ale za to jak zasnal o 24 tospal do 6 :p
 
januarka jestem świeżo po wizycie położnej więc jestem doinformowana więc tak jeśli chodzi o ulewanie to u większości dzieci norma, choć zdarzają się takie które nie ulewają w ogóle. jesli nie chluśnie jak z fontanny tylko troche sie ulewa wszystko jest wporzadku i moze tak sie dziać nawet do 3. miesiąca, bo dzieci mają tam coś nie rozwinięte w brzusiach i często jest tak, ze się ulewa. Poza tym jak dzieć łapczywie je to też może przez to ulewać.

co do bezsenności to u Nas padł chyba wczoraj rekord nie spał od 7. rano do 16. Chyba nie musze Wam mówić jak wyglądałam :) dzisiaj chyba nadrabia bo co chwila komara tnie. A podczas snu też mruczy strasznie, piszczy, a czasem popłakuje.. teraz leży cicho w skupieniu więc chyba robi kupe :biggrin2:
 
My profilaktycznie na pupcię stosujemy alantan plus – w szpitalu tego używali.
A na odparzenia czy też zaczerwienienia mamy sudocrem. Staramy się wietrzyć pupcię w miarę możliwości.

Kładziemy na brzuszek kilka razy dziennie, choć co raz częście po paru minutach stęka ;)

Januarka nasz Adaś to tak max 2-3 h czuwania ma na razie, przekładanie go w różne miejsca na sofie albo przestawianie wózka pomaga jak już się znudzi widokami, bardzo rzadko na rączki go bierzemy i chodzimy żeby go po oprowadzać po mieszkaniu;)
I u Nas też Adaś jak śpi to coś pod noskiem mruczy albo wydaje dziwne odgłosy które niekiedy wpędzają mnie w niezły popłoch.

U Nas kupce towarzyszą przeróżne odgłosy, spina się niesamowicie, – ale parę minut i po. Była na ogólnym o tym mowa, że to nie w pełni wykształcone mięśnie - brak synchronizacji, jakaś ładna nazwa na to była :)

U Nas kolek nie ma, ale herbatkę mamy zakupioną i od czasu do czasu ( rzadko ) podajemy w sumie nie wielkie ilości ....niby profilaktycznie.
 
Na kikuta octenisept tak jak w szpitalu ;) ładnie się goi, niedługo widać odpadnie :) na łatwiejszą kupkę to czasem troszkę herbatki z kopru włoskiego ;), ale to ostateczność :) lepiej ćwiczenia nóżkami i masowanie brzuszka :) pionizowanie mojej też pomaga :p a na bezsenne poranki rady nie ma, jak przemęczyć :D
 
Zamierzam sie odpisac od wczoraj i ciagle nie moge dorwac kompa na dluzsza chwile, przed wczoraj maly dostal takiej kolki w nocy ze plakalam razem z nim postawil na nogi cala rodzine chwilowo pomagala suszara potem ciepla pieluszka pozniej masazyk, i wkoncu zasnol lezac na mnie na brzuszku z podkurczonymi nozkami, koszmar niechce wiecej powtorek bo nie zniose jego cierpienia:( Udalismy sie do pediatry z mezem a ta ciagle o karmieniu piersia tymczasem wiem ze to z kolkami niewiele wspolnego ma bo slysze i czytam ze dzieci karmione piersia rowniez je maja, ale w razie co doradzila nam dicolac narazie jeszcze nie podawalismy chcialam sprawdzic jaka bedzie ta noc i obeszlo sie bez kolki ale za to maly tak strasznie cisnie ta kupke caly sie czerwieni spina korczy nozki poplakuje uspakaja sie jak kupka wyjdzie,ale czasmi tak po troszke popuszcza wydaje mi sie ze nie wiadomo jaka kupa jest a tu tak troszke tylko :( biedactwo tak sie meczy:( Ciesze sie ze jestescie bo przynajmniej wiem juz teraz ze pewne zachowania mojego maluszka sa normalne i wszydtkie dzieciaczki maja podobne bo czasmi stoje nad nim i patrze z przerazeniem i najgorsza ta bezsilnosc :( Dzisiaj maly pobil sam siebie jak o 7 wstal tak zasnol ok13:30 mial tylko drzemki doslownie 15 minutowe 3 w miedzyczasie ja pol dnia w pizamie wiekszosc czasu na cycu wkoncu dalam butelke bo juz nie dalam rady i czuje sie fatalnie ze nie moge dac malemu tego co najlepsze tyle ile trzeba. Troche sie zmartwilam dzisiaj bo synek cos kaslac chyba zaczyna i jakby wiecej kichal czekam do jutra na rozwoj sytuacji mam nadzieje,ze to tylko suche powietrze a nie przeziebienie czy alergia.
 
reklama
Na jakiej stronie macie materac kokos-pianka-gryka? Bo już nie pamiętam od której strony dziecko powinno zacząć spać?
 
Do góry