Witam 14 maja miałam lyzeczkowanie, bardzo mało krwawilam , czułam ból kurczenia macicy , ale oplawy były średnie. Tydzień temu miałam kontrole u swojego ginekologai na usg wyszło że nie zostało wszystko wyczyszczone, dał mi jeszcze tydzień ale krwawienie całkiem ustali i dziś na wizycie wyszło że dalej nic się nie zmieniło i po weekendzie mam zrobić bete jak będzie wysoką to do szpitala i kolejne lyzeczkowanie. Ciężko mi z myślą że został wykonany źle zabieg i wracamy dalej do czekania. To możliwe? Chodź przechodzi mi też myśl czy jakimś cudem może jestem już w ciąży 2 tyg i czy lekarz by to zauważył?
Podsylam zdjęcie z dzisiejszego usg
Co o tym myślicie?
Dodaje że czuje się już od 2 tyg bardzo dobrze i choruje na niedoczynność tarczycy
Podsylam zdjęcie z dzisiejszego usg
Co o tym myślicie?
Dodaje że czuje się już od 2 tyg bardzo dobrze i choruje na niedoczynność tarczycy