Luczynka-widzisz a ja wolałabym mieć ten rowerek niż steper- nie przepadam za nim,nudzi mi się jak tak chodzę. hm hmm miałam też jakiś tydzień na robienie brzuszków ale co - mam słomiany zapał a przecież najważniejsze by reguralnie robić te ćwiczenia,
.
.

zgubić "gdzieś".
a co do dietki to wynik niby fajny ale pozniej trzeba dalej trzymac jakas dietke zeby nie bylo efektu Jo-Jo. Wiec nie dla wszystkich jest ta dieta. Niektorzy mysla ze schudna w 2 tygodnie a potem moga znow normalnie jesc i nie beda przybierali. A w tej diecie chodzi poprostu o prawidlowa przemiane materii i zmiane odzywiania