Wyniki

Dziecko zapisujesz na https://www.borger.dk/Sider/handlingsside.aspx?DomainServiceId=978f3b6c-bd31-41d9-9482-3c22a2bef2c7&PageId=72a2025c-554e-483f-80b4-adaa78001f60&NavigationTaxonomyId=d4c79ff4-1258-4d19-aaa5-4fbf7c835704 i z tego co wiem, czym wcześniej tym lepiej, chociaż to akurat zależy...

Hej dziewczyny, prowadzę bloga i w tej chwili jest na nim konkurs, nagród jest więcej niż chętnych, więc może któraś chętna, żeby wziąć udział? https://www.facebook.com/photo.php?f...type=1&theater

Lulim Gratuluję pracy, żadna praca nie hańbi, a tym bardziej w tym kraju (zauważyłyście, że tutaj ma się większy szacunek do np. ludzi pracujących na śmieciarce niż w Polsce?). Ja też w dalszym ciągu wysyłam aplikacje, już ponad rok i cały czas te same odpowiedzi, czyt. wybraliśmy kogoś innego...

Gratuluje brzuszków dziewczyny :-). My póki co nie mamy warunków na drugie, a i mąż jest stanowczo na nie. Mam nadzieję, że kiedyś zmieni zdanie ;-).

Forum nam umarło :(. Może pora ożywić? :D Tak jak dawniej? :-). Jakieś sprawozdanko co tam u Was dziewczyny? :-) Lulim oczywiście, że Ciebie pamiętam :D

Melduję się! My dzisiaj pożegnaliśmy moich rodziców, którzy byli u nas 2 tygodnie :-(. Ale pogoda dopisywała ostatnio! :)

Tusienka VUC w jakimś konkretnym kierunku? Ja z pracy jestem zadowolona, tzn. gdy jestem z dziećmi, w bibliotece jest już gorzej, bo po prostu tam nie ma co robić. No, ale kontrakt mam do końca semestru, a potem...? Szczęścia w poszukiwaniu pracy nie mam, no ale nie tylko ja ;-)

Tusienka Tobie to dobrze, nic tylko pozazdrościć wakacji :-). Od poniedziałku wracasz do szkoły? Oj dziewczyny ja to się przy tym lockaoucie wymęczyłam, nie było co robić w szkole, więc siedziałam przy komputerze i skanowałam książki, mam tego dość ;-). Mam do Was pytanie odnośnie nocnika, bo...

Hej kobitki! Ja też tutaj dawno nie zaglądałam, chociaż nie no zaglądać zaglądam, no ale nie pisałam. hopsasanka Witaj ponownie :) Cieszę się, że wszystko jest na drodze ku dobremu. A Niko widziałam, kawał chłopa :-D. No dziewczyny chyba wszystkie musicie odświeżyć wizerunki swoich maluchów :-)...

Hej mamuśki, mam do Was szybkie pytanie. Jutro lecę wraz z Sasem do Kph, potem do Warszawy. Już zrezygnowałam z zabrania wózka, bo mi powiedzieli, że wrzucą go do bagażnika i będę go musiała odebrać tam gdzie bagaże, a że mam tylko 30 minut na przesiadkę, to nie będę ryzykować. No i zdecydowałam...

Myślę, że nie powinno być problemów. A powiedz mi, nie mieszkacie przypadkiem w północnej Jutlandii, bo ostatnio w szkole poznałam rodzinę w podobnej sytuacji... :-)

Dziewuszki dziękuję za słowa otuchy i wsparcie. Co do USG, to ja miałam połówkowe, listownie przyszedł termin, choć mi robili dwa razy, bo mały był źle ułożony. Miałam jeszcze USG w ostatnim miesiącu ciąży, też list przyszedł i nie wiem czemu miałam umówione 3 wizyty.

No i po spotkaniu. Tym razem przyszły jakieś rozsądniejsze kobiety i przynajmniej była to rozmowa a nie szczucie. Dostaliśmy wydruk tej skargi i wiecie co, głowa mała co ta kobieta napisała. Mój mąż to jest ogólnie tyran, sadysta, który jest psychicznie chory i agresywny, jak ja tylko wychodzę...

poziomki ianka ​Nie ona tylko dwie osoby z kommuny mają przyjść. Zapytaliśmy się a co jeśli udowodnimy, że są to fałszywe pomówienia i kłamstwa, no to ta kobieta powiedziała, że to czy ona kłamie nie jest jej problemem... Mąż powiedział jej, że ostatnią rozmowę nagrywał i tą wizytę też będzie...

Znów oczekiwanie na wizytę w stresie, znów niby wszystko ok, a parę miesięcy później to samo. Powiedźcie mi kto nam zapłaci za ten cały stres, jak widzę jakikolwiek list z kommuny to się trzęsę.

poziomki Skargi złożyć możesz, ale ona nic nie daje, bo możesz pożalić się tylko z niewywiązania z pracy jaką pielęgniarka ma wykonać, a że robi za dużo, to już nie ma komu się poskarżyć. Kompletnie już nie wiem co możemy zrobić. U lekarza byliśmy, on mógł nam wydać tylko opinię słowną, bo on...

Hej dziewczyny, miałam pisać odnośnie waszych postów, ale w międzyczasie dostaliśmy list z kommuny, ta już nie wiem jak ją nazwać, pielęgniarka złożyła na nas skargę do kommuny odnośnie złego zajmowania się dzieckiem, mamy wizytację w piątek. Jestem zupełnie załamana ;(

No ja na życzenie nie miałam, ba nawet jak na ostatnim usg coś napomknęli o tym, że może się skończyć cesarką, to od tej pory strasznie się bałam, że tak właśnie się skończy, no i moje obawy się poniekąd potwierdziły, ale najważniejsze było dziecko. A mąż właśnie przez ten poród tak bardzo nie...

Oj dziewczyny, brzuchatki nasze, 3mam za Was kciuki. Herbata może tym razem córa zdecyduje się na szybkie wyjście. Mi też się marzy drugi bąbel, córcia, choć jeszcze nie teraz, no ale nie wiem, czy kiedykolwiek namówię na to męża, bo zapiera się nogami. Poziomki Cesarka sama w sobie nie jest...

Lulim, mnie właśnie zawsze dziwiło, że w Kph nikt nic nie sprawdzał, no ale ja jednak już byłam w tej strefie lotniska przy przesiadce :-). A wózek właśnie typową szmacianą parasolką nie jest, nie było sensu kupowanie takiego, bo wiem, że rozlatują się na każdym kroku. tusienka Zdrowia dla...

ianka Ja czasem podawałam herbatkę, ale bardzo zorcieńczoną, także ledwie było ją czuć no albo z torebki. echoJaki rozmiarowo wózek brałaś? I kiedy dostałaś go po wylądowaniu, bo coś słyszałam, że może być problem z przesiadką, bo trzeba czekać aż załoga opuszcza samolot. A i czy mogłaś mieć...

ianka Nie wiem jak to jest z tym tyciem przy kaszkach, Dimi je raz dziennie kaszki zazwyczaj z Semper (tych mamy tutaj jakikolwiek wybór) i grubnąć nie grubnie, on jest ogólnie duży ;-). No, ale już gdzieś kiedyś o tym pisałam, że w Polsce kaszki są mocno dosładzane (jak dla mnie niezjadliwe), a...

no ja ostatnio też miałam nosidełko, ale już jest przymałe ;-). A to jest dokładnie ta manna, którą ja kupuję :-), no i na kaszkach tych dla dzieci jest zawsze napisane na przodzie czy ma gluten, czy nie

ianka A braliście ze sobą wózek z Norwegian, bo ja ostatnio nie miałam i nie wiem jak to wygląda. Kaszka manna tutaj to Manna Gryn, na dziale z kaszami ryżami. Ale na dziale dzieciecym też są różne kleiki, wiem, że niektóre mają gluten, a je też można dodać do zupek

ianka Odnośnie pielęgniarki jest cisza, więc mam nadzieję, że to dobrze. Dobrze wiem co czujesz wyjeżdżając z PL, mnie też to zawsze cieszy, że tam wszyscy uwielbiają Dimka i co chwilę ktoś chce z nim spędzić czas, nie to co tu. A co do glutenu to ja wprowadzałam jakoś po 4 miesiącu poprzez...

justynaj ​No jakieś szczęście mamy do tego wszystkiego, przynajmniej lekarz jest w porządku ;-).

anansie Czyli tak to jest, że jak się jest szczęśliwym to się pielęgniarka czepia, bo jak to tak można, a jak się ma gorszy dzień to też źle. Ja mam nadzieję, że od nas już się odczepiła, ale kto ją tam wie. Mieliśmy napisać skargę, ale okazuje się, że skarga do jej przełożonej nic nie daje, od...

Hej kobitki, witam w Nowym Roku :) herbata Dimi latał jak szalony, w ogóle nie miał ochoty iść spać, także zaliczył swoje pierwsze sztuczne ognie, potem dalej chciał szaleć, a już zgarnęłam go do łóżka :-).

Wszystkiego naj kochane dla Was i Waszych maluchów! Prezentów od groma :-) :-D

Skargę napiszemy, w weekend się za to wezmę. Wiesz, jeśli chodzi o to przedszkole, to my cały czas mówiliśmy jej, że Dimi będzie do przedszkola szedł, ale teraz nie widzimy w tym sensu. Pielęgniarka powinna mieć 5 wizyt przez 9 miesięcy (choć u nas i tak tych wizyt było sporo więcej), potem...