Jo.M i Giza - a ja uważam, że nasza klinika ma nawijmy to średniego embriologa. Dopiero jakiś tydzień temu poskładałam fakty... Jak zaczynałam swoją przygodę ze staraniami (6 lat temu) trafiłam z moim ex do Provity na badania nasienia - 2 razy wyszły mu fatalne, po czym brał suplementy niecałe 3 miesiące i kolejne badania zrobiliśmy w Novomedice i wyszły super. Już kedyś pisałam, że morfologia z jakiś 4 czy 7% skoczyła mu na 84 czy jakoś tak. Lekarzowi powiedziałam, ze ex brał suplementy na co lekarz powiedział, że to jest niemożliwe i kazał pokazać wyniki z poprzedniej kliniki i jak zobaczył nazwisko Pani to powiedział, że ona u nich pracowała i ją wywalili bo nie przykładała się do pracy... Teraz pracuje w naszej klinice jako embriolog. Mowiem Wam, że jak sobie poskładałam wszystko i potwierdziałam, że to to samo imię i nazwisko to mnie zmroziło... Uważam, że ta pani jest bardzo miła i czytałam że nasza klinika ma bardzo dobrego embriologa. Teraz zaczęłam niestety mieć wątpliwości. Przepraszam, że to napisałam bo moim celem nie jest kogoś straszyć ale musiałam bo gryzło mnie od tego tygodnia, że może któraś z Was chciałaby wiedzieć co ja wiem. Oczywiście może sytuacja się zmieniła, może licząc plemniki Pani się nie realizowała a jako embriolog jest super ale mnie to zaczęło zastanawiać...