reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szkoła Rodzenia czy domowe ćwiczenia?

Po pierwszym porodzie troche żałowałam, że nie chodziłam do szkoły rodzenia. Okazało się, że przez pierwsze 20 minut źle parłam, całą sobą zamiast dołem - chyba wiecie co mam na myśli. Teraz niby mam już doświadczenie ale przecież każdy poród jest inny. No ale przecież nie jesteśmy w ten czas same! Będzie dobrze! No i posiadamy instynkt!
 
reklama
sluchajcie, czy mi sie wydaje, czy z marcowek do szkoly rodzenia chodzi tylko debiutantka??

a reszta? chodzicie czy nie?
 
Po pierwszym porodzie troche żałowałam, że nie chodziłam do szkoły rodzenia. Okazało się, że przez pierwsze 20 minut źle parłam, całą sobą zamiast dołem - chyba wiecie co mam na myśli. Teraz niby mam już doświadczenie ale przecież każdy poród jest inny. No ale przecież nie jesteśmy w ten czas same! Będzie dobrze! No i posiadamy instynkt!


powiem szczerze, ze ja sama nie wiem jak dokladnie to parcie powinno wygladac i pewnie dowiem sie dopiero przy porodzie :baffled: :-D

jakos nie potrafie sobie troszke tego wyobrazic, ktore miesnie trzeba zaangazowac, zeby wlasciwie przec

licze, ze polozna mi wytlumaczy na miejscu lub, tak jak piszesz, zadziala instynkt :happy:
 
No widzicie, ja chodze do szkoły rodzenia a w sumie jak się okazało ćwiczenia i tak mi po grzyba.... Ale dzis położna powiedziała, że może dzieki nim po cesarce będę szybciej w formie niż bez nich (choć osobiście to nie wiem czy tak będzie...).

A z tym parciem to tak jak magdap pisze (oczywiście ja tylko teoretyk jestem). No i ważne , żeby nie nabierac powietrza w polika tylko w przeponę. Podobno łatwiej idzie to chórzystom, bo oni się uczyli oddychac przeponowo :) (tu też jestem teoretykiem ;) )
 
Melanie teraz to juz "po ptokach" ;).
W ogóle to faceci oddychają przeponą więc nie wiem czemu to natura ich nie przeznaczyła do rodzenia dzieci, problemy z oddychaniem mieliby z głowy ;).
 
reklama
wlasnie wlasnie czemu nie oni???

ja do spiewakow nie naleze ale moze zaczne w wannie sobei pospiewywac
zawsze jakis trening:tak: :tak:
 
Do góry