reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

O wszystkim i o niczym, czyli jak dobrze być w ciąży :)

O ile dam radę karmić to chciałabym chyba jak najdłużej a jak wróce do pracy to zawsze można w lodówce czy zamrażarce trzymac mleko. Ale nie wiem jak praktyka pokaże, może będę duuużo wcześniej mieć dość ;). Pożyjemy zobaczymy...
 
reklama
ja jak bede wracac do pracy to mala bedzie miala okolo 5,5 miesiaca i do tego czasu chcialabym karmic, a potem juz ograniczyc ilosc karmien z piersi i przestawiac powoli na mleko modyfikowane :happy:
 
no wlasnie im dalej tym ciezej ze spaniem :eek:

zobaczymy moze to chwilowe
juz jakis czas temu tez tak milam i potem przeszlo
wiec moze tym razem tez zaraz przejdzie
narazie puki co musze sie kimnac bo ide na basenik dzisiaj jk narazie padam ze zmeczenia

wole sie kimnac zeby sie nie utopic:-D
 
W moim otoczeniu najczęściej wypuszczają w trzeciej dobie życia dziecka, bo wtedy ujawnia się (jeśli ma się ujawnić) żółtaczka fizjologiczna. Ja z moją córką leżałam aż 5 dni, bo 2 ją naświetlali. Ale jak słyszę różnie to bywa.
 
ja wim jedynie ze w pazdzierniku jade na wesele i juz niechce wtedy karmic
wogule jakos tak mam jakies zle przeczucie co do karmienia:eek:

pocztki to oczywiscie
jak mleko bedzie o jasne ale jakos nie chce dlugo
zoaczymy jk to bedzie jak sie synek urodzi , bo moze mi sie spodoba:tak: ;-)
 
wlasnie najwazniejsze, zeby pokarm byl i zeby sie szybko w razie jakis problemow nie zniechecic

mam nadzieje, ze nam wszystkim, ktore chca karmic uda sie ta sztuka :-)
 
no ja juz jestem
ale szkraba nie widzialam tylko kontrol mocz jak co 2 tyg , cisnienie , sprawdzanie brzucha i synek dalej bokiem lezy

puki co nie odwraca sie glowka w dol:dry: :dry:

ale w lutym mam jeszcze scan , a po nim jeszcze jedno badanie i pewnei sie okaze na co mam sie szykowac;-) :tak:
 
mi połozna mówiła, żeby jak najszybciej uciekać ze szpitala...
chodziło własnie o bakterie itp
im dziecko krócej w szpitalu tym zdrowsze ;-)
 
Podobno 9 mcy karmienia piersią to tak optymalnie. W 6 mcu wprowadza się zupki, itp. Ja taki rytm utrzymałam z pierwszym dzieckiem, jak będzie teraz, zobaczymy? Nie muszę od razu wracać do pracy, więc cycuś będzie długo grany.
 
reklama
to prawda, tutaj wypuszczaja zwykle nastepnego dnia, ale teoretycznie juz 6 godzin po porodzie mozna wyjsc, jezeli jest wszystko w porzadku:-)no ale polozna przychodzi do domu chyba przez 10 dni od powrotu ze szpitala, wiec nie ma sie co martwic, ze np. nie wykryja zoltaczki:-)

a ja juz w mniejszym stresie jestem, bo dzisiaj dowiedzialam sie, ze landlord zgodzil sie na nasza zaproponowana cene, w zwiazku z czym teraz tylko troche formalnosci, znalezienie transportu, pakowanie...i juz jestesmy w nowym domku:-)
 
Do góry