reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

parens rzeszów

czas na załamanie jest wtedy jak już żadnej nadziei nie ma, a ona zawsze umiera ostatnia....
Widzę właśnie, że nas się trochę zbiera :happy2:
Jeśli ktoś będzie wcześniej to ja też chętnie będę przed 18, koło fontanny powinnyśmy zwrócić uwagę na krążące, szukające "panienki", a zresztą właśnie jutro ma być już lepsza pogoda więc w ogródkach gdzieś można usiąść to się powinnyśmy odnaleźć...
dokładnie.... nadzieja umiera ostatnia i trzeba wierzyć do końca, że i dla nas kiedyś światełko w tunelu zaświeci :biggrin2:
...no troszkę nas będzie, ale dogadamy się, bo każda z tym samym problemem zawita :tak:
 
reklama
Dziewczyny, ja chyba nie będę mogła przyjść:wściekła/y:Tak jak Wam pisałam rodzinka się do mnie zwala i jeszcze do tego wymyślili sobie, że jak już będą w Rz, to przy okazji odwiedzimy familię spoza Rzeszowa i po południu mamy tam jechać Jakby się zmieniło, to oczywiście przyjdę, może pogoda ich zniechęci i nie będą chcieli się nigdzie ruszać.Pozostaje Millenium godzina 18?
 
Dzięki dziewczyny za miłe przyjęcie ! :-)
od razu mi troszkę lepiej, dzięki za zaproszenie na spotkanie!!
Niestety mieszkam dosc daleko i nie jestem mobilna (samochód) tak więc nie wiem czy się uda,
napiszę wieczorkiem.

W każdym cyklu mam wielką nadzieję, która sobie umiera i znowu się odradza.
Potrzeba więcej optymizmu i wyluzowania wiem o tym teoretycznie...:happy2:

To w sumie dziwne jak ten organizm funkcjonuje...np.to,że w głowie czasem są blokady
jak się chce za bardzo,...ale jak to zwalczyć?
 
witam ;-) też jestem tu od niedawna, dziewczyny fajne, bardzo pomocne, podpowiadają co trzeba! duża część osób się przeniosła do innych klinik w Polsce, ze względu na brak funduszy w PARENSie do refundowanego IVF :-( .... my zostałyśmy z paroma jeszcze innymi Kobietkami, bo nagle w czerwcu telefony się rozdzwoniły i zakwalifikowali nas do IVF :-) .... jeżeli miałaś laparo, jajowody drożne i nasienie w miarę ok - podejdź do IUI - może akurat się uda! i nie łam się - szkoda nerwów! .... my staramy się ponad 3,5 roku i zawsze jak @ przychodziła był dół, ale cóż poradzić - problemów i przyczyn nie zachodzenia w ciążę jest bardzo wiele :( .... czasami wystarczy, że głowa się odblokuje i udaje się :-) powodzenia i pisz jak coś!

A kiedyś nawet byłam chyba wlasnie w czerwcu na poczekalni, kiedy coś ruszyło w temacie bo Panie miały gorącą linię :-)
Tak na marginesie słabo tam z intymnością ;-)

coż wszystko to jest skomplikowane, nasza psychika, nerwy...
i Tobie życzę najlepszego Madziula_87 :-)
 
To w sumie dziwne jak ten organizm funkcjonuje...np.to,że w głowie czasem są blokady
jak się chce za bardzo,...ale jak to zwalczyć?
niby łatwo się mówi - trzeba zapomnieć!, nie myśleć o tym! ale się nie da - niestety! - widzę to sama po sobie, więc jeden mętlik w głowie siedzi i tu jest ta blokada :/ .... dużo pomagają wizyty u psychologa, ale chodzi się co tydzień - na godzinną terapię :rolleyes2: poczytaj tutaj: Bezpłodność - kiedy problem powstaje w głowie | nazdrowie.pl
 
reklama
Do góry