reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

reklama
zaneta, marzenie.. ja już gratuluję :)

No to anne i hess wszystkie trzy czekamy na małpiszona.. Wy bo na zastrzyki, a ja na DHEA, bo nie chciałam brać tego przed, żeby się nie rozregulowało.. a i tak sie rozregulowało :p
 
Znalazłam aartykuł w którym odpowiada embriolog może kogoś zainteresuje ten kkawałek :-)

Czy można określić czas zagnieżdżania się zarodków? Czy jest on różny dla zarodków o mniejszej liczbie komórek i blastocyst? Czy jest on różny dla zarodków „świeżych” i rozmrożonych?

Zazwyczaj do implantacji dochodzi po wykluciu się blastocysty, a więc między szóstą a siódmą dobą. O dokonanej implantacji świadczy pojawiająca się w krążeniu gonadotropina kosmówkowa (beta hCG). Nie ma różnicy przy transferze w trzeciej dobie i w piątej dobie czas implantacji jest ten sam jest to szósta, siódma doba od zapłodnienia. Czas implantacji, gdy pominie się okres spędzony przez zarodek w stanie zamrożenia, jest porównywalny dla zarodka „świeżego” oraz „mrożonego”
 
Dziewczyny i ja swoje odczekalam , staraliśmy sie z mężem prawie 3 lata , po 2 niespodziewana ciąża wtedy kiedy odpuściliśmy sobie , niestety nie udało sie ...po zle przeprowadzonym usunięciu 3 miesięcznej ciąży doszło do powikłań które mnie dyskwalifikują w normalnym poczęciu ... Dlatego tez od sierpnia jesteśmy w klinice , po stymulacji i podaniu przeterminowanych zastrzyków oczywiście hiperka pełna gęba musiałam swoje odczekać ... Oczywiście nie obeszło sie bez wyrywania sobie włosów z głowy ... Dzis juz jestem po ... Ale czy jest mi lepiej, lżej , łatwiej? Nie nie jest ... Dopóki nie zajdę w ciąże dopóty bedzie tez przeokrutny smutek i zmartwienie!
Każda z nas zasługuje na bobaska i trzmajmy sie tego , ze musi nam sie udać ... Jak nie teraz to pózniej !
 
Ja miałam punkcję w srode o 10 a we wtorek o 7 mnie obudził bol jak na miesiaczke mega mocny i minal po 20 minutach - to była implantacja
 
Missdior a Ty nie mialas jakiegos zastrzyku z HCG?? Mi kazali czekac 12 dni bo mialam zastrzyk wlasnie z HCG.. moze o to chodzi?? I na poczatku wydzielanego HCG jest malo...
 
reklama
Melduję się :baffled:
z nieco mieszanymi uczuciami...wyniki OK; estradiol 1293, progesteron 0,5, ale endo słabo przyrasta...coś koło 6,7.
Nigdy nie wciągałam żadnych "wspomagaczy" i na wizycie przed crio miałam minimum 8mm. A teraz popijałam winko, wcinałam orzechy brazylijskie i taka bieda...Więc zwiększono mi estrofem do 3x1 + acesan.
No i co do dodatkowych badań po wprowadzeniu ustawy...zabuliłam dzisiaj 350zł za ponowne badania na różyczkę, zapalenie wątroby, toxoplazmoze itp... :baffled: aha i jeszcze cytologia świeża.
Na transfer liczyłam w przyszły czwartek, ale ze względu na to że wyniku cytologi może jeszcze nie być (a bez tego transferu nie zrobią) planowany termin crio to wtorek za 2 tyg.
No i w sobotę jadę jeszcze raz na podglądanie endo..


Dziewczyny czekające na @ - może kąpiel gorąca? albo przytulanko? :>
W każdym razie kciuki, żeby małpa przylazła i nie robiła sobie jaj :angry:

wiecie co zastanawia mnie jeden fakt odnośnie nie przedłużenia ivf,jeśli i tym razem mi się uda zabrać zarodeczka i zobaczyć 2 kreseczki,to zostaną mi jeszcze 2 zarodki z refundacji,do czerwca ich nie zabiorę i powinno zostać mi jeszcze 3 ostatnie podejście czyli przez tych osłów niestety to przypadnie. Ciekawe czy zastanowili się nad tym,pewnie jest mnóstwo takich par co im się również udało ale do czerwca niewykorzystaja kolejnych zarodków a jeśli nie będzie ich stać na kolejne podejścia a nawet na przedłużenie mrozenia zarodków co wtedy?
Magda rozmawiałam dzisiaj o tym z lekarzem...TAK - jak nie zdążysz do czerwca 2016 pozostałe stymulacje przepadają. Jeśli będziesz miała zamrożone zarodki, to przez rok klinika przechowuje Ci je za darmo (przynajmniej tak jest w Invikcie) później Ty płacisz. Również Ty ponosisz koszt criotransferów... (ktoś się orientuje ile kosztuje crio?)
zanetaanna superowo!!!! kciuki mocno zaciśnięte i czekamy na pozytywną, wysoką betę!:)) :tak:
 
Ostatnia edycja:
Do góry