reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

wiecie co, ja zaszlam w pierwsza ciaze po pol roku i ja mowie oj jak dlugo a kilka kolezanek powiedzialo wlasnie, ze krotko, my rok-dwa lata walczylismy, wtedy zrozumialam, ze sa pary, ktore naprawde dlugo musza walczyc
 
reklama
Kochana będzie dobrze. Musisz wierzyć. Czasu się nie cofnie i tak nie ma gwarancji, że przy innych decyzjach byłoby inaczej.
My zaczęliśmy starania zaraz po ślubie. Wcześniej zabezpieczając się na potęgę. Później nie raz sobie zarzucając że gdyby może nie to już bym miała malucha przy sobie. Ale się doczekałem. Nawet 2[emoji2] i choć okres starań był dla mnie bardzo trudny to wiem że nie można się poddawać.

Napisane na SM-G903F w Forum BabyBoom
Dopóki sil starczy będę walczyła.....
 
My też czekaliśmy trochę ze staraniami po ślubie. Chcieliśmy się sobą nacieszyć bo zamieszkaliśmy razem dopiero po ślubie, ja miałam niepewną pracę bo na zastępstwo. Brałam tabl. anty prawie 7 lat i myślałam że jak przestanę to pierwszy cykl staraniowy i na pewno będę w ciąży a tu nic. Rok i 5 miesięcy się staraliśmy. Jakbym zdawała sobie sprawę że u mnie to nie taka łatwa sprawa to zaczęłabym wcześniej.Ale czasu nie cofnę. Mój mały zrobił mi prezent ma 30 -ste urodziny bo wtedy się urodził. Teraz mam 34 i zegar coraz głośniej tyka.
 
reklama
Do góry