reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Z tymi pęcherzami to dopiero masakra. Też nie zwracam uwagi jak jakiś maleńki zostanie. Tak czy siak mam nadzieję że w niedzielę już ostatni zastrzyk przyjmę i koniec. Chociaż u mnie macica do 10 tygodnia walczyła z ciążą. Miałam plamienia, kosmówka odklejała się. Profesor mówił coś że amerykańscy naukowcy polecają przyjmować progesteron przez całą ciążę co zmniejsza ryzyko poronień i przedwczesnych urodzeń. Więc nie wiem jak to będzie ze mną.
 
Poczytałam Wasz przemyślenia o nastawieniu i od dziś planuję znaleźć w sobie trochę więcej optymizmu. Bo ja się doluję bez sensu jak jeszcze nic nie wiadomo. A jutro moj zarodek zaczyna implantację;)

Dopiero 4dpt a ja znów mam czarne myśli. Klasyka gatunku ...:-(

Ja tez dziś 4dpt:) kiedy testujesz? Ja mam tez same czarne myśli ale wlanie planuje to zmienić:)
 
Z tymi pęcherzami to dopiero masakra. Też nie zwracam uwagi jak jakiś maleńki zostanie. Tak czy siak mam nadzieję że w niedzielę już ostatni zastrzyk przyjmę i koniec. Chociaż u mnie macica do 10 tygodnia walczyła z ciążą. Miałam plamienia, kosmówka odklejała się. Profesor mówił coś że amerykańscy naukowcy polecają przyjmować progesteron przez całą ciążę co zmniejsza ryzyko poronień i przedwczesnych urodzeń. Więc nie wiem jak to będzie ze mną.
A to złośliwiec z tej macicy . Wiec leżący tryb życia miałaś pierwsze 12 tygodni ?
 
Poczytałam Wasz przemyślenia o nastawieniu i od dziś planuję znaleźć w sobie trochę więcej optymizmu. Bo ja się doluję bez sensu jak jeszcze nic nie wiadomo. A jutro moj zarodek zaczyna implantację;)



Ja tez dziś 4dpt:) kiedy testujesz? Ja mam tez same czarne myśli ale wlanie planuje to zmienić:)
Wiadomo strach zawsze będzie tylko głupi się nie boi. Ale pamiętaj jesteś w ciąży i ciesz się .
99 % pozytywnie a 1 procent strachu za rogiem to dobra proporcja .
 
A to złośliwiec z tej macicy . Wiec leżący tryb życia miałaś pierwsze 12 tygodni ?
Dokładnie tak. I brałam no spe rozkurczająca- zresztą cały czas biorę na noc 2 tabletki.

A co do nastawienia to ja bylam poprostu szczęśliwa ze ktos mi dał szanse. I caly czas pozytywnie myślałam a po transferze zaczelam rozmawiac ze swoją fasolką [emoji5] Wczesniej in vitro wogole nie bralam pod uwage. Raczej pogodziłam się że nie bede miec dzieci.

Napisane na GT-I9505 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Dokładnie tak. I brałam no spe rozkurczająca- zresztą cały czas biorę na noc 2 tabletki.

A co do nastawienia to ja bylam poprostu szczęśliwa ze ktos mi dał szanse. I caly czas pozytywnie myślałam a po transferze zaczelam rozmawiac ze swoją fasolką [emoji5] Wczesniej in vitro wogole nie bralam pod uwage. Raczej pogodziłam się że nie bede miec dzieci.

Napisane na GT-I9505 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja mówię już do pęcherzyków żeby pięknie rosły .
1 stymulacji zero a na 2 druga idę z nastawieniem ze pięknie obrodze bo jak nie ja to kto. Świadomość mam ze może się nie udać ze mogę nie mieć dzieci . Ale 3 próby podejmę zrobię co lekarze karzą a będzie co będzie . Oka sobie nie wyjme.
 
Do góry