reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2016

reklama
Witam dziewczyny, ale tu produkcja trwa...

Wy sie szykujecie do szpitala a my.... do domu :rofl2: Maly dobil do 2 kg, jutro dostanie wkladke do buzi i probujemy sie uczyc butelki. A pozniej nas wypisza i zacznie sie jazda w domu :laugh2:

Nie wiem komu mam dziekowac za to, ze sie udalo, ze moje 700 g szczescia tak swietnie sie rozwija, omijaja go wszystkie wczesniacze chorubska, nawet rehabilitacja nie bedzie nam potrzebna, wszystkie odruchy ma w normie, lezac na brzuch podnosi glowe i obraca w druga strone, a wcina juz 40 ml co 3 h :laugh2: Spotkalo mnie tyle szczescia, niesamowite to jest, duma mnie rozpiera. Moj Maly Bohater wymiata :happy2:

Jeszcze raz dziekuje Wam za mysli, za kciuki, za modlitwe. Bylo warto, Teos ma sie swietnie :biggrin2: O Was tez nie zapominam i czekam na pierwsze malenstwa oczywiscie urodzone w terminie, macie jeszcze miesiac kochane, takze nozki zaciskamy :yes: Buzki...
Super ze maly sie tak pieknie rozwija :)niech rosnie duzy i silny chlopak moj maz sie urodzil w grudniu a powinien w marcu i wazyl 1 kg i jest normalny duzy chlop wiec twoj synus tez taki bedzie :)
 
Cześć dziewczyny, baaardzo dawno mnie tu nie było. Pod koniec kwietnia upuściłam na spacerze telefon i pękł mi cały wyświetlacz. Nie znoszę korzystać z komputera wiec przez jakiś czas byłam odcięta od forum. Teraz mam zastępczy to znowu muszę go po trzy razy dziennie ładować i tym sposobem nadrabiałam Was ponad tydzień..
I już nie pamiętam co komu chciałam odpisać [emoji53]
Kamejka, zapamiętałam tylko, że będziemy rodzić w tym samym szpitalu [emoji4] ja tam rodziłam juz rok temu, to jakbyś miała pytania to pisz.. Na kiedy masz termin? Z tel nie widzę suwaczków...
Ja dzisiaj zaczynam 33 tydzień a poza kilkoma ubrankami kupionymi i tym, co mam po synku, to jestem w lesie [emoji32]
Przepraszam , że teraz tylko o sobie, ale juz postaram się być bardziej na bieżąco..
Pozdrowionka dla wszystkich

Napisane na GT-I9305 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Maryńka super wieści;-)
Sylwia,ale wymyślił ten lekarz,może jeszcze można z nim pogadać,a jeśli nie to ja szukałabym innego szpitala,moja koleżanka rodziła drugie dziecko pośladkowo,ale ja bym nie zgodziła się chyba.

Ja dzisiaj zaliczyłam miłą i niemiłą sytuację zakupową:
najpierw ucieszyłam się na straganie,że są jeszcze normalni ludzie,kiedy babeczka powiedziała,że pani nie powinna tak stać i poprosiła mnie na początek kolejki-miłe to było. Ale moje zadowolenie nie trwało długo kiedy w markecie jakaś baba najpierw do mnie na Ty-czy ja stoję w kolejce (nie,nudziło się mi i tak przyszłam postać bez celu;P
a potem tak się pchała wykładając zakupy na taśmę,że ledwo mnie nie wypchała wogóle zza tej kasy! a ja byłam z reklamacją akurat i sobie poczekała trochę bo to trwało i trwało;D
 
Maryńka jak Ty piszesz to mi aż ciarki wychodzą na skórze:) Teoś to jest nasz bohater wspólny< narodowy prawie:) Każda z nas tu chyba czuje się jego ciotką:) Bardzo się cieszę,że wszystkie choróbska Was omijają, jak widać cuda się zdarzają i nie muszą być pojedyńcze:) Musisz nam wrzucić jego focie:)
 
reklama
Maryńka super wieści;-)
Sylwia,ale wymyślił ten lekarz,może jeszcze można z nim pogadać,a jeśli nie to ja szukałabym innego szpitala,moja koleżanka rodziła drugie dziecko pośladkowo,ale ja bym nie zgodziła się chyba.

Ja dzisiaj zaliczyłam miłą i niemiłą sytuację zakupową:
najpierw ucieszyłam się na straganie,że są jeszcze normalni ludzie,kiedy babeczka powiedziała,że pani nie powinna tak stać i poprosiła mnie na początek kolejki-miłe to było. Ale moje zadowolenie nie trwało długo kiedy w markecie jakaś baba najpierw do mnie na Ty-czy ja stoję w kolejce (nie,nudziło się mi i tak przyszłam postać bez celu;P
a potem tak się pchała wykładając zakupy na taśmę,że ledwo mnie nie wypchała wogóle zza tej kasy! a ja byłam z reklamacją akurat i sobie poczekała trochę bo to trwało i trwało;D
niestety to byl ordynator szpitala taki madry.
 
Do góry