reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bolerioza

Dołączył(a)
21 Lipiec 2016
Postów
1
witam jestem w 27 tyg ciazy pare tygodni temu ugryzl mnie kleszcze i zarazil bolerioza ,mam pytanie czy po porodzie moge normalnie karmic piersia?
 
reklama
Będziesz mogła karmić (chyba że Ci wzrośnie Igm i będziesz musiała brać antybiotyk).
A byłaś poddana leczeniu po wykryciu choroby? Byłaś już w ciąży czy jeszcze przed?
 
Raczej tak, ale oczywiście lepiej potwierdź to z lekarzem.

A tutaj Hafija pisze w tym temacie na swoim blogu:

Link do: Borelioza u mamy karmiącej

cytuje fragment:

"
Zwykle pierwsze objawy boreliozy pojawiają się w odstępie około 7-14 dni od zarażenia.

Czasem badania krwi w kierunku boreliozy mogą nie wyjść pozytywnie nawet przez 4-6 tyg. od zarażenia. Są badania które mogą pozwolić szybko określić czy doszło do zakażenia ale wynik negatywny (brak zarażenia) nigdy nie powinien być interpretowany ze 100% pewnością. Najważniejszy jest dokładny i szczegółowy wywiad oraz obserwacja i interpretacja objawów.

Większość zarażeń występuje u osób, u których kleszcz żerował przez 36-48 godzin. Nie jest to jednak regułą. Niektóre zarażenia zdarzają się szybciej.

Nie ma dowodów na przenoszenie boreliozy z człowieka na człowieka. Całowanie, dotykanie, seks, nie są groźne. Nie można się zarazić boreliozą od psa ani kota.

Kobieta w ciąży, u której jest podejrzenie zarażenia powinna być poddana antybiotykoterapii. Brak leczenia może stwarzać ryzyko dla płodu.

Nie odnotowano żadnego przypadku zarażenia się boreliozą poprzez mleko mamy, uważa się że jest to niemożliwe. W mleku mamy pojawiają się przeciwciała zw. z infekcja u mamy. "
 
Leczenie boreliozy podczas ciąży może przebiegać bezproblemowo, jeżeli do wykrycia choroby dojdzie w odpowiednim czasie . Dużym plusem jest to, że leczenie boreliozy w ciąży nie wpływa negatywnie na płód. A co do karmienia porozmawiaj z doradca laktacyjnym, który ci pomoże podjąć decyzje.
 
Ja miałam borelkę w postaci skórnej w pierwszej ciąży i w obecnej w sierpniu. Zakaźnik nic mi nie wspominał odnośnie zakazu karmienia. Gdyby nie mozna było - pewnie by mnie uprzedzili.
Syna karmiłam i jest zdrowy.
 
reklama
reklama
Do góry