reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Pazdziernik 2016

Wiktorka a to największy pożeracz tlenu, nasz 'synus" kochany wieczny trzylatek
baltazar.jpg




ja wczoraj pozarlam pol paczki rodzynek w czekoladzie narazie bez problemu kupa byla

ale kawy nie tykam pije tylko inke, do tego "odkamieniacza" coli nigdy mnie nie ciagnelo
 

Załączniki

  • baltazar.jpg
    baltazar.jpg
    187,5 KB · Wyświetleń: 280
reklama
Patrish, to chłopak? Jak reaguje na maleństwo? Mój nadal się nie może przełamać - jak Julka leży grzecznie to podchodzi, zagląda, wącha, ale jak tylko krzyknie, lub pacnie go rączką to pieseł ucieka. Co ciekawe jak wychodzę z domu z samą Julką i wracamy to pierwsze co zagląda do fotelika czy mała cała i zdrowa, jak ona płacze to on chce wyć (ale nie pozwalam), a i tak ma dystans do niej.

Napisane na MotoG3 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja gazowanych napoi nigdy nie lubiłam też :) patrish ja to myślałam, że macie wielkiego psa!
Zamówiłam chustę kołowa ale używana. Życiowa poradź jak wiązać
 
Ostatnia edycja:
Jak młoda płacze to koty miauczą, chodzą za mną.
jak młoda miała kolki i płakała a ja ją nosiłam tosię raz mi sie na mogi rzucily chyba myslaly, że krzywde jej robie. Chociaz przyznam, że same rzadko do niej podchodzą. Jak karmię to kładą sie na nogach i jeden śpi z nią w łóżeczku co mnoe cieszy bo nie ma jak kolderki na siebie naciągnąć :p
 
Fajny pieseł ;-) my musimy zrobić zapoznanie z psem rodziców.. Jedyne co się boje, że Shatni na długie uszy (spaniel) i trzeba będzie uważać, żeby mały nagle ich nie chwycił w swoje imadełka ;-)

Współczuję Wam, że nie możecie jeść wszystkiego.. Ja tam wcinam i czekoladę, kawę dwa razy dziennie, orzechy... No wszystko co zwykle jadłam i póki co nic mu nie jest.
Jak miał kolki to mi pediatra kazała wszystko odstawić ale się uparłam, że pokarm nie jest z treści żoładka i jadłam dalej dając te krople i przeszło ;-)

Mąż mnie właśnie wyzwał, że jak Bo śpi to mam usiąść i odpocząć.. Ale kurcze w domu samo się nie zrobi...

Napisane na C6603 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Wiola mój pies tez się nie może przełamać. Zazwyczaj nie wchodzi do tego pokoju w którym jest mała. Nie szczeka ani nie wyje, ale trzyma się ma dystans.
Wiktorka tylko pozazdrościć takich relacji :)

Dziewczyny moja ma katar. Co robić? Co polecacie?
 
Wiktoria, a jak to jest z nosidłem względem rehabilitacji? Chyba trzeba zaczekać, aż się wszystko unormuje, bo przecież niby nosić w pionie nie można?
Też mi się strasznie nosidła Tula podobają, są piękne i dużo dobrego o nich słyszałam, chociaż ceny odstraszają. Jakie wybrałaś?

Napisane na MotoG3 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Tak, tak Tula musi poczekać. Co prawda u nas rehabilitacji na razie nie ma tylko korekcja leżenia, mimo to są to nosidla dla dzieci siedzacych. Wybralam z szare z balonikiem. A co do noszenia to my dostalismy pozwolenie, a nawet zalecenie noszenia w pionie byle by nóżki byly w dobrej pozycji i plecki lekko zaokraglone. Na chwile obecną kupilam chuste kolkowa, długa za dlugo sie wiąże.
 
Do góry