S
StorAnia
Gość
Ja chcę żeby wczoraj wróciło... Znowu głowa pracuje na innych obrotach. I jeszcze jutro do tej cholernej pracyMnie się dziś udało oderwać od tematu starań, owulacji, śluzu itd. Zrobiliśmy sobie wycieczkę na naszą działkęco prawda tylko na chwilę, ale banan pojawił się na twarzach
Mijaliśmy na trasie całe stada sarenek, jeleni, zające. Cudowny widok, idzie wiosna moje kochane!!!!
a wiosna to początek życia, rozkwit kwiatów, narodziny nowego życia.
Na działce cebulki krokusów już ruszyłycała reszta jeszcze w spoczynku, ale już niedługo...
Myślę, że tak samo jest z nami wszystkimi. Jeszcze jesteśmy w spoczynku, ale już w gotowości czekamy na naszą wiosnę. Na nasze małe i wielkie cudy.
Po dzisiejszym dniu wiem, że nawet jeśli mój cud nie nadejdzie, to mam jeszcze wiele do zrobienia i zdobycia w moim życiu. A jeden z moich cudów stał dziś na działce obok mniemoja córka
drugi, troszkę przyspsobiony, mój D
A wszyscy staliśmy na naszym wspólnym cudzie - naszej ziemi, która będzie rodzić dla nas owoce, warzywa i kwiaty. Może to tylko 1600 metrów, ale dla mnie to hektary szczęścia
I dziś wiem, że dam radę spełnić swoje marzenia, jak nie te duże to te maleńkie!!!
Uciekam do wyrka, chociaż chęci brak