reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Czerwcowe mamy 2017

Mam pytanie o Wasze skurcze "ćwiczebne":czy nasiliły się Wam- w sensie nie ilość, ale intensywność?
U mnie nie są bolesne, ale są juz tak mocno spinające , ze jak stoję lub idę to wolę usiąść i przeczekać. Na szczęście większość mam w nocy wiec luz, ale 2-4 w dzień tez się trafi.
Ja mialam juz dość często skurcze. Ostatnio na usg gin mi powiększyła dawkę luteiny 2x1 i to setkę i tak od tygodnia nie poczułam żadnego skurczu.

Mało mam czasu ostatnio żeby coś popisać wam. Dzień tak szybko mi ucieka ze szok! Jeszcze trzy razy w tygodniu szkoła rodzenia. Ale fajna sprawa. Duzo ciekawych rzeczy się dowiedziałam. Dzisiaj jadę wcześniej j będę piłkę sobie kupować coby krocze masować. Moja polozna mówi ze takie buja nie się na piłce pomaga rozciągać krocze i może mniej albo i wcale nie popekac

 
reklama
Moja to maly akrobata wieczorny :) czasem to dziwne uczucie jak leze na boku a mala sie rozpycha ale to nie boli :)

p19u9jcg81ehxczt.png
Ja mam takie wrażenie wieczorem jakbym miała Transformersa w brzuchu ale nic nie boli

f2w3qqmz0qjoloi2.png
 
Dziewczyny, a co myslicie o tych kolkach pod tylek na czas po porodzie? Kupowac to, czy nie jest potrzebne?:)


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Ja przy córce nie mialam i mam nadzieje że teraz też nie bedzie potrzebne [emoji23][emoji23][emoji4][emoji4].
A nie potrzebowałam bo nie byłam nacinana ,ani nigdzie nie pękłam [emoji3]

5djylbetecfse5n6.png
 
Hej mamuśki ;)
Ja też nie miałam żadnego kółka przy chłopakach. Ale czułam się super po porodach także i tak bym nie korzystała. A co do wód. To mi przy żadnym nie odeszły same. Dostałam skurczy, szpital, porodówka i dopiero tam piguła mi przebiła. Dla mnie to było dziwne wogóle z pierwszym ale widocznie też tak może być ;)

A skurcze, póki co jeszcze nie mam żadnych, chociaż mały w dzień mniej się rusza za to wieczorem daje czadu ;)

Mi tez nie odeszły i tez się dziwiłam , ale podobno tylko 10-20% porodów zaczyna się od wód a reszta od skurczów. I nawet jak wody nie odchodzą to jest bezpieczniejsza, bo dziecko cały czas jest zabezpieczone przeć infekcjami. Jeśli odchodzą wody a nie ma skurczów to maksymalnie do 4-6h trzeba się pojawić w szpitalu, bo właśnie brak wód udostępnia drogę infekcjom do dziecka.
 
reklama
Ciekawa jestem i ja jak to będzie bo teraz czesto mam skurcze, napinanie się brzucha. Przy córce nie mialam w ogóle i ogolnie poród mialam wywoływany ,samo nie chciało sie rozkręcić :/ może teraz zacznie od skurcze. Chociaż mnie to trochę niepokoj jak czesto sie napina :/

5djylbetecfse5n6.png
 
Do góry