reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Gotowość szkolna

kasia.zosia

Moderatorka
Dołączył(a)
28 Lipiec 2016
Postów
2 381
W zeszłym roku stanęłam przed decyzja czy syn powinien iść do szkoły czy zostać na kolejny rok w zerówce. Został. W tym roku syn ma zajęcia z logopeda, spotkania z terapeuta. Ogólnie jego największym problemem była koncentracja. Moje pytanie brzmi jak rozpoznać ze dziecko jest gotowe do rozpoczęcia szkoły? Jakie sygnały świadczą o tym ze nie jest? Co można zrobić żeby ułatwić dziecku start w edukacji? Jak pomoc mu przygotować się do szkoły?



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Córka poszła w tym roku do szkoły do 1 klasy, jako 6-latka.
Przymusu nie miała, ale ponieważ w przedszkolu była przygotowywana od 2 lat do rozpoczęcia nauki, podjęłam taką decyzję (umiała już pisać, czytać, liczyć).
Żeby jednak mieć pewność zapisałam ją do poradni psychologiczno-pedagogicznej i tam wydano nam opinię o gotowości szkolnej, po wielu badaniach przeprowadzanych przez pedagoga, logopedę i psychologa - może spróbuj się udać do poradni i poprosić o taką opinię?
Bo tam badają też gotowość emocjonalną :)
 
Córka poszła w tym roku do szkoły do 1 klasy, jako 6-latka.
Przymusu nie miała, ale ponieważ w przedszkolu była przygotowywana od 2 lat do rozpoczęcia nauki, podjęłam taką decyzję (umiała już pisać, czytać, liczyć).
Żeby jednak mieć pewność zapisałam ją do poradni psychologiczno-pedagogicznej i tam wydano nam opinię o gotowości szkolnej, po wielu badaniach przeprowadzanych przez pedagoga, logopedę i psychologa - może spróbuj się udać do poradni i poprosić o taką opinię?
Bo tam badają też gotowość emocjonalną :)

U nas nie chodzi o wiedzę i umiejętności typu pisanie czy liczenie, bo tego syn nie musi umieć idąc do szkoły. Poza tym jest inteligentnym chłopcem i nie ma problemu z przyjmowaniem wiedzy. Ma problem ze skoncentrowaniem się i "usiedzeniem w miejscu" dłużej niz 5 minut. Opinii mam wiele, tzn mam opinie psychologa polskiego, niemieckiego, terapeuty, logopedy, nie są do końca zgodne zreszta. Mi chodzi raczej o to jak rodzic ma dostrzec w ciągu roku ze w jakis sposób może dziecku pomoc, na co zwracać uwagę, kiedy skorzystać z pomocy psychologa?
Jest wiele rzeczy na które nie zwracamy uwagi, które komentujemy "dzieci przecież tak maja" a czasem się okazuje ze jednak mogą świadczyć o jakimś zaburzeniu, które może być przeszkoda w osiąganiu sukcesów w szkole.
U nas było tak, ze syn chodził normalnie do zerówki, nikt nie zgłaszał problemow, były zapisy do szkoły i badania gotowości szkolnej i wtedy dopiero okazało się ze gotowości brakuje. Ja nie zauważyłam ale i nauczycielki przedszkolne tez nic nie zauważyły. Poczułam się w tej sytuacji głupio. A mam jeszcze dwójkę młodszych dzieci.
Może ktoś jest w stanie mi wymienić co się składa na ta "gotowość szkolna"? Jakie umiejętności i zdolności, jakie cechy?


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ogólnie słyszałam bardzo niekorzystne opinie o wysłaniu 6-latków do pierwszej klasy. Ale nie ma to miejsca w klasach początkowych - problemy zaczynają się w klasach starszych. Ale nie o tym temat.

@kasia.zosia Ja też się zastanawiam, co tak naprawdę oznacza ta gotowość szkolna, gdyż sama jestem mamą obecnie 6-latki i od września czeka nas szkoła. Tak naprawdę, co powinno umieć dziecko wymienia rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej (z dn. 24 lutego 2017r. poz. 356 - w sprawie podstawy programowej wychowania przedszkolnego...). Masz tam dokładnie napisane, co dziecko musi umieć po skończeniu edukacji w przedszkolu. Jak się ma to do rzeczywistości - niestety nie wiem. A jak obecnie jest u Was z koncentracją? A próbowałaś mu podawać witaminy na koncentrację? Ma jeszcze zajęcia z terapeutą - wiem że moja sąsiadka prowadza syna na tego typu zajęcia, ale musiałabym podpytać co oni tam robią.
 
Mam koleżankę która pracuje w edukacji wzesnoszkolnej i kiedyś rozmawiałyśmy na ten temat. Jej zdaniem właśnie problem z koncenracją i co się z tym wiąże nadążanie za tempem pracy to są najważniejsze kryteria czy dziecko jest gotowe isc do szkoly. Ogólnie uważa że najważniejsza jest opinia przedszkolanki i jeżeli dziecko było w poradni to właśnie takiej poradni. W przedszkolu nauczycielki widzą na bieżąco czy jakieś dziecko odstaje od innych przy różnych czynnościach. Wiec ja bym na Twoim miejscu przeprowadziła rozmowę z przedszkolanką. Uslyszalam tez od tej koleżanki że jeżeli jest nieprzychylna opinia co do wysłania dziecka do szkoły to nie powinno się tego robić mimo że rodzicówi wydaje się inaczej. Ty jako rodzic niestety nie jesteś bezstronna a lepiej żeby syn był rok dłużej w przedszkolu niż tak na prawdę męczył się w szkole.
 
Witam,
Jeśli syn ma 6 lat i nie ma jakichś ewidentnych problemów zdrowotnych, rozwojowych czy emocjonalnych, to moim zdaniem nie ma co zwlekać i dobrze posłać dziecko do szkoły. Uważam, że pójście do szkoły jest bardzo dobrym impulsem do rozwoju dziecka. Gotowość szkolną można to sprawdzić w poradni psychologiczno-pedagogicznej. W kwestii przygotowania: proszę rozmawiać z dzieckiem o szkole przedstawiając ją w pozytywnym świetle. Można opowiedzieć coś o swoich szkolnych przygodach i doświadczeniach. Można zabrać dziecko na "dzień otwarty". Trzeba też w sposób realistyczny przedstawić, z czym się wiąże pójście do szkoły, czyli przygotować dziecko na panującą tam dyscyplinę. Warto trenować koncentrację. Może dziecko za dużo czasu spędza przed telewizorem czy tabletem?
 
Wiec tak, nie przedstawiłam wam całego obrazu bo chciałam odpowiedz ogólna na pytanie o gotowość szkolna.
Mieszkamy w Niemczech, opinia psychologa polskiego byla taka ze syn jest gotowy do szkoły a niemieckiego ze nie jest.
Najbardziej zabolało mnie to ze nikt nie mowil o żadnych problemach do momentu zapisu do szkoły. Syn się już cieszył ze pójdzie a potem się okazało ze jednak nie. Ma teraz 6 lat. Tutaj obowiązek szkolny jest od 6 rz dla dzieci urodzonych do końca wrzesnia danego roku (syn urodził się 24.09) wiec w gdyby teraz zaczął byłby prawie najmłodszy w klasie, za rok będzie znowu najstarszy.
Nie podawałam witamin na koncentracje, nie wiedzialam ze takie są.
Syn ma zajęcia z heilpedagogin w przedszkolu, poza tym ma zajecia z logopeda i kurs przygotowujący do szkoły. Poza tym zaczął grać na fortepianie. Zapisy były w marcu, teraz widzę ze syn radzi sobie o wiele lepiej, chodzi z radością do przedszkola, a rok temu nie chciał. Nie wiem teraz na ile to jest zasługa terapii a na ile po prostu potrzebował czasu aby dojrzeć.
Problemem syna a może raczej nauczycielek z synem jest tez taki ze on jest bardzo uparty i jeśli na coś nie ma ochoty to ciężko go przekonać ze musi coś zrobić.
Dziś mamy spotkanie w szkole i zapytam jak sobie radzi (kurs przygotowujący ma z dyrektorka szkoły).
Moim zdaniem dobrze się stało ze syn nie poszedł we wrześniu do szkoły. Dokładnie jak MaryH napisała ja nie jestem bezstronna, ja bym go do szkoły wysłała we wrześniu. Chciałabym jednak być nieco mądrzejsza jak do szkoły pójdą moja młodsze dzieci.
Panie Michale ile to jest za dużo czasu przed telewizorem? Jest tak dużo opinii i wytycznych ze się gubię. I co to są ewidentne problemy rozwojowe czy emocjonalne?


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
Do pół godziny dziennie przed telewizorem nie stanowi problemu. Jeśli spędza przed TV powyżej godziny to na pewno warto to natychmiast ograniczyć. Np. zaburzenia lękowe.
 
Zgadzam się w 100%, że rodzic nie jest bezstronny, ja się bardzo biłam z myślami, czy posłać Córkę do szkoły, czy nie - u nas sytuacja taka, że do przedszkola poszła jako 2,5 latka i przez wszystkie lata chodziła do grupy z dziećmi starszymi o rok, które w tym roku już musiały iść do szkoły i też po trochu chciałam oszczędzić jej rozstania z kolegami i koleżankami (w tej chwili jest z większością z nich w jednej klasie), poza tym przez 2 lata miała w przedszkolu przygotowanie do 1 klasy (najpierw jak przymusowo szły do szkoły 6-latki, później znów, jak zmienili na 7-latki, więc gdyby została w przedszkolu, przerabiałaby program trzeci raz...), stąd decyzja o zapisaniu Córy do PPP, która rozwiała wszelkie moje wątpliwości :)
Póki co obie jesteśmy bardzo zadowolone z podjętej decyzji ;)
 
reklama
@kasia.zosia to ja cię zasypie lekturami, które powinny Ci pomóc:
1. Czy już do szkoły
2. Dojrzałość poznawcza
3. Dojrzałość emocjonalna
4 Dojrzałość fizyczna
Jeśli chodzi o jego koncentrację, czy usiedzenie w jednym miejscu to sześciolatki rozwojowo tego nie mają. To etap , kiedy dziecko najszybciej uczy się przez ruch i doświadczanie, stąd nauczyciele w Polsce mieli kłopot w klasach łączonych, gdzie siedmiolatki łączono z sześciolatkami. Te pierwsze siedziały w ławce, te drugie roznosiły klasę;) A co Ci powiedział niemiecki specjalista, że Twoje dziecko nie jest gotowe, bo...?
 
Do góry