reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wcześniaki 36 tydzień

Futuremummy00

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
6 Czerwiec 2017
Postów
132
Cześć.Jestem obecnie w 36+2 tygodniu ciąży,cierpię na niewydolność szyjki macicy i urodzę pewnie w tym albo przyszłym tygodniu.Jak było u Was?Czy dziecko na tym etapie ciąży urodzi się zdrowe?
 
reklama
O to czy dziecko urodzi się zdrowe zapytaj lekarza, bo ma więcej informacji niz my. Na pewno brali Cię na ktg, mogą coś powiedzieć o rozwoju płuc i oczywiście wadze. Twoje dziecko na szczęście jest na granicy bycia wcześniakiem i trzymam kciuki by urodziło się całe i zdrowe. Jeśli będzie oddychać samodzielnie i ważyło więcej niż 2 kg to nawet nie będziecie leżeć dodatkowo w szpitalu.
 
O to czy dziecko urodzi się zdrowe zapytaj lekarza, bo ma więcej informacji niz my. Na pewno brali Cię na ktg, mogą coś powiedzieć o rozwoju płuc i oczywiście wadze. Twoje dziecko na szczęście jest na granicy bycia wcześniakiem i trzymam kciuki by urodziło się całe i zdrowe. Jeśli będzie oddychać samodzielnie i ważyło więcej niż 2 kg to nawet nie będziecie leżeć dodatkowo w szpitalu.
Dostałam sterydy na rozwój płuc w 29 tygodniu więc myślę,że z oddychaniem nie byłoby problemu.Teraz nie wiem ile waży ale 2 tygodnie temu było 2235 gramów.Ten stres mnie wykończy,bo leżę już 8 tydzień,wiem,że nie powinnam ale to jest silniejsze ode mnie
 
Cześć.Jestem obecnie w 36+2 tygodniu ciąży,cierpię na niewydolność szyjki macicy i urodzę pewnie w tym albo przyszłym tygodniu.Jak było u Was?Czy dziecko na tym etapie ciąży urodzi się zdrowe?
Dziewczyna, którą niedawno poznałam w szpitalu urodziła w 34 tc przez cc, gdyż zaczęły jej wody uciekać. Trafiła do szpitala z hipotrofią. Maluszek urodził się z wagą ok. 1400. Rozmawiałam z nią ostatnio i okazuje się, że dzidzia już nie potrzebuje inkubatora (ur. pod koniec października). Nie martw się na zapas, wszystko będzie dobrze, głowa do góry. Ja również mam problem ze skracającej się szyjki( mam pessar) ale nawet nie dopuszczam do siebie myśli, że coś może być nie tak. Zaraz kończysz 37 tc ciąża będzie już donoszona.
 
Mój synek urodził się 35t1d z wagą 2490g. Obecnie ma 4,5 roku. Nie miał problemów z oddychaniem, nie leżał w inkubatorze - ale przypadek przypadkowi nierówny. Ale...
...Musiał być rehabilitowany ze względu na wzmożone napięcie mięśniowe (ale lekarze twierdzili, że raczej w jego przypadku nie miał znaczenia wcześniejszy poród, ale jego ułożenie w czasie ciąży) - był rehabilitowany metodą NDT Bobath przez 3 miesiące. Miał nieco problemów z układem pokarmowym - nietolerancja mleka, ciągłe kolki/ulewania itp. Po skończonym roku z brzuszkiem już było ok.
Wg mnie zaczął nieco później siedzieć/chodzić - ale i ja go na siłę nie zmuszałam. Zaczął raczkować jeszcze zanim skończył 7 m-cy. Ale siadać/siedzieć - jak miał 11, a chodzić, gdy skończył 14 m-cy.
Największym chyba moim zmartwieniem był brak mowy - nachodziłam się trochę po lekarzach, bo się martwiłam (laryngolog/audiolog/neurolog), a on cały czas nie mówił. Na szczęście zaczął jakieś pół roku temu - od razu całymi zdaniami.
Córka urodzona 37t2d - brak jakichkolwiek problemów.

Jedyne co mogę doradzić - byś dopilnowała, by zrobili USG głowy i brzucha. Nawet jeśli nie zrobią w szpitalu, to pójść i zrobić prywatnie.
 
Mój synek urodził się 35t1d z wagą 2490g. Obecnie ma 4,5 roku. Nie miał problemów z oddychaniem, nie leżał w inkubatorze - ale przypadek przypadkowi nierówny. Ale...
...Musiał być rehabilitowany ze względu na wzmożone napięcie mięśniowe (ale lekarze twierdzili, że raczej w jego przypadku nie miał znaczenia wcześniejszy poród, ale jego ułożenie w czasie ciąży) - był rehabilitowany metodą NDT Bobath przez 3 miesiące. Miał nieco problemów z układem pokarmowym - nietolerancja mleka, ciągłe kolki/ulewania itp. Po skończonym roku z brzuszkiem już było ok.
Wg mnie zaczął nieco później siedzieć/chodzić - ale i ja go na siłę nie zmuszałam. Zaczął raczkować jeszcze zanim skończył 7 m-cy. Ale siadać/siedzieć - jak miał 11, a chodzić, gdy skończył 14 m-cy.
Największym chyba moim zmartwieniem był brak mowy - nachodziłam się trochę po lekarzach, bo się martwiłam (laryngolog/audiolog/neurolog), a on cały czas nie mówił. Na szczęście zaczął jakieś pół roku temu - od razu całymi zdaniami.
Córka urodzona 37t2d - brak jakichkolwiek problemów.

Jedyne co mogę doradzić - byś dopilnowała, by zrobili USG głowy i brzucha. Nawet jeśli nie zrobią w szpitalu, to pójść i zrobić prywatnie.
W razie czego będę pamiętać.Mam nadzieję,że jeszcze tydzień wytrzymam i w 37 urodzę,ale jak nie to trudno.
 
Ja urodziłam córeczkę w 36+5. Ważyła 2590. Nie potrzebowała inkubatora, trzymała ciepło, dobrze oddychała (ale podobnie jak Ty miałam podane sterydy w 31 tyg). Jedyne co to dość ciężko przeszła zoltaczke- większość wcześniaków tak ma ale dzieciom donoszonym w terminie tez się to zdaza. Z tego powodu zostałyśmy 2 dni dłużej w szpitalu. Musiałam pilnować jej wagi przez pierwszy miesiąc bo dość dużo straciła w szpitalu. No i zaliczylismy wszystkich specjalistów po wyjściu ze szpitala (obowiązkowa kontrola dla wcześniaków). Na szczęście córka nie miała zadnych dolegliwości, w zasadzie w 3 miesiącu dobiła z wagą do swoich rówieśników i nikt by nie powiedział że jednak urodziła się trochę wcześniej :) także dziecko urodzone około 36-37 to dalej wczesniak i na pewne rzeczy trzeba bardziej zwracać uwagę ale raczej nie powinnaś się aż tak martwić, naprawdę będzie dobrze, a to już jest bezpieczny termin dla dziesiątka. Na pocieszenie powiem Ci ze w drugiej ciąży problemy z szyjką miałam od 13tyg, a urodziłam w 39 w co moja lekarz prowadząca nie mogła uwierzyć. Także nienastawiaj się tak jeszcze na ten przedwczesny poród;:) mała ma teraz 2 lata, mówi pelnymi zdaniami :) chodzić zaczęła jak miała 13 miesięcy, raczkowała jak miała 9 wiec wszystko w terminie.
 
Ostatnia edycja:
Moja z 35 tyg i 3 d waga 2200 g, urodziła się zdrowa, 10/10, nie potrzebowała inkubatorka, wszystko z nią ok, szybko nadrobił :) Bądź dobrej myśli :)
 
Ja urodziłam córeczkę w 36+5. Ważyła 2590. Nie potrzebowała inkubatora, trzymała ciepło, dobrze oddychała (ale podobnie jak Ty miałam podane sterydy w 31 tyg). Jedyne co to dość ciężko przeszła zoltaczke- większość wcześniaków tak ma ale dzieciom donoszonym w terminie tez się to zdaza. Z tego powodu zostałyśmy 2 dni dłużej w szpitalu. Musiałam pilnować jej wagi przez pierwszy miesiąc bo dość dużo straciła w szpitalu. No i zaliczylismy wszystkich specjalistów po wyjściu ze szpitala (obowiązkowa kontrola dla wcześniaków). Na szczęście córka nie miała zadnych dolegliwości, w zasadzie w 3 miesiącu dobiła z wagą do swoich rówieśników i nikt by nie powiedział że jednak urodziła się trochę wcześniej :) także dziecko urodzone około 36-37 to dalej wczesniak i na pewne rzeczy trzeba bardziej zwracać uwagę ale raczej nie powinnaś się aż tak martwić, naprawdę będzie dobrze, a to już jest bezpieczny termin dla dziesiątka. Na pocieszenie powiem Ci ze w drugiej ciąży problemy z szyjką miałam od 13tyg, a urodziłam w 39 w co moja lekarz prowadząca nie mogła uwierzyć. Także nienastawiaj się tak jeszcze na ten przedwczesny poród;:)
Ja od 28 tygodnia mam już rozwarcie,a nie mam pessara założonego.Moja ginekolog jak mnie widzi to się dziwi,że jeszcze nie urodziłam.Od wczoraj dziwnie mnie brzuch boli,kłuje w kroczu,dlatego zaczynam się obawiać,ale może nie urodze na dniach ;p
 
reklama
Do góry