reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczyny... potrzebuję wsparcia.właśnie dowiedziałam się ze moją siostra jest w ciąży...cieszę się??a ona?? Chyba nie za bardzo, jest zaskoczona. To jej trzecie dziecko. Życzę jej jak najlepiej ale co jeśli mi się nie uda ?? Za każdym razem patrząc na jej dziecko będę myślała o mojej okruszynce. przeciez ja tego nie wytrzymam...
Kochana uda się. Dasz radę silna kobitka z ciebie. Trzymam kciuki z całej siły
 
Dziewczyny... potrzebuję wsparcia.właśnie dowiedziałam się ze moją siostra jest w ciąży...cieszę się??a ona?? Chyba nie za bardzo, jest zaskoczona. To jej trzecie dziecko. Życzę jej jak najlepiej ale co jeśli mi się nie uda ?? Za każdym razem patrząc na jej dziecko będę myślała o mojej okruszynce. przeciez ja tego nie wytrzymam...
Kochana pamietaj ze zle uczucia wracaja do nas i rania nas samych, wiem ze ciezko patrzec nam na czyjas ciaze bez tej bolesci w sercu ale postaraj sie o dobre uczucia a zostanie Ci to wynagrodzone :-)
 
Kochana pamietaj ze zle uczucia wracaja do nas i rania nas samych, wiem ze ciezko patrzec nam na czyjas ciaze bez tej bolesci w sercu ale postaraj sie o dobre uczucia a zostanie Ci to wynagrodzone :-)
Ja życzę im.jak najlepiej. Już nawet do niej dzwoniłam aby pojechała do mojego lekarza bo boli ja brzuch i aby przyjechała go mnie to dam jej chociaż jakiś progresteron.
Ogarnął mnie przerazliwy strach, że jeśli moja kruszynka nie da rady , to ja chyba po prostu też nie dam rady.
 
@Justin87 powiem Ci ze odkąd zaczęły się moje problemy z beta czyli od piątku jak już straciłam nadzieję to czekolada i wszystko co słodkie wróciło do łask, jadłam aż mi nie dobrze było chwilami, i przez tydzień jestem 1 kg do przodu ;(
 
reklama
Do góry