reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipcowe mamy 2018

Zgadzam się z tym co piszesz. Ja również nie kupuję jeszcze wózka (planuję zrobić to gdzieś koniec czerwca, początek lipca) Rzeczy dla malucha w podobnym czasie. Te rozmowy o wózkach są po to aby człowiek nie ześwirował. Każda z nas się martwi, bo wiele z nas jest po stracie lub zna kogoś osobiście, komu się coś tak strasznego przytrafiło. Ale ciąża nie może być też stanem wiecznego umartwiania się, dzieciakom w brzuszkach stres nie jest potrzebny. To, że ktoś zrobi wcześniej zakupy dla malucha nie wywołuje złego (ktoś w tym wieku wierzy jeszcze w takie zabobony??), ale powoduje, że kobieta po stracie gorzej sobie radzi psychicznie widząc te rzeczy, które przygotowała dla dzidziusia. Tak mówił psycholog mojej koleżance, której córka zmarła w czasie porodu (po zdrowej ciąży)
Ja pewnie bede rzeczy kupowac koniec kwietnia-maj. Z racji tego ze u mnie roznie to bywalo. A rozwiazanie u mnie nastapi w polowie czerwca. Wiadomo rozmawiamy ,ogladamy ,porownujemy. I moim zdaniem to jest normalne bo lepiej poradzic sie niz kupowac w ciemno. Jezeli ciaza przebiega prawidlowo to mysle ze spokojnie w 3 trymestrze mozna powoli wszystko kompletowac.
Ja w pierwszej ciazy ubranka mialam przygotowane w 30 tyg. I dzieki bogu bo corka w 33 sie urodzila. A ja sama 3 tyg spedzilam w szpitalu,dzieki temu ze sie przygotowalam to rodzina nie musiala na biegu organizowac rzeczy dla dziecka. W 2 ciazy tez w 30 mialam ubranka poszykowane. Wyladowalam w 32 na 4 tyg na patologii. Wyszlam a za chwile w 37 cc. Dlatego mysle ze choc troszke warto miec rzeczy a nie zostawiac wszystkiego na ostatnia chwile.

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Sama zjadłabym barszczyk z uszkami :-) albo z ziemniakami tłuczonymi i podsmażoną cebulką (tak się jadło u mnie w domu. Ten z uszkami był tylko na Święta raz w roku. Pyszny!)
Oj tak. U mnie dzieciaki kochaja wlasnie barszcz z tluczonymi ziemniakami plus zacierki. Dosc czesto robie. A burakow nigdy nie wyrzucam tylko robie surowke do obiadu.

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Byliśmy z mężem kupić prezenty pod choinkę już jakieś 90% prezentów mamy, niedługo zaczynam pakować :D
Ja na razie mam jakies 40%, ale mam zamiar w poniedzialek nadgonic[emoji6]

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
 
Ja pewnie bede rzeczy kupowac koniec kwietnia-maj. Z racji tego ze u mnie roznie to bywalo. A rozwiazanie u mnie nastapi w polowie czerwca. Wiadomo rozmawiamy ,ogladamy ,porownujemy. I moim zdaniem to jest normalne bo lepiej poradzic sie niz kupowac w ciemno. Jezeli ciaza przebiega prawidlowo to mysle ze spokojnie w 3 trymestrze mozna powoli wszystko kompletowac.
Ja w pierwszej ciazy ubranka mialam przygotowane w 30 tyg. I dzieki bogu bo corka w 33 sie urodzila. A ja sama 3 tyg spedzilam w szpitalu,dzieki temu ze sie przygotowalam to rodzina nie musiala na biegu organizowac rzeczy dla dziecka. W 2 ciazy tez w 30 mialam ubranka poszykowane. Wyladowalam w 32 na 4 tyg na patologii. Wyszlam a za chwile w 37 cc. Dlatego mysle ze choc troszke warto miec rzeczy a nie zostawiac wszystkiego na ostatnia chwile.

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
To fakt. Z dzieciakami jest różnie :-) Ja w poprzedniej ciąży nie zrobiłam wyprawki, bo od 21 tc leżałam aż do rowiązania. (38+6 tc) Sklepów internetowych nie było takich fajnych jak teraz. Wszystkie rzeczy dla malucha kupił tata (jakie tylko chciał. Wózek, wanienkę, ubranka, smoczki, butelki, smoczki... wszystko wybierał sam.) Trochę też dostaliśmy w prezencie od rodziny. W tym roku mam zamiar sobie to odbić. :-) Tak jakoś czerwiec- lipiec. Z tym, że ja mam termin na 30 lipca więc wózek z początku lipca i tak będzie prawie miesiąc przed czasem ;-)
 
reklama
Piekne choinki:)
Widze temat jedzenia i zakupow...ja dzisiaj opierdzielilam wedzonego pstraga, jaja jem na miekko i sadzone tez ostatnio zjadłam :) wychodze z zalozenia ze nasze matki i babki jadly wszystko i zyjemy, nawet chyba dzieci z tamtych czasow bardziej zdrowe niz dzisiaj sie rodza...za mna chodzi dzisiaj burger z mcdonalda ale niestety moge pomarzyc..cukier chyba by mi do 200 skoczyl :D
Co do wozkow i zakupow dzieciowych- ja ogladam i planuje a i owszem, odstresowuje mnie to ;)
ja właśnie robię dokładnie to samo nawet dzisiaj pojawiła sie sprzeczka na temat tego gdzie będzie stało łóżeczko w sypialni
 
Do góry