reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

I wyjdzie Ci to tylko na dobre. Muszę wziąć przykład ze starszej koleżanki i też zacząć tak robić. W końcu to ich praca, muszą przekazać wiedzę tak by szary Kowalski zrozumiał lub zmienić pracę, masz rację.

f2w3flw1cbdbspns.png
Nie można do lekarzy przychodzić jak po łaskę, to ich praca i obowiązek :) nie akceptuję też dawania prezentów lekarzom. Mi za moją pracę nikt cukierków nie przynosi [emoji16]

Po prostu lekarza i wszystkich innych trzeba traktować jak np. kosmetyczkę czy mechanika - z szacunkiem, ale ze świadomością swoich praw i oczekiwań :)

Wieści z wizyty: Mały człowiek ma 26mm. Wierci się jak szalony, kopie nogami i rozgląda się po swoim pęcherzyku. Co ważne i co mnie cieszy - jest pojedynczy pęcherzyk ;) Ogólnie wszystko jest ok. Lekarka pobrała cytologie więc lekko sobie poplamiłam chwilę, skierowała na kolejne badania z krwi i moczu. 12 lutego mam prenatalne - test PAPP-a i USG do testu. O ile wcześniej miałam jakąś tam niepewność czy to robić, myślałam, że trochę nie ma to sensu o tyle postawa lekarki, która po prostu mi to zleciła trochę mnie otrzeźwiło. Jasne, szkoda wyłożyć 650 na taką jednorazową imprezę ale z drugiej strony... Dzięki temu możemy się wiele dowiedzieć i ewentualnie bardzo szybko pomóc dziecku, zdecydować się na poród w lepiej wyspecjalizowanym szpitalu tym samym zmniejszając ryzyko powikłań itd.

No u mnie pappa też od razu zlecił :) ale u mnie to koszt 400 zł (usg prenatalne + pappa). Pewnie kwestia innej lokalizacji :)

Też wolę wiedzieć i pomóc jak najwcześniej :) to kwestia odpowiedzialności! [emoji108]

8une3e3kck8m6mea.png
 
reklama
Prymulkax jesteś silną osobą. Mam nadzieję szybko się dowiesz, czemu miałaś poronienia.

Gratuluję udanych wizyt. Chyba lekarze podczas ciąży mają ograniczone pole manewru. Ja się staram próbować naturalnych metod leczenia, jeśli nie jest bardzo źle.
 
@czarna_jagoda - zupełnie profilaktycznie. Przesiewowo jak to określiła. Póki co nic niepokojącego nie zauważyła. To moja pierwsza ciąża, bez powikłań na razie, mam 29 lat rocznikowo.
@Colorado1989 - to spora różnica ;) Warszawa pewnie sobie więcej liczą tak o, a z resztą idę do takiego "ą, ę" gabinetu co to ma niby najlepszy aparat w Warszawie.

Zaliczyłam dziś też wizytę u dentysty i do jesieni mam spokój :)
 
Super ze wizyty udane, ja na swoją muszę czekać jeszcze do 25go ☹️

Dzisiaj przeszłam samą siebie, rano wizyta w łazience pózniej mdłości .. masakra nic nie mogłam zjeść, nagle pomyślałam o kebabie[emoji7] zamówiłam, zjadłam całego aż mi sie uszy trzęsły i co?? Czuje sie jak nowo narodzona [emoji23][emoji23][emoji23]


gannyx8dsoycbms0.png
 
@czarna_jagoda - zupełnie profilaktycznie. Przesiewowo jak to określiła. Póki co nic niepokojącego nie zauważyła. To moja pierwsza ciąża, bez powikłań na razie, mam 29 lat rocznikowo.
@Colorado1989 - to spora różnica ;) Warszawa pewnie sobie więcej liczą tak o, a z resztą idę do takiego "ą, ę" gabinetu co to ma niby najlepszy aparat w Warszawie.

Zaliczyłam dziś też wizytę u dentysty i do jesieni mam spokój :)

No ja mieszkam na śląsku, ale akurat do lekarza jeżdżę tuż za granicą województwa, już w małopolsce, stąd na pewno różnica w cenie :) ale lekarz ma certyfikat fmf, więc nie szukam innego ;)

U mnie też profilaktycznie na szczęście :) stwierdziłam, że te 150 zł za pappa nie jest kosmiczną ceną, spodziewałam się więcej, na czym innym się przyoszczędzi [emoji16]

8une3e3kck8m6mea.png
 
mówisz bounty więc mi od razu ulubiony baton po głowie chodzi :D
Pytałam lekarkę o aktywność i sport. Powiedziała mi, że o ile ćwiczyłam wcześniej to spoko, ćwiczyć dalej ale w ciąży aktywności nie zwiększamy tylko próbujemy utrzymać wydolność która i tak niebawem zacznie lecieć na łeb na szyje ;) Ona jest taką realistką :D Ma też certyfikat FMF więc się jej trzymam.
 
reklama
Do góry