Nie . Długo ze mną rozmawiał. Upewnił mnie ze wszystko Ok tylko mam odpuścić zbędne nakręcanie . Wizyta u niego kosztuje 230 zł wiec nawet mi na rękę aby nie iść i nie sprawdzać co z jajem 
 
 
Jak ma być to będzie jak nie to będzie kiedy indziej . 
Mam brać inofolic cały czas , nawet 2 saszetki dziennie i tyle. 
Powiedział , ze na jego oko i ze mną i z mężem wszystko jest Ok ( usg z 15 min mi robił ) 
Endometrium , ściana śluzowa piękne książkowe , śluzu owu tak dużo ze aż się dziwił . 
A mówi , ze jeśli chce tracić pieniądze i się doszukiwać to może dać mi skierowanie na badania genetyczne itd . Ale czy jest sens ? ....
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom