reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Synuś mi się przeprowadził dzisiaj na drugą stronę brzuszka. Przez długi długi czas wiercił się po prawej stronie a teraz przesunął się pod serduszko. Bardzo nisko go czuję, szczególnie jak siedzę to mam wrażenie że mnie bąca w pachwinie a nogami już prawie pod żebra.
Ja najbardziej czuje pod pepkiem :D nie wiem co to bedzie jak synuś bedzie wiekszy ale teraz czuje jakby fikolki tam robil ;)
 
reklama
Nie słyszałam, żeby mamy w szpitalu same kąpały swoje dzieci. Jesteś po porodzie obojętnie czy cc czy sn padnięta i nie masz siły na nic. Ja chciałam iść sama pod prysznic zaraz jak mnie przywieźli już z sali poporodowej. Czyli 2 godz po porodzie. To położna mnie opieprzyła i powiedziała , że 6 godz nie wolno mi wstawać. Potem przyjdzie do mnie i pomoże mi dojść do toalety ale tylko na siku bo na prysznic to za wcześnie. Patrzyłam na nią z politowaniem i marzyłam żeby się umyć bo przecież między nogami miałam sytuację jak u rzeźnika. Przyszła po 5 godz bo to było kolo 21 i najpierw kazała mi spuścić nogi z łóżka. Myślałam że da mi tylko rękę i pójdę normalnie do WC. Ja usiadłam a tu helikopter w głowie, nogi drżą, bałam się wstać. Po paru minutach wstałam i po kolejnych powoli doczłapałam się do łazienki trzymając się położnej. Byłam w stanie faktycznie zrobić tylko siku i mokrymi chusteczkami wytarłam się prawie cała bo o prysznicu nie było mowy. Byłam w szoku że tak opadłam z sił po porodzie. A nie rodziłam długo bo od momentu jak w domu odeszły mi wody do porodu minęło 9 godz. Dopiero rano poszłam pod okiem położnej pod prysznic i mogłam już sama wstawać do dziecka przewinąć czy wziąć do karmienia.
To ciężko było. Zaczynam się bać coraz bardziej heh.
 
Syna normalnie kołderkami przykrywałam. Ale się odkopywał. Więc cieplejsze welurowe czy coś pajace.
Ja ogólnie jestem przeciwnikiem przegrzewania dzieci. Prędzej się dziecko rozchoruje jak się przegrzeje. Niż jak będzie lekko chłodniej.
Mam cieple pajace , to w razie czego wykorzystam :) dziekii :*
Śpiworkow też mam chyba z 4 i dwa do nosidełka , jak się będzie odkopywać to w to ja wsadze. :) Kołderka chyba lepsza, bo pod kocykiem może się pocić, ale nie wiem.. kupię i to i to. Może się przyda :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Synuś mi się przeprowadził dzisiaj na drugą stronę brzuszka. Przez długi długi czas wiercił się po prawej stronie a teraz przesunął się pod serduszko. Bardzo nisko go czuję, szczególnie jak siedzę to mam wrażenie że mnie bąca w pachwinie a nogami już prawie pod żebra.
Kochany ❤️ znudziła mu się prawa strona :D
 
Ja najbardziej czuje pod pepkiem :D nie wiem co to bedzie jak synuś bedzie wiekszy ale teraz czuje jakby fikolki tam robil ;)
Takie fikołki najlepsze :D
Ja czuję jak główka uderza tam na samym dole,bo mam takie skurcze , ukłucia a czasem czuje jak by mnie w tyłek uderzała :D no a nóżkami i rączkami koło pępka po prawej i lewej stronie lub pod rzebra i żołądek kopie. W te miejsca boli i nie wygodnie.. :D
 
Mój stara się nie pić , ale wiadomo . Mieszka z trzema młodymi kolegami, grill, ktoś ma urodziny, nudzą się i się zaczyna.. na szczęście tylko w sobotę a w tygodniu na sucho. Więc nie ma aż takiego problemu choć nie raz były duże kłótnie o alkohol.
Jest ciężko , bo dziecko będzie tygodniami bez taty ale nic na to narazie nie poradzimy.. :( wiem , że jest taki , że będzie przyjeżdżał jak najczęściej. I będzie chciał wszystkiego się uczyć, a co do rozpieszczania dzieci jest na nie. Bo wie , że nie może tak robić. Bo ja sobie później z nimi rady nie dam jak dobry tatuś wyjedzie. Będziemy razem wychowywać jak należy. Przynajmniej starać się ze wszystkich sił.
A nie myśleliście o takim rozwiązaniu żebyś to ty się przeprowadziła i żebyście żyli razem za granicą? Tzn bo ja jestem wielką przeciwniczką związków na odległość i takiego życia że jedno jest w Polsce a drugie za granicą. Nie raz widziałam takie sytuacje w otoczeniu i dla mnie to jest okropna sytuacja. Dla mnie rodzina jest wtedy kiedy spędza się ze sobą czas na codzień a nie raz na kilka miesięcy :(
 
Dziewczyny, uwaga pochwalę się skończonym pokoikiem [emoji7]

Tzn czekamy jeszcze na żyrandol i lampkę które mają przyjść do 2 tyg i docelowo będzie jeszcze dywanik i coś na ścianie, albo naklejki albo obrazki jakieś. Ale to już później na spokojnie.
Na razie mały będzie spał z nami w sypialni, a pokoik jego będzie służył za jego garderobę i przechowywalnie zabawek, kocyków, kosmetyków i wszystkiego innego :D docelowo później łóżeczko będzie obok komody :)

20180423_213322.jpg
20180423_213409.jpg
20180423_213434.jpg
 

Załączniki

  • 20180423_213322.jpg
    20180423_213322.jpg
    40,4 KB · Wyświetleń: 453
  • 20180423_213409.jpg
    20180423_213409.jpg
    32,1 KB · Wyświetleń: 464
  • 20180423_213434.jpg
    20180423_213434.jpg
    22 KB · Wyświetleń: 479
Śliczny ❤️ i nie drogi :)
Ja rozejrze się po sklepach, poza kołderka i podusia (wypełnieniem i poszewkami na zmianę) będę chciała kupić kocyk i poduszeczkę. Na FB wpadły mi w oko te komplety :
Ten wezmę na pewno do łóżeczka plus ochraniacz modułowy :Zobacz załącznik 849899
Na zmianę ale to już później, dokupie któryś z tych ze zwyklym płaskim ochraniaczem plus jeden z nich do wózka :)
Zobacz załącznik 849900 Zobacz załącznik 849901 Zobacz załącznik 849902 Zobacz załącznik 849903
Ale zdecydować się nie mogę :D
A wam które dwa się podobają najbardziej z tych czterech ?:) Czy w sklepach lepiej coś znaleźć, bo ładniejsze są ?
Mi ten z gwiazdami bardzo ładny :)
 
reklama
Dziewczyny, uwaga pochwalę się skończonym pokoikiem [emoji7]

Tzn czekamy jeszcze na żyrandol i lampkę które mają przyjść do 2 tyg i docelowo będzie jeszcze dywanik i coś na ścianie, albo naklejki albo obrazki jakieś. Ale to już później na spokojnie.
Na razie mały będzie spał z nami w sypialni, a pokoik jego będzie służył za jego garderobę i przechowywalnie zabawek, kocyków, kosmetyków i wszystkiego innego :D docelowo później łóżeczko będzie obok komody :)

Zobacz załącznik 850000Zobacz załącznik 850001Zobacz załącznik 850002
Świetnie :) bardzo fajne kolorki na ścianach takie delikatne :biggrin2:
 
Do góry