Hej Kobietki....Kochane az mi brak słow....mogę sobie tylko wyobrazić co czujecie po stracie kruszynek...bardzo,ale to bardzo Wam Kochane współczuje....nie chce dodawać więcej niż poprzedniczki bo nigdy nie bylam w takiej sytuacji i nie chce zadnej z Was urazic...
Aniu witaj

jak milo ze kolejna ciezarna do nas zawitała

Kobietki a u mnie 3 dni do @...zero odczuc bo jak wcześniej pisałam odpuściliśmy...jedno co mnie meczy to fakt ze od jakiegoś czasu zaraz po owu bardzo bolą mnie piersi ze az wytrzymać nie mogę...stanik bardzo uraza a bez niego raczej nie daje rady bo mam spory rozmiar biustu...prolaktynę mam w normie...co Kochane myślicie o tym??? czym to może być spowodowane? zawsze taki ból miałam kilka dni przed @ -teraz zaraz po owu. ...