reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Dziewczyny, a ja w szpitalu. Zaczęły mnie skurcze męczyć, wzięłam 2 nospy nic nie przeszło, po kontakcie z lekarzem wzięłam kolejne 2 i nic nie dało wiec kazał do szpitala jechać. Jakieś 2 kroplówki mi podłączyli i jest Ok narazie, ale jak chodzę i siedzę to brzuch staje. [emoji17]
Oj Gosia, pisałam ostatnio, że jeszcze nas wszystkie prześcigniesz. Trzymajcie się tam dzielnie z Zośką i zaciskaj nogi bo jeszcze nie jej czas.
 
Oj Gosia, pisałam ostatnio, że jeszcze nas wszystkie prześcigniesz. Trzymajcie się tam dzielnie z Zośką i zaciskaj nogi bo jeszcze nie jej czas.

Mam nadzieje, ze Zosia się uspokoi. Już mi powiedziało, ze jak się skurcze nie przejdą to dadzą sterydy. Już jej tłumacze, ze musi siedzieć jeszcze conajmniej 2-3 tygodnie w brzuchu.
 
Limoncia musisz sie przyzwyczaic do tego, ze w ciazy rozne rzeczy moga dolegac. Mozesz miec rozne bole, ciagniecia i niedogodnosci, ale mysle, ze codzienne narzekanie na cos nest slabe. Tyle walczylysmy o to, zeby te dolegliwosci poczuc, ze teraz musisz to wziac na klate i wrzucic troche na luz. Zacznij sie cieszyc swoim wyjatkowym stanem, bo na razie mam wrazenie, ze duzo w Tobie tej radosci nie ma...
Limoncia nieagatka swietnie to ujela bo ja tez mysle ze musisz dac na luz. Kazda z nas w jakims stopniu panikowala bo wiadomo ze sie balysmy ale tezeba sie cieszyc kazdym dniem bo na ten cud czekalysmy tak dlugo. Nastaw sie tak mega pozytywnie i wstan jitro rano ze slowami "jaki ten swiat jest piekny" wyluzuj na maxa i poglaskaj brzuszek i ciesz sie tym pieknym stanem
 
Dziewczyny, a ja w szpitalu. Zaczęły mnie skurcze męczyć, wzięłam 2 nospy nic nie przeszło, po kontakcie z lekarzem wzięłam kolejne 2 i nic nie dało wiec kazał do szpitala jechać. Jakieś 2 kroplówki mi podłączyli i jest Ok narazie, ale jak chodzę i siedzę to brzuch staje. [emoji17]
Nozki w gore maleńka . Jesteś w szpitalu wiec pod dibra opieką. Myślę ze dostałaś Atosiban na wyciszenie skorczy jak wypisza Cie jutro do domu to mam nadzieję przepisza progesteron. Odpoczywaj.Bo mam.nadzieje ze sie wycisza skurcze
 
Limoncia nieagatka swietnie to ujela bo ja tez mysle ze musisz dac na luz. Kazda z nas w jakims stopniu panikowala bo wiadomo ze sie balysmy ale tezeba sie cieszyc kazdym dniem bo na ten cud czekalysmy tak dlugo. Nastaw sie tak mega pozytywnie i wstan jitro rano ze slowami "jaki ten swiat jest piekny" wyluzuj na maxa i poglaskaj brzuszek i ciesz sie tym pieknym stanem
Oj dziewczyny pięknie piszecie :) moje kolejne dziecko chyba nie będzie lubiało myć zębów, od paru dni i kilku zmianach pasty mając zęby bekam jak krowa i stoję nad wc :D:p czasami coś oddam a czasami nie :p
Kończąc pogawedke z wc glaszcze się po brzuszku i mówię " rób rób sobie dzidziuś większy domek ja dam radę ale zęby i tak będę myła :D"
Chwilami łapię mnie strach ze coś będzie nie tak.. boję się jak ja bym.miała wytłumaczyć mojemu 8 letniemu Synkowi, który przychodzi głaszcze brzuszek i mówi "kocham Ciebie dzidzius" a ja łzy w oczach albo już mi płyną ❤❤❤ kocham te mihe dzieci i chce wierzyć że w grudniu będę trzymała w ramionach moja mała kruszynke❤
Dlatego nie narzekajmy, tylko się cieszmy z każdego wymiotu, bólu głowy,pobudki na siku w nocy,roztepami i wielkimi piersiami :D mamy wielki cud w brzuszkach albo juz w ramionach ❤❤❤
 
reklama
Dziewczyny, a ja w szpitalu. Zaczęły mnie skurcze męczyć, wzięłam 2 nospy nic nie przeszło, po kontakcie z lekarzem wzięłam kolejne 2 i nic nie dało wiec kazał do szpitala jechać. Jakieś 2 kroplówki mi podłączyli i jest Ok narazie, ale jak chodzę i siedzę to brzuch staje. [emoji17]

O kurczaczki, trzymajcie sie jeszcze w dwupaku dziewczyny chociaż nie powiem.... ja juz bym mogła i troszkę zazdroszcze [emoji6][emoji51]
 
Do góry