reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
Dzień dobry,

monitoru oddechu nie kupuję, Przy starszych nie miałam i teraz też nie zamierzam tym bardziej że mała młoda będzie spała z nami w pokoju.

Krwi pępowinowej też nie będziemy pobierać. Drogo to wychodzi. Sam zestaw do pobrania jednorazowy zakup jeszcze bym zniosła ale potem depozyt 600-800zł za rok i nie wiadomo czy za kilka lat cena nie wzrośnie to za dużo jak dla mnie.

Czytam was dziewczyny na bieżąco ale nie mam weny na pisanie. Od majówki jestem w mega konflikcie z moim mężem i powiedziałam, że tym razem nie odpuszczę ma zmienić swoje postępowanie ale on jest uparty jak osioł i ani myśli zmienić w sobie to co mi się nie podoba. On mi też coś tam wygadał jakąś starą sprawę i pożarliśmy się jak jeszcze nigdy od 16lat bycia razem. Nie wiem jak to będzie ale mam go dość, nie chce mi się z nim gadać, patrzeć na niego itp.
 
Z miłych rzeczy dziś mnie przepuścili w kolejce do kasy w biedronce:) i jeszcze pan, który stał za mną pomógł mi zanieść zakupu do samochodu:) Powiedział, że z dwojga złego woli zanieść kobiecie w ciąży zakupy niż odbierać poród hehe. Takie drobiazgi a baaaardzo poprawiły mi dziś humor z rana:biggrin2:
 
Z miłych rzeczy dziś mnie przepuścili w kolejce do kasy w biedronce:) i jeszcze pan, który stał za mną pomógł mi zanieść zakupu do samochodu:) Powiedział, że z dwojga złego woli zanieść kobiecie w ciąży zakupy niż odbierać poród hehe. Takie drobiazgi a baaaardzo poprawiły mi dziś humor z rana:biggrin2:
O jak miło z jego strony!
 
Ja zauważyłam , że jak mała zmienia pozycję lub po prostu się rusza to wtedy zaczynają mnie plecy mocniej boleć.
Może i Cię też przewiało ale to raczej dzidzia rośnie i jest duże obciążenie na kręgosłup.
Moja tak szaleje , że brzuch cały skacze , faluje czasem aż wibracje mam w brzuchu. No kochana jest. Nie raz już czułam pod ręką piętkę lub rączkę ❤️❤️
Od tygodnia mam ból w plecach na wysokości rzeber, boli przy oddychaniu , przy leżeniu , siedzeniu. Całymi dniami bez przerwy , jak by mi ktoś wbijał w środku coś ostrego.. nie wiem czy to normalne.
Mysle ze to jednak przewianie, bo mnie walnelo wieczorem ostro ;) troche wialo, a siedzielismy na pomoscie ;)
Z tymi twoimi żebrami,moze zapytaj lekarza, chyba ze mala ci uciska ;)
 
Z miłych rzeczy dziś mnie przepuścili w kolejce do kasy w biedronce:) i jeszcze pan, który stał za mną pomógł mi zanieść zakupu do samochodu:) Powiedział, że z dwojga złego woli zanieść kobiecie w ciąży zakupy niż odbierać poród hehe. Takie drobiazgi a baaaardzo poprawiły mi dziś humor z rana:biggrin2:
Milo z jego strony.. a maz.. no coz kazde malzenstwo ma swoje kryzysy ;) my swoje przetrwalismy ;)
 
reklama
Do góry