mi koleżanki doradziły, żeby nie kupować dopóki nie zacznę karmić, bo może się okazać, że samoczynnie organizm wyreguluje laktację (one akurat miały to szczęscie)... a jakby co, to w Lublinie laktatorki leżą na półkach sklepowych, do kupienia od ręki.... ale jak u was Kaczusiu są takie "pierypały" z artykułami mamino-dziecięcymi, to sama miałabym niezłego gwoździa, co w tej sytuacji robić... bądź tu mądry i pisz wiersze..... 
