reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
Dobrze, że to piszesz bo właśnie się zastanawiałam dlaczego często wstaję ok 6:00 na pomocne siku z delikatnym bólem miesiaczkowym w dole brzucha , który ustępuje po wysikaniu. Kurcze, to nie wiem nie pić przed snem, hm...
Ja zazwyczaj się budzę w nocy na sikanie ale w ciągu dnia jak gdzieś jestem i nie ma toalety to zanim dojdę to już czuję twardnienie.
 
Pod koniec sierpnia wieczorami może być chłodno wiec pewnie body długi rękaw.
Ja wogole wyciągnęłam nawet taki polarkowy kombinezon co miałam dla córki w lutym bo w zeszłym roku we wrześniu na początku było 10 stopni także wolę być przygotowana.
Z tym ubieraniem zawsze jest checa kiedy się nie rodzi :) ale szybko się wprawia także nic się nie martwmy. Sprawdzamy kark, stopy i będzie dobrze:)
Ja mam dużo pajacykow welurowych to na chłodne wieczory czy na noc powinny się przydać :p a w takim dziecku myślę najwygodniej bo ubrane od stóp do główki a jedno ubranko :p
 
Czasami się zdarza.
U mnie wpływ mogła mieć zatrzymana akcja porodowa w 34tc. Wtedy zatrzymali mi regularne skurcze i postępujące rozwarcie. I potem jak przyszło co do czego to wody odeszły (seledynowe - czyli mały już się gdzieś poddusił i puścił smułke), a rozwarcie nie szło. Dodatkowo główką był wysoko, nie zstąpił główką do kanału (po porodzie okazało się że i tak by się nie zmieścil bo jak na mnie był za duży i nie urodziłabym sn). Nie licząc boli krzyżowych, gdzie myślałam że ktoś mi go dosłownie łamie i przez ten ból pamiętam wszystko jak przez mgłę. Dopiero jak dostałam znieczulenie w kręgosłup to wszystko do mnie wróciło i byłam świadoma przyjęcia małego na świat.

Rozumiem. Dziękuje za wytłumaczenie :)
To nie wiedziałam , że jak zatrzymają akcję porodowa we wczesnym tygodniu to pozniej może być problem. I nie wiedziałam , że zielone wody są od tego , że dziecko się poddusilo i puściło smółkę.
 
reklama
Rozumiem. Dziękuje za wytłumaczenie :)
To nie wiedziałam , że jak zatrzymają akcję porodowa we wczesnym tygodniu to pozniej może być problem. I nie wiedziałam , że zielone wody są od tego , że dziecko się poddusilo i puściło smółkę.
No najczęściej tak jest przy dzieciach przenoszonych.
Akurat mój mały idealnie w terminie z USG przyszedł na świat, a 4 dni przed terminem z om.

Nie zawsze tak musi być, ale z tego co widziałam co niektóre dziewczyny piszą, to jak wstrzymują akcje porodową to często się kończy że potem w terminie opory są [emoji14]
 
Do góry