Sierpniowe Mamy 2018

[Ewka34]

Też mam problem z leżeniem często.
Jak nie małą gniote, to plecy lub brzuch boli.. już się raczej nie wyspimy
No właśnie w ogóle nie chodzę. Od 13 tylko leże. Jedynie zajrzałam Raz na jakiś czas do kuchni jak zupa się gotuje lub kotlet smaży. I tyle. Ciekawe co jutro lekarz powie. Bo mam kłucie w pochwie ciągle. Niech siedzi do 7lipca. Wcześniej ma zakaz

No teraz tak juz bedzie,dlatego mamy duuuuzo odpoczywac ja mam te cholerne skurcze na dole juz.. tez musze mojemu ginowi to powiedziec,bo twardnienie brzucha to jedno ,a te skurcze to co innego.. dobrze ze nie sa cykliczne co kilkanascie minut ,bo bym gnała do szpitala

 

[miloscwczasachpopkultury]

A ja dziś odebrałam z paczkomatu moja walizkę za 90 zł z Allegro, ma 35 l i akurat do szpitala będę ją pakowała w niedziele i już jestem gotowa na porodówkę

 

[gosc12]

No teraz tak juz bedzie,dlatego mamy duuuuzo odpoczywac ja mam te cholerne skurcze na dole juz.. tez musze mojemu ginowi to powiedziec,bo twardnienie brzucha to jedno ,a te skurcze to co innego.. dobrze ze nie sa cykliczne co kilkanascie minut ,bo bym gnała do szpitala

Nie spiesz sie
Wyganiałam Cię z porodem przede mną ale nie w połowie czerwca

 

[Ewka34]

Aaaa dziewczyny.. powiedzialam ostatnio mezowi ze chcialabym aby byl przy porodzie.. co prawda nie na dole a przy mojej glowie zaczal sie wykrecac hyhy bylo widac ze sie wystraszyl [emoji23] ale bedzie przy mnie nie puszcze go do domu,czy do pracy.. nie chce byc sama tam jak przy corce powiedzialam mojej mamie,a ta swoje.. ze to obrzydliwe i ze ble i ze zna malzenstwa ktore sie rozstaly bo maz byl przy porodzie itd powiedzialam jej ze to moja decyzja i ze tez znam malzenstwa gdzie sa dalej razem pomimo ze maz byl przy porodzie.. juz jej nie poslucham.. mam swoj rozum

 

[gosc12]

Zobacz załącznik 867052Zobacz załącznik 867053

A ja dziś odebrałam z paczkomatu moja walizkę za 90 zł z Allegro, ma 35 l i akurat do szpitala będę ją pakowała w niedziele i już jestem gotowa na porodówkę

Super jak bym się pakowała w jedną torbę to pewnie też bym zamówiła taka stabilna na kółeczkach
A kiedy jedziecie nad morze ? Bo mi data umknęła

 

[Ewka34]

Nie spiesz
Wyganiałam Cię z porodem przede mną ale nie w połowie czerwca

Hyhyhyhy wiem ze nie w polowie czerwca ,ale to podobne bole jak mialam kiedys chociaz nie rozkrecaja sie wiec narazie jest oki ,nie bede fiziowac

 

[miloscwczasachpopkultury]

Śpicie na plecach ? Wiem, że można spać jak wygodnie. Ale czy to też tyczy się pleców ? Do tego w tym tygodniu ? Bo czasem tylko leżenie na plecach przynosi mi ulgę w bólu kręgosłupa.
I jeszcze jedno pytanie od wczoraj boli mnie krocze. A dzisiaj czuje jak by mi mała miała wypasc, mam takie uczucie jak chodze. To możliwe, że mała już jest tak nisko ?

Ja śpię tak jak mi wygodnie i nie czytam żadnych artykułów w Internetach typu, że można albo nie można spać na lewym/prawym boku..

A ból w kroczu to myśle, że normalne już w tym tygodniu i miesiącu ciąży. Dziecko jest coraz bardziej ciężkie i naciska na krocze

 

[miloscwczasachpopkultury]

Aaaa dziewczyny.. powiedzialam ostatnio mezowi ze chcialabym aby byl przy porodzie.. co prawda nie na dole a przy mojej glowie zaczal sie wykrecac hyhy bylo widac ze sie wystraszyl [emoji23] ale bedzie przy mnie nie puszcze go do domu,czy do pracy.. nie chce byc sama tam jak przy corce powiedzialam mojej mamie,a ta swoje.. ze to obrzydliwe i ze ble i ze zna malzenstwa ktore sie rozstaly bo maz byl przy porodzie itd powiedzialam jej ze to moja decyzja i ze tez znam malzenstwa gdzie sa dalej razem pomimo ze maz byl przy porodzie.. juz jej nie poslucham.. mam swoj rozum

I prawidłowo

 

[miloscwczasachpopkultury]

Super jak bym się pakowała w jedną torbę to pewnie też bym zamówiła taka stabilna na kółeczkach
A kiedy jedziecie nad morze ? Bo mi data umknęła

No ja mam i tak tą walizkę i torbę małą sportowa na ramie i w tych 2 się zmieszczę z rzeczami. W tej walizce 35 l to ciężko by było.

 

[Luiza.]

Ja czuję jak by mnie ktoś kopnął w krocze i po bokach jak bym miała zakwasy, siniaki..
Od marca, to długo już Cię to trzyma.
A jeśli mi nic nie dolega leżąc na plecach to chyba to nie jest niebezpieczna pozycja dla dziecka ?

Jak Ci wygodnie na plecach to możesz leżeć. Tak mamy organizm skonstruowany, że zwyczajne leżenie na boku, plecach nam nie zaszkodzi. Te wszystkie zastrzeżenia to mity stworzone przez babcie, które o anatomii wiedziały tyle co ja teraz, czyli niewiele.
W Indiach, w niektórych regionach, mówią matkom, że wody pić nie wolno, jak się cycem karmi, bo się dziecko przeziębi, to jest dopiero zacofanie.

Zobacz załącznik 867052Zobacz załącznik 867053

A ja dziś odebrałam z paczkomatu moja walizkę za 90 zł z Allegro, ma 35 l i akurat do szpitala będę ją pakowała w niedziele i już jestem gotowa na porodówkę

Zabójcza, widziałam podobną w sklepie, zobaczyłam cenę i pomachałam ręką na do widzenia.

Aaaa dziewczyny.. powiedzialam ostatnio mezowi ze chcialabym aby byl przy porodzie.. co prawda nie na dole a przy mojej glowie zaczal sie wykrecac hyhy bylo widac ze sie wystraszyl [emoji23] ale bedzie przy mnie nie puszcze go do domu,czy do pracy.. nie chce byc sama tam jak przy corce powiedzialam mojej mamie,a ta swoje.. ze to obrzydliwe i ze ble i ze zna malzenstwa ktore sie rozstaly bo maz byl przy porodzie itd powiedzialam jej ze to moja decyzja i ze tez znam malzenstwa gdzie sa dalej razem pomimo ze maz byl przy porodzie.. juz jej nie poslucham.. mam swoj rozum

Mój to facet staroświecki czasami, co kobiece to kobiece i on się nie miesza. Ale mina bezcenna, jak mu powiem, że chce aby przy porodzie był... na stówkę ucieknie na balkon, na fajeczkę haha