reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
Taki łosoś jest chyba wędzony na zimno.
Ja łososia nie jadam, nie smakuje mi ta ryba, poza tym jest hodowana, a to największy syf jaki można sobie zafundować. W ogóle jak widzę z sklepie rybę z Morza Bałtyckiego, to ja dziękuję, bo nasze morze to też śmietnik jest. A panga i ogólnie ryby azjatyckie? Też syf.
Co do wędzonej rybki, taka makrela wędzona za gorąco jest w lidlu. Rybki wędzone na zimno zawierają szkodliwe związki dla każdego, bez względu na stan zdrowia :)

Poza tym ja za rybami to tak średnio przepadam.

Dziewczęta, starszy mi tak zważył dzisiaj humor, że nie mam sił was dzisiaj nadrabiać, także sobotnio się przywitam i weekendu pięknego życzę :)
 
Powinna, a wisodmo jak to w praktyce jest.. tam na lipcowkach jak śledziłam to im dużo wcześniej z szyjka już się coś działo, zresztą u nas tez tutaj wiele miało już problemy od wcześniejszego tygodnia.. niestety taki już urok tych naszych szyjek [emoji854][emoji3]
No dokładnie. Niektórym dziewczynom to i od 20 tyg... eh organizm ludzki zaskakuje :)
 
No niestety .. ciągle uczulają wszędzie na to głaskanie brzucha bo wtedy się macica stawia..
Wiem że ciężko się powstrzymać , sama wczoraj nie dałam rady się oprzeć .. no ale on tak kusił że musiałam go dotknąć .
Dzisiaj też mnie zaczepia ale jeszcze dzielnie się trzymam
Mi mówiła położna żeby tylko dotknąć i trzymać rękę, ale nie smyrać, miziać, głaskać :)
 
reklama
Hej dziewczyny!
Podczytuje was czasem bo mam termin na 25/07, takze jak przenoszę to może bede sierpniowka;)

Tak czytam co piszecie o głaskaniu brzucha i pierwsze co słyszę o tym.
Ja głaskam cały czas, jaka mała kopie czy sie wypina to od razu ręka wędruje na brzuch. Nawet położna mi mówiła zeby głaskać bo to buduje wiez z dzidziusiem. Z tym ze ja mam bezproblemowa ciąże, nie mam twardnien itp.. no i nie mieszkam w PL a co kraj to obyczaj.
Hej :) mi położna mówiła, że oczywiście trzeba budować więź, ale to właśnie trzymając dłoń, mówiąc do brzucha, zagadując np jak kopnie, śpiewać itp :D
 
Do góry