reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
:) No ale taka prawda. Ten stan jest zdecydowanie przereklamowany. Pokazują w tv piękne mamusie, które prześcigają się tylko co zrobić by uniknąć rozstępów. A rzeczywistość jest inna... tu boli, tu kłuje, tu szyjka, tu opuchlizna... zimno źle, upał jeszcze gorzej. na głowę można dostac. a w tym wszystkim nie wolno się denerwować, trzeba wyszykować gniazdko dla pisklaka i najlepiej być przy tym seksowną kobietą bo przecież chłop ma swoje potrzeby.... :D

Nie wiedziałam że GBS można pobrać samemu. Ja bedę mieć pobierane 5 lipca, wtedy wizyta u gina, ciekawe czy po tej bedzie jakaś kolejna czy już nie będzie mi dane [emoji14]
W środę teraz pojutrze zaś krew, mocz i ktg, nie sposób się nudzić :D
Chyba dużo z nas będzie miało wizytę na początku lipca [emoji16] Ja mam 6 lipca :) mi ginka właśnie powiedziała, że niewiadomo czy będziemy miały możliwość jeszcze później się spotkać przed porodem [emoji16]
 
To jak i kiedy masz przec będzie mówiła położna i nie stety trzeba jej słuchać co nie zawsze wychodzi w mocnych bólach;(
Wiem. Najważniejsze to właśnie nie robić nic według siebie. I tego się boje. Że coś będę robiła nie tak.. ale nie nakręcam się. Ostatnio czuje , że dam radę.. może dlatego , że K już nie długo bedzie w domi i czuję się pewniej :)
 
Wiecie, co najgorszego zrobiłam z tymi poduszkami na początku? Były dla mnie za twarde i wyciągnęłam z każdej trochę wsadu, takiej małej gąbki.... siedziałam, wyciągałam z tych szarych poszewek, potem rozpruwałam, wyciągałam wsad i na końcu szyłam[emoji23][emoji23][emoji23] A że mamy dużą kanapę, to myślałam że oszaleję[emoji23][emoji23]


Ja mam bardzo dużo w ciągu dnia, od 3-4 czasami są mega bolesne. U nas w szpitalu tzn. tam gdzie chce rodzić, już od dawna tzn od lat nie myją[emoji4] tylko wycierają[emoji4] Zalecają mycie dopiero w domku[emoji16]
Ja tez kupilam poduche i tez z niej wyciagalam puch hyhyhy [emoji23][emoji23]
 
reklama
To tez chyba zależy od osoby, szczerze to ja nie wiem o czym piszecie tzn jak dla mnie ta ciąża to właśnie taki piękny stan i najpiękniejszy okres w tym roku :) ale ja mam od samego początku lajcik i wymarzony przebieg ciąży, nawet teraz dobrze się czuje, oprócz zgagi [emoji16][emoji16]

Ja tez nie, ale mi mój lekarz pozwolił ;)
No ja czuje, że mogę po 9 lipca już nie doczekać następnej wizyty, która byłaby tak 20-25 lipca.
Ja też nie mogę jakoś bardzo narzekać na przebieg mojej ciąży, bo bym zgrzeszyła [emoji14] miałam/mam drobne niedogodności typu mdłości, rozstępy na piersiach, podwyższone tsh, no i teraz trochę skracającą się szyjkę. Ale tak w ogóle to czuje się cały czas bardzo dobrze. I wiem, że wiele dziewczyn ma o wiele wiele gorzej. Ale to nie chodzi u mnie nawet o samopoczucie fizyczne. Ja po prostu uważam, że ciąża nie jest taka cudowna pod względem psychicznym i niesie ze sobą sporo ograniczeń.
No ale trzeba do tego podejść w ten sposób, że to czas dzięki któremu będziemy mieć nasze ukochane maleństwo [emoji7]
 
Do góry