reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Dobry dzień ;)
Ja też nadal w dwupaku. U mnie w ogóle nic się nie zapowiada. No mówię wam chyba ginekologa na psychiatrę muszę zamienić bo to ciąża urojona ;)
Zjadłam śniadanko, chłopak zdrobil jajecznicę i zabiorę się za ogarnianie mieszkania jak w każdą niedzielę :D
Ciesz się :):) albo Ci porodem dziecko wynagrodzi ten blogi stan :D oby nie :D
 
reklama
Hej hej :) nareszcie sie wyspalam. Wczoraj do 3 w nocy oblewalismy otwarcie siostry salonu. Nawet mialam szampana bezalko. Teraz chyba zabiore sie za sprzatanie a pozniej musze troche popracowac nad zleceniem, ktore kiedys robiłam a teraz potrzebne poprawki :/ ja na swojego faceta ogolnie staram sie nie narzekac, bo sama sobie takiego wybralam i wiedzialam jaki jest. Jestem swiadoma jego wad i poki co toleruje, choc nie wiem czy wytrzymam tak cale zycie
 
Hej kobietki moje. Witam się niedzielnie
Ostatnio wydawało mi się, że trochę lepiej się czuję, mam więcej siły i energii. Pojechaliśmy na 10 do kościoła. Po drodze mówię do mojego, że to ostatni raz bo już mi 9 mc wchodzi to wolę być w pobliżu domu. Nie chciałabym żeby mi w miejscu publicznym wody odeszły. No i posiedzieliśmy z 10 min. Mąż mnie musiał wyprowadzić na dwór bo myślałam , że walnę głową o ławkę. Duszno, słabo mi się zrobiło i czułam , że mimo że siedziałam to zaraz fiknę. Jeszcze nie miałam aż takich zasłabnięć. Aż mi uszy przytkało. Na dworze posiedziałam chwilę na murku i wróciliśmy do domu. Natalka tylko się ofochała bo miała obiecane lody po mszy. A tu dupa. Po obiedzie chyba się wybierzemy bo mi jej szkoda. Nie lubię jej czegoś obiecywać i nie dotrzymać słowa.

Wczoraj zawiozlam patyczek do badania gbs. Wynik w ciągu 5 dni. Ciekawa jestem czy tym razem też będę mieć pozytywny. Koszt 20 zł.

Miłej niedzieli Wam życzę.
My dzisiaj obiadek u teściowej mamy i całe szczęście bo nie dałabym rady nic sensownego upichcić. Teściówka ma zaserwować placka po węgiersku☺
 
Mam takie niedzielne pytanko :D
Czy Wasi faceci też wypalają paczke dziennie ?! :realmad: palą z nudów, byle by sobie zapalić. 15zl dziennie. 15x30=450zl miesięcznie ?! I przegadac się nie da ile to jest kasy .. jeszcze jak tego nie widziałam jak na to idzie to machnęłam ręką i pal. Ale w tym miesiącu przyprawia mnie to o koszmarne złości .. :confused2:
Mój nie pali. Za bardzo dusigrosz jest ☺ to przede wszystkim. Jak kiedyś ojcu swojemu policzył ile kasy puszcza z dymem to robiło wrażenie. Oczywiście tylko na nas. Ojciec był nie wzruszony że wypala rocznie za 7 tys. Za takie pieniądze to co roku jedziemy na super wczasy. Poza tym on lubi pachnieć dobrymi perfumami niż fajami.
A Twój nie planuje rzucić? Tym bardziej, że teraz dzidzia będzie.
 
Mój nie pali. Za bardzo dusigrosz jest [emoji5] to przede wszystkim. Jak kiedyś ojcu swojemu policzył ile kasy puszcza z dymem to robiło wrażenie. Oczywiście tylko na nas. Ojciec był nie wzruszony że wypala rocznie za 7 tys. Za takie pieniądze to co roku jedziemy na super wczasy. Poza tym on lubi pachnieć dobrymi perfumami niż fajami.
A Twój nie planuje rzucić? Tym bardziej, że teraz dzidzia będzie.
Jak palacz chce palić to nie przegadasz :) jak ja mamie truje żeby przestała palić i za tą kasę mogłaby co innego zrobić to ona wtedy mi wyjeżdża po co jeździmy na wakacje jak za tą kasę można by co innego zrobić.. i mowi że każdy na jakieś przyjemności wydaje. Ona na fajki my na wakacje i każdy zadowolony. Jak grochem o ścianę [emoji16]
 
myślę, że seks w małżeństwie to najważniejsza strefa. Bo bliskość możesz okazać mamie/ tacie i rodzinie a do łózka idziesz tylko z mężem / partnerem i to scala związek i buduje Was / Nas jako rodzinę.
Popieram w 100%. Ja widzę po naszym związku że odkąd zaczęliśmy bardziej dbać o te łóżkowe tematy to jesteśmy lepszym małżeństwem i łatwiej nam się dogadać w każdej sytuacji. Teraz w ciąży niestety stagnacja nastała i ubolewam nad tym ale mój ma teraz trochę opory i ja też nie potrafię wyłączyć myśli że między nami jest dzidzia. Musimy wstrzymać się jeszcze z miesiąc co najmniej poczekać po porodzie. ☺
 
reklama
Hej kobietki moje. Witam się niedzielnie
Ostatnio wydawało mi się, że trochę lepiej się czuję, mam więcej siły i energii. Pojechaliśmy na 10 do kościoła. Po drodze mówię do mojego, że to ostatni raz bo już mi 9 mc wchodzi to wolę być w pobliżu domu. Nie chciałabym żeby mi w miejscu publicznym wody odeszły. No i posiedzieliśmy z 10 min. Mąż mnie musiał wyprowadzić na dwór bo myślałam , że walnę głową o ławkę. Duszno, słabo mi się zrobiło i czułam , że mimo że siedziałam to zaraz fiknę. Jeszcze nie miałam aż takich zasłabnięć. Aż mi uszy przytkało. Na dworze posiedziałam chwilę na murku i wróciliśmy do domu. Natalka tylko się ofochała bo miała obiecane lody po mszy. A tu dupa. Po obiedzie chyba się wybierzemy bo mi jej szkoda. Nie lubię jej czegoś obiecywać i nie dotrzymać słowa.

Wczoraj zawiozlam patyczek do badania gbs. Wynik w ciągu 5 dni. Ciekawa jestem czy tym razem też będę mieć pozytywny. Koszt 20 zł.

Miłej niedzieli Wam życzę.
My dzisiaj obiadek u teściowej mamy i całe szczęście bo nie dałabym rady nic sensownego upichcić. Teściówka ma zaserwować placka po węgiersku☺
Ojej.. uważaj na siebie biedna :( a mąż nie może sam z nią jechać na lody żebyś sobie odpoczęła ? Jadłaś śniadanie ?
Trzymam kciuki za negatywny wynik :*:)
 
Do góry