Karolina_st
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Marzec 2018
- Postów
- 2 584
@Margonelka, @Igorowelove dzięki, tak też mi się wydaje. Za tydzień mam wizytę to się coś więcej dowiem ale wygląda na to że dobrze że się słodkim obiadlam bo czeka mnie dietka [emoji23]
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ogarnia któraś interpretacje wyników glukozy? Bo wydaje mi się że mam tak na granicy o ile nie cukrzyca jednak [emoji21]
Na czczo 64
Po 1h 192
Po 2h 166
2 kg miała jak był to 29t. 4dz.
Teraz mam już 32t. 3dz.
Badanie będę miała 33t. 1dz. w poniedziałek. Czekam zatem.
A wyszła mi cukrzyca ciążowa tylko dosyć późno....stąd taki kolosek. Dlatego się martwię, bo nie chciałabym cc.
Ech...niby pilnuję tej diety, ale różnie wychodzi mi ten cukier. [emoji53]
[emoji44][emoji44][emoji44] ciekawe czy swoje by w tym stanie zaszczepiła...? [emoji34][emoji34][emoji34]
Nie znoszę takich mądrali.
Chusteczki będą tylko na wyjścia albo inne nieprzewidziane sytuacje. Mam zamiaru jednak płatkami nasaczonymi wodą ogarniac domowo malego.Nie no moze nie sa zle, ale jak kupilam w rossmanie 3- lub 4-pak, to z trudem zuzylam do pupy wlasnej i starszego - do mlodszej mnie denerwowaly straszliwie, widocznie jestem przyzwyczajona do innych. Wlasciwie to 7 lat kupuje johnsony sensitive, ale nie polece, bo: niedawno zmienili opakowania a wraz z nim zmniejszyli format i tkanine chusteczki na mniejsza i ciensza. Poza tym chyba nadal maja phenoxyethanol czy cos innego średniego, czego Sroka nie poleca. Probuje je zdradzic, ale na razie Kidi odpadaja, jedne Huggies (Pure?) byly dobre, ale drogie a i Sroka zlapala ich na zmianie skladu. Jako ze nie chodze na zakupy, to poszukiwania zawieszone i zuzywam zapasy j&j.
Tak zrobie, ale chodzi o podejscie... :/
Nie wiadomo od czego ten katar..bo dziecko zywiutkie etc..i odkaszluje.... moze od zebow??? Jakos niewydaje mi sie...
Wypisala costam z gripeks w nazwie.. do nebulizacji ..i na odkaszlywanie...i powiedziala ze za tydzień do szczepienia.....
.. jakos nie przemawia to do mnie
Mamy zalegle 4 szczepienia.... bo po chorobie ja odczekuje te 2~3 tyg..i zapisuje na szczepienie...a on znowu katar lapie tuz przed..... ospe mial pol roku temu, wiec odpornosc slabsza.....
A jak spytalam o szczepienie na ś/ o./ r
To powiedziala ze nie przeszkadza to ze ja jestem w ciazy, bo to martwe szczepy w tek szczepionce... jakos to tlumaczyla... a ginekolodzy to sie nie znaja na szczepionkach.... to wszysyko uslyszalam dzisiaj....
Przecierz tyle sie.mowi glosno..zeby nie szczepic chorych dzieci...a ona ze dzieci zlobkowe ciagle z gilami chodzą..... ze to normalne i sie szczepi....
Serio??
Co myslicie?
Ja na czczo miałam 86Ogarnia któraś interpretacje wyników glukozy? Bo wydaje mi się że mam tak na granicy o ile nie cukrzyca jednak [emoji21]
Na czczo 64
Po 1h 192
Po 2h 166
Myślę, że masz swój rozum i niewyraźnego dzieciaka nie dasz zaszczepić.Tak zrobie, ale chodzi o podejscie... :/
Przecierz tyle sie.mowi glosno..zeby nie szczepic chorych dzieci...a ona ze dzieci zlobkowe ciagle z gilami chodzą..... ze to normalne i sie szczepi....
Serio??
Co myslicie?
..to jeszcze tego brakuje zeby stara szczepionka zaszczepila....... ..zeby sie nie zmarnowala....Co do szczepień dzieci, ( co prawda nie wiem o akie szczepienia chodziło)to jak dziś byłam w przychodni, dwie panie, chyba pielęgniarki tak narzekaly na rodziców, że nie chcą szczepic dzieci, albo przekładają w nieskończoność, albo załatwiają "lewe" zaświadczenia od lekarzy niewiadomo skad, że dzieci chore. ( caly korytarz słyszał)
A to one mają wtedy najwiekszy problem, bo szczepionki pozamawiane, zostaje ich dużo, terminy się kończą, statystyki im psują tacy rodzice z dziećmi...Wyobrażacie sobie STATYSTYKI...
Oczywiście to słowa tych Pań, nie moja opinia.
Ja się zupełnie z tym nie zgadzam !!!
Jak mały się urodzi, poważnie się zastanowie czy nadal go tam zapisać...