reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Halo halo styczen 2019

Niby nie mam porównania, ale zimą to wydaje mi sie o wiele prostsze jakoś. Co najwyżej trzeba sie bedzie poneczyc przy ubieraniu, ale tak to luz. No i ja lubie zimę akurat :) upały, lato to dla mnie męka.


Do czego potem wykorzystujesz takie gruszki w occie?
Ja je po prostu zjadam bo są pyszne [emoji39] ale można np do sałatki dać
 
reklama
Serio są pyszne? :D nie umiem sobie tego smaku wyobrazić :D
Musisz spróbować kiedyś [emoji1] ja już lata nie jadłam bo z reguły nie robię przetworów z gruszek. Ale wujkowi w tym roku wyjątkowo obrodziła grusza więc nie można pozwolić żeby takie pyszności się zmarnowały [emoji12] i znalazłam jeszcze przepis na dzemik z gruszek z cynamonem i też to rozważam, ale może ze 4 sloiczki na próbę bo nie wiem czy dobre [emoji6]
 
Ja je po prostu zjadam bo są pyszne [emoji39] ale można np do sałatki dać
Hahaha co do gruszek w occie to kiedyś pracowałam w takim powiedzmy barze i szefowa przyniosła właśnie gruszki w occie do sałatki, a jedna kucharka myślała, że to kompot i rozcieńczyła to nalała do dzbanków i sprzedawałyśmy jako kompot [emoji23][emoji23]
 
Hahaha co do gruszek w occie to kiedyś pracowałam w takim powiedzmy barze i szefowa przyniosła właśnie gruszki w occie do sałatki, a jedna kucharka myślała, że to kompot i rozcieńczyła to nalała do dzbanków i sprzedawałyśmy jako kompot [emoji23][emoji23]
[emoji23] [emoji23] [emoji23] to się ludzie pewnie dziwili co to za kompot [emoji23]
 
Ja na poczatku myślałam, że staszna lipa w zime, ale potem jak to przemyślałam to w lato nasze dzieci bedą już miały po pół roku to beda takie siedzace w wiekszosci to juz fajne i na kocyk na ogrodkui jakas hustawke czy nawet gdzies na wakacje z takim dzieckiem sie pojedzie.
I dodatkowo rozszerzanie diety wypada na okres, gdzie wszystkie warzywa i owoce świeże, młode :)
 
reklama
Do góry