reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2019

Kiedy założyć wątek zamknięty?

  • 1 miesiąc

    Głosów: 5 100,0%
  • 3 miesiące

    Głosów: 0 0,0%
  • 5 miesięcy

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    5
  • Ankieta zamknięta .
Uff, nadrobiłam :)

Co do spania - u nas Młoda spała z nami w pokoju od urodzenia. W swoim łóżku, ale koło naszego. Z mojej strony było. Ja tylko wstawałam do karmienia i potem karmiłam w łóżku i odkładałam :) Mąż spał obok, ale on mam mocny sen i się zwykle nie budził (chyba że była akcja nocna jakaś). Jak podrosła i obniżyliśmy materac w łóżeczku to mąż rozmontował jeden bok i przywiązaliśmy do naszego łózka. I było super :) Spała z nami a jednak sama. I tak chyba do 4 lat. Teraz ma swój pokój i łózko ale od stycznia (od czasu choroby) śpi ze mną :) I jakoś tak nam dobrze że nie mogę się zdecydować żeby spała u siebie... Mąż śpi albo z nami albo w dużym pokoju (jak zaśnie oglądając np film. On wstaje o 5 więc przynajmniej nas nie budzi jak śpi oddzielnie :)
 
reklama
U mnie i jedno i drugie spało z nami i trzecie też będzie, bo cycka na śpiąco dawałam [emoji12] raz do łóżeczka wstałam i karmiłam na siedząco i powiedzialam, nigdy więcej... A potem przeszli do siebie bez problemu, młody tylko może do 2-3 lat wołał w nocy
 
Ja też mam pakiet w luxmedzie. Ale mój pakiet obejmuje tez kilkanaście innych placówek więc go trzymam. Mój doktorek przyjmował kiedyś w luxmedzie - teraz już niestety nie. Ale przy staraniach miałam lekarkę w luxmedzie (całkiem ok, chociaż podobno prywatnie lepsza), ale ja wiedziałam czego chce i ona mi była potrzebna do wypisywania recept, skierowań do szpitala (usunięcie polipa i drożność). I teraz będe u niej prowadzić ciążę właśnie po to żeby mieć skierowania i darmowe badania. A tak naprawde to ciążę będzie prowadzić mój doktorek bo tylko jemu ufam.
 
Z rana mam wiecej sil niz po południu. Powiedz lekarzowi o l4 mysle,ze bez problemu da ,a lekarz na nfz czy pryw.?
Ja mam odwrotnie... jakbym normalnie się wyspala, a nie rano szła do pracy (np jak w weekendy) to moje życie zaczyna się po 15/16. W weekend rano wstanę, wezmę tabletki i zjem i śpię do 15. Teraz w pracy siedzę i robię wszystko inne tylko nie „pracowanie” bo się skupić nie mogę tak marze o łóżku :D za ok tydzień/ dwa idę do swojego lekarza założyć kartę ciąży i myśle czy nie wziąć zwolnienia na 2 lub 3 godziny dziennie, a z drugiej strony nie chce zostawić swojej firmy w środku projektu, gdzie wszyscy na urlopach i jest ogień w dupie ;p
 
A jak tam u was dziewczyny w pracy już wiedzą? Że jesteście w ciąży od kiedy idziecie na l4
Ja jestem na l4, ale wczesniej byłam od rodzinnego, od piątku zeszlego mam kolejny tydz od gina i zaświadczenie wiec sie dowiedzą nie bawem jak zadzwonia do biura kierownicy pewnie zaraz caly zaklas bedzie wiedziec. Jutro mam wizytę i strasznie sie boje ostatnio lekarz nie byl pozytywnie nastawiony ,a ja nie chciałabym juz wraca do pracy
 
reklama
Odnośnie lux medu to ja mam tam swojego lekarza który 11 lat temu prowadził moją pierwszą ciążę, lekarz ze szpitala Państwowego, kolejki do niego na chwilę obecną aż na październik.. jestem zadowolona. Dziś na 18 wizyta z USG, cytologia, zakładaniem karty ciąży i ze.skierowaniem na wyniki. Strasznie się denerwuje więc muszę jakoś aktywnie do tej 18 wytrwać... Miłego dnia życzę :-)
 
Do góry