reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

O nie moja droga ja muszę jak najszybciej urodzić :) ale jak Tobie gin tak wróży to może akurat się spotkamy. Chociaż jak wczoraj tam byłam to bardzo dużo kobiet ogólnie po porodach i więcej sal niż było kiedyś.
Nie chcesz się umówić do nich na ktg?
Nie mam bladego pojęcia jak mam to zrobić hehe jestem tak ciemna w szpitalach... muszę tam podjechać zobaczyć chociaż który to budynek żebym ze skurczami nie szukała i błądziła
 
reklama
Urodziłam wczoraj. W dniu 9 sierpnia o 23.33 na świat przyszedł Jan z waga niecała 2700 gram. Jest bardzo malutki i mierzy chyba 51 cm. Na popoludniowym obchodsie po 19 zgłosilam że chyba sacza mi się wody, i fwktycznie się sączyły. Do tego mialam juz 6 cm rozwarcia a skurcze co 10 minut i w ogóle si3 ni3 pisały! Do 9 cm jakoś poszło. Później było gorzej. Byłam cewnikowana bo prawdopodobnie przez pełny pecherz głowa nie chciała zejść niżej. Jak się później okazało Jan wychodził z rączką przy głowie. O 20 byłam na porodówce więc w sumie dość szybko nam poszło. Na koniec byłam lyzeczkowana i szyta ale tylko powierzchownie ponoć. Pęknięcie pierwszego stopnia. Położna super mnie przeprowadziła przez poród i co chwilę zmieniliśmy pozycję. Sorki za taki bałagan w mojej wypowiedzi ale padam na pysk
Gratulacje!! [emoji7]
 
U mnie tez byl deszczyk.. boli mnie glowa chyba przez ta zmiane pogody.. mala tez dzis swoje odstawia.. pewnie tez przez pogode.. dopiero teraz cos jem od rana.. bo chyba usnela..
 
Z nieco innej beczułki :) zobaczcie co mój planowy szpital wrzucił wczoraj na swój funpage:) ponoć nowy nabytek do dyspozycji rodzących... porodowek jest chyba 5 więc takie jedno "łóżko" to i tak niewielka szansa na poród w tym... Niemniej wygląda ciekawie. Nigdy takiego nie widziałam
 

Załączniki

  • 38842025_2139026599757054_5037785970062131200_o.jpg
    38842025_2139026599757054_5037785970062131200_o.jpg
    279,5 KB · Wyświetleń: 152
Dziękuje wszystkim bardzo za gratulacje [emoji873]️
Poród faktycznie szybki ale te bóle krzyżowe.. Oh nawet nie chce sobie przypominać, ale to prawda, położą dziecko na brzuchu i o wszystkim sie zapomina.. [emoji7]

Pytanie do dziewczyn które były szyte, boli Was tez tyłek? I te szwy ciągną? Cały dzień było okej a wieczorem zaczal sie dyskomfort, pewnie adrenalina zaczęła schodzić i czuje ból. Ale cieżko nawet z boku na bok sie odwrócić [emoji24]
Boli [emoji14]
 
Wszystko ksiazkowo, aczkolwiek powiedział ze twardnienie brzucha wskazuje na to ze tak jakbym tydz dotrzymała było by idealnie, 18akurat mam urodziny :) mała wazy 3kg, na 20mam mieć ktg jakby się nic nie wydarzyło do tego czasu... tylko ja mam ciśnienie 145/90 mam sobie je kontrolować codziennie, żebym jakiejś rzucawki nie dostała podczas porodu, mam ostatnie mało wyraźne zdjęcie ale usta jak nic moje :p oczywiście rączka od ( miesięcy na główce musi być, nóżki gin powiedział ze już by się nie zmieściły :pZobacz załącznik 886771
Super wieści. Nasze dziewczyny idą identycznie z wagą:) też mam od kilku dni podwyższone ciśnienie wczoraj u gina 146x93:)
 
Mamy Go! Jest z nami Robert.
Ok 17zaczely mi sie skurcze, takie konkret ale po nospie sie rozregulowały. O 22.30 przyjechaliśmy do szpitala i każdy patrzył jak na wariatkę bo na ktg nawet jeden sie nie zapisal. Sprawdzili rozwarcie -3cm. Każdy mówił że bez sensu, pierworódka to zejdzie, zresztą nie ma skurczy wiec nie ma akcji.
Ja z kazdym kolejnym skurczem mialam wrazenie ze lamie mi kregoslup i rozrywa tylek. Pani id niechcenia zmierzyla rozwarcie a tu 5, kazala pochodzić, mialam wrazenie ze musze do toalety, pozwolila, posiedzialam tam alr nic. Wracam i mowie ze mam uczucie, ze potrzebuje sie zapatwic, mierzymy rozwarcie a tam 7. Za chwile 9. Podpieli oxytocyne i zanim zsczelo leciec juz bylo 10 i glowa nisko. No i potem 38min skurczy partych i mlody zrobił fik. Powiem Wam, ze nawet nie czułam ze to tak blisko. Niestety, nacieli mnie a dodatkowo peklam to cerowal mnie doktor ze 45min. Teraz troche boli ale nie jest najgorzej. Ciezko siedsieć. Ale ważne, ze juz jest. Robert 3120 i 53 cm. Narazie nie ogarnia ssania, bo lapie ale puszcza. Ale i to ogarniemy. Polozna powiedziala zeby dac mu sie przespac i na bank zlapie cycka.
Chwilowo wyglada jak mala tortilla ale wstawie Wam foto jak go przebiora w cos normalnego.
Pozdrawiamy!!!
Gratuluję!! [emoji7]
 
Mam wizytę w szpitalu 16 to już będzie po terminie i wtedy chodzi się codziennie na ktg. A jak cokolwiek jest niepokojącego to zostawiają na oddziale i zaczynają próby oksytocynowe. Najpóźniej chyba 4 dni po terminie gdzieś przyjmują do szpitala.
Ja bardzo się boje wywoływania bo źle reagowałam na oksytocyne przy pierwszym porodzie i w zasadzie ja odlaczyli. Mam nadzieję że jednak urodzę sama z siebie , jak nie to będę błagać o cesarkę.
Uparte te nasze Olki. Za dobrze im w brzuszkach :)
 
reklama
Dzień dobry , ja tez juz wstałam i sie zbieram - mam byc na 7 na oddziale . Bardzo słabo mi sie spało - było mi okropnie gorąco tej nocy , dodatkowo znowu mi przykro , ze zostawiam na kilka dni same dzieci, Laura nie odstępowała mnie na krok przez pójściem spać i płakała bardzo , ze juz pewnie nie wroce itd .. przeżywa to na swoj sposób biedaczyna . Ciekawe czy w ogóle wypuszcza ich na oddział w odwiedziny :(

@asia0509 czyli Robert jest z 10 sierpnia ? Serdeczne gratulacje !!

Napisze jak bede mogła . Całuski
Powodzenia! :)
 
Do góry