reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

reklama
Kinguś - nie miej wyrzutów sumienia - nawet nie wiesz ile podań leży w teczce - w mojej szkole jest co najmniej 30 świeżych podań absolwentów chętnych podąć prace jako matematyk - odechciewa im sie dopiero po pierwszych lekcjach :)

do nas do pogotowia nie przyszedł facet i miałam zastępstwa, dzisiaj był 8 dzień 14 godzinnej pracy - nawet spać mi się nie chce, jeszcze tylko jutro 9 godzin i 1 dzień wolnego :)

Zdrówka dla wszystkich małych łobuziaków (dla dużych też)
 
Azik 3maj sie normalnie to z Ciebie robocop ;-) normalnie - to jest zart oczywiscie

Kinga bardzo ladne zdjecie masz poza tym sicznie ci w tych woskach i ciaza ci słuzy jak na moje oko to syn bedzie :-D:-D:-D

Jasiowi zdrówka zyczymy

my n odpornienie bierzemy ribomunyl - sprawdzilam na julce nie chorowala mi wiec maly teraz jest poddany kuracji
 
aniam kazdy marzy o takiej podrozy,zwlaszcza teraz!!!tam ciepelko achhhhhhhhhhhh,no i jeszcze tesciowie funduja!!!samolotem lata sie fajnie-bynajmniej ja lubie-niestety nie znosze samochodem-potworna choroba lokomocyjna.............
kingus-jak ty slicznie wygladasz!!!!!odpoczywaj w domku!!!potem bedziesz pracowac reszte zycia-jeszcze sie napracujesz:tak:
magdus a co tam u ciebie?z mezem?

a ja jestem wsciekla!!!kacper chory-ma zapalenie oskrzeli:wściekła/y:wiedzialam od poczatku ze cos sie swieci bo mial brzydki kaszel!!!!dobrze ze teraz trafilam n\a super babke
biedaczek meczy sie tym kaszlem

a wiec wszystkim chorowitkom duzo duzo zdrowka
zastanawiam sie nad cztyms na odpornosc
 
właśnie zadzwonili do mnie z pracy, której mi nie przedłużyli jak urodziłam Bartka, z pytaniem czy bym nie wróciła uczyć polskiego.
miło :) - dyrektor sie zmienił :)

a mój maż cały czas w zawieszeniu - tak jakoś głupio go traktują że ja zdecydowanie staję przy tym by sie stąd nie ruszać.

wyspałam się !!!
wstałam o 8:30 :)
 
Kinguś - nie miej wyrzutów sumienia - nawet nie wiesz ile podań leży w teczce - w mojej szkole jest co najmniej 30 świeżych podań absolwentów chętnych podąć prace jako matematyk - odechciewa im sie dopiero po pierwszych lekcjach :)

no właśnie świeżutcy absolwenci nie są mile widziani... Niestety...
Dziwne to, bo przecież nam też kiedyś ktoś dał szansę i zaufał...

Ja obudziłam sie dzis z poczuciem ulgi :tak:
 
reklama
Do góry