Kwietniowe mamy 2019

[Heda]

A wiecie co ja bym chciała?! Żeby to już był 3 trymestr i żebym mogła się cieszyć robieniem wyprawki .

Dziewczyny co wy jecie????? Mnie wszystko odrzuca, jest coraz gorzej . Jak pomyślę co wczoraj jadłam to mnie mdli na samą myśl, że miałabym to jeść. Nagle przestałam to lubić . Chcę żeby to już minęło, bo za chwilę będę miała straszne niedobory! Pić też nic nie mogę! Miałam ochotę na soki pomarańczowe, potrwało to może z tydzień, teraz nie mogę nawet spojrzeć na nie.

Ja tam na 3 trymestr nie czekam... powoli zaczynam się rozglądać za lezaczkami i huśtawkami. Dużo rzeczy mam po dziewczynkach i tak naprawdę niewiele mi trzeba. Za to czeka mnie zmiana samochodu[emoji53]

 

[Kark_a]

A wiecie co ja bym chciała?! Żeby to już był 3 trymestr i żebym mogła się cieszyć robieniem wyprawki .

Dziewczyny co wy jecie????? Mnie wszystko odrzuca, jest coraz gorzej . Jak pomyślę co wczoraj jadłam to mnie mdli na samą myśl, że miałabym to jeść. Nagle przestałam to lubić . Chcę żeby to już minęło, bo za chwilę będę miała straszne niedobory! Pić też nic nie mogę! Miałam ochotę na soki pomarańczowe, potrwało to może z tydzień, teraz nie mogę nawet spojrzeć na nie.

Ja muszę jeść w neuralnie zapachowym środowisku jak tylko wejdę do kuchni i coś poczuje zaraz mnie mdli i nic nie zjem.

 

[delicious]

który tydzien u Ciebie?
ja po cichu liczę ze ta druga ciąża będzie jak "marzenie". w końcu pierwsza dała mi nieźle w kośc a wiecznie źle nie może być

6+6 według Hi Mommy. Według wielu z was 6+5, więc jak kto woli. Jeden dzień nie robi różnicy.

 

[Maliina]

Ja tam na 3 trymestr nie czekam... powoli zaczynam się rozglądać za lezaczkami i huśtawkami. Dużo rzeczy mam po dziewczynkach i tak naprawdę niewiele mi trzeba. Za to czeka mnie zmiana samochodu[emoji53]

Nas tez czeka zmiana samochodu. Co prawda bedzie to nasze 2 dziecko ale nasze obecne auto nie pomiesci wozka w bagazniku;p
no i po corce tez juz nic nie mam.. jednak zaraz skonczy 9 lat wiec ja dorabiam sie wwszystkiego od nowa. jestem ciekawa jakie wozki teraz sa poelecane wygodne. Trzeba wbic sie od nowa w to wszystko.

 

[Maliina]

6+6 według Hi Mommy. Według wielu z was 6+5, więc jak kto woli. Jeden dzień nie robi różnicy.

Pięknie mam nadzieję że mnie to minie. I każdą z as oby w miarę szybko puścily nudnosci.

 

[Natuś_ka]

Hehe ja tez jestem w trakcie zmiany samachodu właśnie ze wzgledu na bagażnik

 

[delicious]

Ja tam na 3 trymestr nie czekam... powoli zaczynam się rozglądać za lezaczkami i huśtawkami. Dużo rzeczy mam po dziewczynkach i tak naprawdę niewiele mi trzeba. Za to czeka mnie zmiana samochodu[emoji53]

Każdy według własnych potrzeb, ja wolę czekać z wyprawką, po co mam robić sobie graciarnię przedwcześnie (blok). Zresztą teraz to nawet się nie cieszę jeszcze. Cieszę, ale samopoczucie nie pozwala mi się cieszyć w pełni. Teraz się koncentruję na wyprawkach do szkoły i przedszkola. Na bobasa przyjdzie czas później .

Ale byś miała jakby bliźniaki ci się trafiły.

 

[Maliina]

Każdy według własnych potrzeb, ja wolę czekać z wyprawką, po co mam robić sobie graciarnię przedwcześnie (blok). Zresztą teraz to nawet się nie cieszę jeszcze. Cieszę, ale samopoczucie nie pozwala mi się cieszyć w pełni. Teraz się koncentruję na wyprawkach do szkoły i przedszkola. Na bobasa przyjdzie czas później .

Ale byś miała jakby bliźniaki ci się trafiły.

ja tak samo uwazam ze nie ma co gromadzic przedwczesnie w moim wypadku bo wiem ze musze dokupic komode na te wszystkie cuda dla bobasa... chce zajac sie tym naprawdę pod sam koniec.

 

[delicious]

Ja dopiero po połówkowym poczuję się trochę pewniej, wszystko może się zdarzyć niestety niezależnie od tygodnia ciąży. Wolę odkładać kasę na dziecko, a potem kupię wszystko nawet w jeden dzień, gdybym tylko chciała .

 

[Heda]

Każdy według własnych potrzeb, ja wolę czekać z wyprawką, po co mam robić sobie graciarnię przedwcześnie (blok). Zresztą teraz to nawet się nie cieszę jeszcze. Cieszę, ale samopoczucie nie pozwala mi się cieszyć w pełni. Teraz się koncentruję na wyprawkach do szkoły i przedszkola. Na bobasa przyjdzie czas później .

Ale byś miała jakby bliźniaki ci się trafiły.

Napewno bym nie płakała z tego powodu przez rok mąż będzie na urlopie więc damy radę. W mieszkaniu też dużo miejsca kolejne 2 maluchy bez problemu się zmieszczą a za kilka lat jak starsza się wyprowadzi będzie extra pokój. Największy problem to auto i wózek...
Jeszcze tydzień tej niepewności mnie czeka... A potem już można zacząć planować gdzie umieścić łóżeczko/łóżeczka. Jestem psychicznie przygotowana na kolejną kumulacje Ale jak będzie jedno to też super, bo będzie dużo prościej to zorganizować.